X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nieokreślona liczba pozostałych rzymskich %7łydów uniknęła aresztowania, ukrywając się wchronionych mocą Stolicy Apostolskiej  eksterytorialnych instytucjach kościelnych w Rzymie oraz w samymmieście Watykan.Zgodnie z tradycyjną włoską gościnnością i opiekuńczością, jaką przez ubiegłe dwa lataotaczano %7łydów we włoskich strefach okupacyjnych, ich ochroną zajmowali się głównie zwykli duchowni iświeccy katolicy.Co jednak z ponad tysiącem %7łydów wywiezionych tuż spod murów Watykanu?Kiedy los aresztowanych został przypieczętowany i za pózno już było na pomoc i ratunek, wnumerze  L Osservatore Romano z 25-26 pazdziernika 1943 roku ukazał się artykuł, którego autor osiągnąłw kadzeniu niewyobrażalne szczyty. Dostojny papież, jak dobrze wiadomo (.) na jedną chwilę nie zaprzestał czynić wszystkiego co wjego mocy, aby nieść ulgę w cierpieniu, które we wszystkich swoich przejawach jest następstwem tej okrutnejpożogi.Wraz z nawałą tak wielkiego zła powszechna, ojcowska miłość papieża tylko się wzmogła - nie znagranic narodowości, religii ani rasy.Różnorodna, niestrudzona działalność Piusa XII nasiliła się jeszcze bardziej ostatnimi czasy w obliczupomnożenia się cierpień tylu nieszczęśliwych ludzi.Przeczytawszy ów panegiryk, Weizs�cker wysłał jego przekład do Berlina wraz z listemwprowadzającym: Pomimo nacisków z wielu stron, papież nie dał się nakłonić do ostentacyjnego skrytykowaniadeportacji rzymskich %7łydów.Choć z całą pewnością ma świadomość, że nasi przeciwnicy wykorzystają toprzeciwko niemu, a koła protestanckie w krajach anglosaskich zrobią z tego użytek w antykatolickiejpropagandzie, to w tej delikatnej kwestii zrobił wszystko co możliwe, aby nie nadwerężyć stosunków znaszym rządem i niemieckimi władzami w Rzymie.A ponieważ nie będzie dalszych niemieckich akcjiprzeciw %7łydom, można uznać, że ta, tak nieprzyjemna z punktu widzenia niemiecko-watykańskichstosunków, sprawa została załatwiona.W każdym razie świadczy o tym niezbicie sygnał z Watykanu.�L Osservatore Romano� z 25-26pazdziernika zamieścił na czołowym miejscu półoficjalną, napisaną w typowym dla tej gazety zawiłym, mętnym stylu enuncjację o miłosierdziu papieża, w której stwierdza się, że Pius XII otacza ojcowską troskąwszystkich ludzi bez względu na narodowość, wyznanie i rasę, a jego różnorodna i niestrudzona działalnośćostatnimi czasy jeszcze wzrosła w następstwie większych cierpień mnóstwa nieszczęśliwych ludzi.Oświadczenie to, którego tłumaczenie załączam, można przyjąć bez zastrzeżeń, ponieważ tylkobardzo niewielu doczyta się w nim jakiejkolwiek aluzji do kwestii żydowskiej 28.Powyższy list świadczy o tym, jak subtelną podwójną grę prowadził niemiecki ambasador w sprawiedeportacji.To właśnie on przyczynił się do powstrzymania dalszych aresztowań %7łydów, strasząc papieskimiprotestami, z którymi Pius XII nie zamierzał występować.Kiedy grozba aresztowań ustała, mógł w spokojuducha mówić o papieskiej gotowości do zachowania milczenia.Co jednak z tysiącem tych, którzy straciliżycie? Swoją decyzją z 16 pazdziernika, aby nie występować z  ostentacyjną krytyką w ich sprawie, EugenioPacelli skazał ich na śmierć, a uczynił to nie tyle ze strachu przed jeszcze większymi represjami, co z obawyprzed  komunistami.Bezimienny urzędnik w Berlinie podkreślił w liście Weizsackera znamienne zdania:Papież nie dał się nakłonić do ostentacyjnego skrytykowania deportacji rzymskich %7łydów (.) w tej delikatnejkwestii zrobił wszystko co możliwe (.) można uznać, że ta, tak nieprzyjemna z punktu widzenia niemiecko-watykańskichstosunków, sprawa została załatwiona 29.Jak rzeczywiste było jednak ryzyko odwetu SS w reakcji na papieski  ostentacyjny protest przeciwkodeportacjom z 16 pazdziernika? Jak dalece możliwe było wkroczenie esesmanów do Watykanu i aresztowaniepapieża?Plan porwania PacellegoPrzedstawiciele władz okupacyjnych w Rzymie nie byli jedynymi Niemcami, którzy jesienią 1943roku rozważali następstwa gwałtownego odwetu na Watykanie.Kwestię tę był zmuszony rozważyć samHitler, planujący schwytać Piusa XII i przywiezć go do Niemiec.26 lipca 1943 roku (perorując w swojej kancelarii) wypowiedział osławione słowa:  Wejdę prosto doWatykanu.Myśli pan, że Watykan robi na mnie wrażenie? Najmniejszego.(.) Wypędzimy stamtąd to stadoświń! (.) A przeprosimy potem.Mocny dowód na istnienie planu porwania Piusa XII jest w posiadaniujezuitów, zajmujących się sprawą jego beatyfikacji.Stanowi go złożone pod przysięgą oświadczenie generałaKarla Wolffa, niemieckiego oficera wyznaczonego do tego zadania.Generał złożył je ojcu PaulowiMolinariemu z zakonu jezuitów, załączając odpowiednią dokumentację wraz z niepublikowanym dotądlistem z 24 marca 1972 roku 30.W 1943 roku czterdziestotrzyletni Karl Friedrich Otto Wolff był naczelnym dowódcą niemieckiejpolicji i SS we Włoszech.Kilka dni po rozpoczęciu przez Niemców 9 września okupacji tego kraju Wolffpoleciał do Wilczego Szańca, kwatery Hitlera w Prusach Wschodnich, by omówić z f�hrerem  okupacjęWatykanu i przeniesienie papieża Piusa XII do Lichtensteinu 31.W trakcie rozmowy z nim Hitler wpadł wfurię z powodu, jak się wyraził,  zdrady Badoglia ,  złorzecząc Włochom i Watykanowi.Wolff uwiecznił napiśmie następującą rozmowę z wodzem Rzeszy32: HITLER: Mam dla pana specjalne zadanie, Wolff, ważne dla całego świata, a jest to sprawa osobista,tylko między nami.Nie powie pan o tym nikomu bez pozwolenia, z wyjątkiem naczelnego dowódcy SS[Himmlera], który wie o wszystkim.Rozumie pan?WOLFF: Tak jest, f�hrerze!HITLER: Chcę - dopóki w Niemczech utrzymuje się oburzenie na zdradę Badoglia - żeby pan zeswoimi oddziałami zajął tak szybko, jak to możliwe, Watykan razem z miastem, zabezpieczył tamtejszearchiwa i bezcenne skarby sztuki i przeniósł papieża wraz z kurią, by nie wpadli w ręce aliantów i nie zdobylipolitycznych wpływów.O przewiezieniu go do Niemiec lub osadzeniu w neutralnym Lichtensteiniezadecyduje rozwój sytuacji wojskowej i politycznej.Ile czasu zajmie panu przygotowanie tej operacji? 33.Wolff odparł, że nie może udzielić odpowiedzi natychmiast, gdyż  jednostki SS i policji już są bardzoobciążone zadaniami.Hitler zrobił rozczarowaną minę.Powiedział, że uzbroi się w cierpliwość, ponieważ napołudniowym froncie potrzebny jest mu każdy żołnierz, a do tego zadania pragnie użyć oddziałów SS.Apotem jeszcze raz spytał Wolffa:  Ile czasu zajmie panu sporządzenie tego planu i dostarczenie mi go? [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzylatki.xlx.pl
  • Drogi uĚźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.