X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pius XII udzielał wielu audiencji generalnych dziennie dla wojska i pojawiał się na balkonie Bazylikiśw.Piotra.Zbierał w owym czasie same gratulacje i wyrazy wdzięczności, a krytykowali go tylkokomunistyczni partyzanci.Niezliczeni, nieznający go bliżej goście odchodzili pod wrażeniem jego wyjątkowejcharyzmy.Angielski powieściopisarz Evelyn Waugh, służący po wyzwoleniu Rzymu w randze kapitana,napisał pózniej: Wszyscy czuli, że nawiązali osobisty kontakt z kimś niezwykłym, jednym z nich, lecz całkiemodmiennym (.) Nie słyszałem o nikim, kto w obecności Piusa XII wypowiedziałby się o nim cynicznie.Stanowi połączenie ludzkiego geniuszu z Aaską Bożą 8.Przez kilka tygodni w kołach alianckich mówiło się o oddaniu papiestwu całego Rzymu, oprzyznaniu papieżowi własnego lotniska, a przynajmniej powiększeniu terytorium Watykanu.Watykańskieorganizacje charytatywne sprowadzały do stolicy z różnych zakątków kraju żywność, a na masztachprzywożących ją łodzi motorowych powiewały papieskie flagi.Krążyły pogłoski o pojawieniu się  papieskiejfloty 9.Ale wszystkie historie o przywróceniu papiestwu jego doczesnej władzy były bez pokrycia.Kiedy wojna dobiegła końca, nikt nie konsultował z Piusem XII powojennych porządków w Europie.Ale wielkie postacie świata zachodniego, włącznie z Winstonem Churchillem i Charlesem de Gaulle'em,ustawiły się do niego w kolejce.Harold Macmillan, wówczas główny oficer polityczny aliantów we Włoszech,pozostawił godną pamięci relację z audiencji u papieża.Pacelli wydał się mu przygnębiony,  przeskakiwał jakptak z tematu na temat.Przemawiając  do niego ciepło i cicho jak do dziecka , przyszły premier WielkiejBrytanii dostrzegł w nim  świątobliwego człowieka, strapionego, z pewnością całkowicie bezinteresownego ibezgrzesznego - postać zarazem wzruszającą i wielką 10.Brytyjskiemu gościowi papież mógł się wydać postacią wzruszającą, niemniej w tym samym czasiebył zajęty bezprzykładnym umacnianiem swojej władzy.Kiedy niedługo po wyzwoleniu zmarł sekretarzstanu Maglione, Pius XII przejął jego obowiązki.Nie musiał się już z nikim konsultować. Nie potrzebujękolegów, ale ludzi, którzy będą słuchać! 11 oznajmił Tardiniemu. Pius XII był wielkim samotnikiem (.) -napisał Tardini.- Samotnym w pracy, samotnym w walce 12.Po wojnie porządek dnia papieża wyglądał następująco.O 8.50 rano Pacelli wchodził do gabinetu.Dokładnie za minutę dziewiąta stopą w czerwonym trzewiku naciskał guzik na podłodze, żeby wezwaćTardiniego.Montini był wzywany o 9.14, a wychodził po czternastu minutach.Audiencje zaczynały siędokładnie o 9.23.W latach powojennych Pacelli nie był skłonny marnować nawet chwili.Wszystko odbywałosię przepisowo i według sztywnego rozkładu zajęć.O wpół do siódmej wieczorem stawali przed nim z dokumentami i listami wymagającymi jegopodpisu dwaj podwładni.W rozmowach z nim nie wolno im było udzielać żadnych rad, o nic pytać 13.Jeślijakiś dokument mu się nie podobał, to, jak zeznał Tardini, odsyłał bez słowa wyjaśnienia.Nie podpisywałniczego, co zawierało choćby najmniejszy błąd, taki jak niewłaściwa spacja na początku paragrafu.Wdziałalności urzędu papieskiego oczywisty był brak kolegialności i konsultacji w zarządzaniu, chociażpapieżowi nigdy nie zbywało na osobistym uroku i uderzającej skromności. Któregoś dnia Pacellemuzapodziała się książka, której pilnie potrzebował - powiedział trybunałowi beatyfikacyjnemu watykańskibiurokrata.- Posłał więc po swojego sekretarza, ojca Hentricha, zarzucając mu, że ją gdzieś przełożył.�Szukałem wszędzie - zawołał podniesionym głosem - i straciłem na to mnóstwo czasu!�.Ale wkrótcepotem, świadom, że tymi słowami upokorzył podwładnego, odnalazł go w sekretariacie i, klęknąwszy przednim, błagał jezuitę o wybaczenie, że go tak uraził.Wstrząśnięty tym ojciec Hentrich rozpłakał się 14.Ale wydarzenie to bynajmniej nie skłoniło Piusa XII do złagodzenia choćby na jotę swojego stosunku domarnowania czasu bądz zniechęcenia kurialnych biurokratów do służalczego płaszczenia się przed nim.Odtąd watykańscy dygnitarze przyjmowali telefony od niego na klęczkach.Pacelli i węgierscy %7łydziOprócz pilnych problemów we Włoszech Pacelli był zajęty mnóstwem innych spraw związanych zwojną.Po zajęciu przez nazistów w marcu 1944 roku Węgier Eichmann, dysponując trzema tysiącamiwęgierskich policjantów, osobiście zajął się  ostatecznym rozwiązaniem kwestii 750 000 tamtejszych %7łydów.Pomiędzy 23 marca, gdy utworzono nowy rząd okupacyjny, a 15 maja, kiedy zaczęły się masowe deportacje zkomitatów, nuncjusz papieski na Węgrzech, Angelo Rotta, często interweniował u członków gabinetu w ichsprawie.15 maja przedłożył rządowi w Budapeszcie notę potępiającą traktowanie ludności żydowskiej. Nuncjatura Apostolska - napisał ( [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzylatki.xlx.pl
  • Drogi uĹźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.