[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Baldachyz owocami ścinamy sekatorem, nożyczkami lub ostrym nożem, kiedyzdecydowana większość z nich jest już zupełnie dojrzała.Po zebraniu z baldachów odrzucamy jagody jeszcze zielone, gdyż zawierają tzw.kwas pruski (cyjanowodory) i są toksyczne (związek znika w miarędojrzewania owoców).Jagody rozłożone cienką warstwą suszymyw dobrym przewiewie, początkowo w temperaturze 35, a pózniej55CC.Z wysuszonych baldachów owoce ocieramy na sitach lubobrywamy ręcznie.Kwiaty bzu zawierają flawonoidy, kwasy wielofenolowe i organiczne, garbniki, aminy, sole mineralne (do 9%) oraz nie poznanydotąd związek zwiększający wydzielanie potu.W dojrzałych owocachznaleziono cukry redukujące (około 20%), pektyny, garbniki, kwasywielofenolowe i organiczne, witaminę C i B, sole mineralne.Kwiaty działają przede wszystkim napotnie i lekko moczopędnie.Owoce zdecydowanie zwiększają wydzielanie potu, podobnie jak kwiatysą moczopędne, a przede wszystkim należą do ziół skutecznie usuwa-53jących z organizmu szkodliwe produkty przemiany materii.Wykazująteż zdolność zmniejszania bólu.A oto przetwory z kwiatów i owoców bzu czarnego, które możemyprzygotować w naszym domu.Napar z kwiatów.Ayżkę kwiatów zalewamy szklanką wrzącejwody, pozostawiamy na 15 minut pod przykryciem, odcedzamyi pijemy 3 4 razy dziennie po szklance w przeziębieniach jakowspomagający środek przeciwgorączkowy i napotny lub dla zwiększenia wydzielania moczu.Odwar z owoców.1 2 łyżki owoców zalewamy szklanką wody,podgrzewamy do wrzenia, gotujemy przez 5 minut na małym ogniu,odstawiamy na kwadrans i przecedzamy.Pijemy 1/3 1/2 szklankidziennie jako środek moczopędny, łagodnie przeczyszczający i wspomagający w reumatyzmie, chorobie gośćcowej, chorobach zakaznychi niektórych schorzeniach skórnych.Sok z owoców.Surowe owoce bzu czarnego od razu miksujemy,przecieramy przez sito, słodzimy dodając 30 dag cukru na litr soku,rozlewamy do starannie umytych butelek i pasteryzujemy, czyliwstawiamy w butelkach do dużego garnka z wodą, doprowadzamy dowrzenia i gotujemy przez 20 30 minut.Sok pijemy 2 3 razy dzienniepo 1 2 łyżek w grypie, przeziębieniach, w migrenie, rwie kulszowej,zapaleniu nerwu trójdzielnego i innych nerwobólach.Powidła.Owoce gotujemy z miodem, aż zgęstnieją.Ayżkę powidełmożemy rozpuścić w szklance wody i pić codziennie przy objawachzłej przemiany materii.(We Francji do powideł dodaje się niecozagęszczonego soku z malin i czarnych jagód).Wino z dojrzałych owoców.Do 7 1 wody dodajemy 2 2,5 kgcukru, zagotowujemy, studzimy, wsypujemy 3 1 świeżych owoców bzuczarnego, podgrzewamy nie dopuszczając do wrzenia, po czymstudzimy pod przykryciem, dodajemy 2 dag drożdży, dokładniemieszamy i przelewamy do gąsiora, postępując dalej jak z każdymdomowym winem.Wino z owoców bzu (im starsze tym lepsze)reguluje trawienie, poprawia apetyt, usuwa zbędne złogi, a podgrzanemożna podawać także w przeziębieniu.Niegdyś sokiem z bzu wzmacniano barwę innych win, zwłaszczatypu porto.Kwiaty czarnego bzu wchodzą w skład mieszanki Pyr o san,owoce Nor mos an, a wyciąg płynu Bet as o 1.Bez czarny doceniany był przez ziołolecznictwo od najdawniejszychczasów.Jeden z największych lekarzy starożytności Hipokrates(460 377 r.p.n.e.) zalecał korzeń bzu jako najlepszy środek napotny.54W 19 r.n.e.Plinius pisze, że Liście, korzonki i kwiaty bzu gotowanew starym winie, wypędzają wodę z organizmu.Wywaru tego pić należydwie filiżanki dziennie.Napój ten działa także chłodząco przysparzeniach, a zmieszany z mąką kukurydzianą i ugotowany na papkęleczy ukąszenie wściekłego psa.Zwieże i młode listki bzu, posolonei spożywane z oliwą, wydalają z żołądka flegmę i żółć".W praktykachplemion słowiańskich kwiat zerwany 24 czerwca w południe i usmażonystosowany był przeciwko febrze.A Syreński pisze: Ukąszonym odjaszczurki z korzenia warzonego pić dobrze i ranę wymywać.Białogłowom zaś czarno włosy farbuje mazane sokiem jagodowym".Jakośrodek napotny i w przeziębieniach zachwala go w latach trzydziestychnaszego stulecia dr Breyer: Gdy tylko czujemy po zziębnięciu łubprzemęczeniu dreszcze, należy położyć się do łóżka, przykryć dobrzei wypić kilka szklanek herbaty z kwiatu bzowego, a najczęściej niedopuścimy do poważnej choroby" [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.Baldachyz owocami ścinamy sekatorem, nożyczkami lub ostrym nożem, kiedyzdecydowana większość z nich jest już zupełnie dojrzała.Po zebraniu z baldachów odrzucamy jagody jeszcze zielone, gdyż zawierają tzw.kwas pruski (cyjanowodory) i są toksyczne (związek znika w miarędojrzewania owoców).Jagody rozłożone cienką warstwą suszymyw dobrym przewiewie, początkowo w temperaturze 35, a pózniej55CC.Z wysuszonych baldachów owoce ocieramy na sitach lubobrywamy ręcznie.Kwiaty bzu zawierają flawonoidy, kwasy wielofenolowe i organiczne, garbniki, aminy, sole mineralne (do 9%) oraz nie poznanydotąd związek zwiększający wydzielanie potu.W dojrzałych owocachznaleziono cukry redukujące (około 20%), pektyny, garbniki, kwasywielofenolowe i organiczne, witaminę C i B, sole mineralne.Kwiaty działają przede wszystkim napotnie i lekko moczopędnie.Owoce zdecydowanie zwiększają wydzielanie potu, podobnie jak kwiatysą moczopędne, a przede wszystkim należą do ziół skutecznie usuwa-53jących z organizmu szkodliwe produkty przemiany materii.Wykazująteż zdolność zmniejszania bólu.A oto przetwory z kwiatów i owoców bzu czarnego, które możemyprzygotować w naszym domu.Napar z kwiatów.Ayżkę kwiatów zalewamy szklanką wrzącejwody, pozostawiamy na 15 minut pod przykryciem, odcedzamyi pijemy 3 4 razy dziennie po szklance w przeziębieniach jakowspomagający środek przeciwgorączkowy i napotny lub dla zwiększenia wydzielania moczu.Odwar z owoców.1 2 łyżki owoców zalewamy szklanką wody,podgrzewamy do wrzenia, gotujemy przez 5 minut na małym ogniu,odstawiamy na kwadrans i przecedzamy.Pijemy 1/3 1/2 szklankidziennie jako środek moczopędny, łagodnie przeczyszczający i wspomagający w reumatyzmie, chorobie gośćcowej, chorobach zakaznychi niektórych schorzeniach skórnych.Sok z owoców.Surowe owoce bzu czarnego od razu miksujemy,przecieramy przez sito, słodzimy dodając 30 dag cukru na litr soku,rozlewamy do starannie umytych butelek i pasteryzujemy, czyliwstawiamy w butelkach do dużego garnka z wodą, doprowadzamy dowrzenia i gotujemy przez 20 30 minut.Sok pijemy 2 3 razy dzienniepo 1 2 łyżek w grypie, przeziębieniach, w migrenie, rwie kulszowej,zapaleniu nerwu trójdzielnego i innych nerwobólach.Powidła.Owoce gotujemy z miodem, aż zgęstnieją.Ayżkę powidełmożemy rozpuścić w szklance wody i pić codziennie przy objawachzłej przemiany materii.(We Francji do powideł dodaje się niecozagęszczonego soku z malin i czarnych jagód).Wino z dojrzałych owoców.Do 7 1 wody dodajemy 2 2,5 kgcukru, zagotowujemy, studzimy, wsypujemy 3 1 świeżych owoców bzuczarnego, podgrzewamy nie dopuszczając do wrzenia, po czymstudzimy pod przykryciem, dodajemy 2 dag drożdży, dokładniemieszamy i przelewamy do gąsiora, postępując dalej jak z każdymdomowym winem.Wino z owoców bzu (im starsze tym lepsze)reguluje trawienie, poprawia apetyt, usuwa zbędne złogi, a podgrzanemożna podawać także w przeziębieniu.Niegdyś sokiem z bzu wzmacniano barwę innych win, zwłaszczatypu porto.Kwiaty czarnego bzu wchodzą w skład mieszanki Pyr o san,owoce Nor mos an, a wyciąg płynu Bet as o 1.Bez czarny doceniany był przez ziołolecznictwo od najdawniejszychczasów.Jeden z największych lekarzy starożytności Hipokrates(460 377 r.p.n.e.) zalecał korzeń bzu jako najlepszy środek napotny.54W 19 r.n.e.Plinius pisze, że Liście, korzonki i kwiaty bzu gotowanew starym winie, wypędzają wodę z organizmu.Wywaru tego pić należydwie filiżanki dziennie.Napój ten działa także chłodząco przysparzeniach, a zmieszany z mąką kukurydzianą i ugotowany na papkęleczy ukąszenie wściekłego psa.Zwieże i młode listki bzu, posolonei spożywane z oliwą, wydalają z żołądka flegmę i żółć".W praktykachplemion słowiańskich kwiat zerwany 24 czerwca w południe i usmażonystosowany był przeciwko febrze.A Syreński pisze: Ukąszonym odjaszczurki z korzenia warzonego pić dobrze i ranę wymywać.Białogłowom zaś czarno włosy farbuje mazane sokiem jagodowym".Jakośrodek napotny i w przeziębieniach zachwala go w latach trzydziestychnaszego stulecia dr Breyer: Gdy tylko czujemy po zziębnięciu łubprzemęczeniu dreszcze, należy położyć się do łóżka, przykryć dobrzei wypić kilka szklanek herbaty z kwiatu bzowego, a najczęściej niedopuścimy do poważnej choroby" [ Pobierz całość w formacie PDF ]