[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Chroni mnie punkt 3 - jak dÅ‚ugo?Curriculum postÄ™puje bardzo powoli.Ale trzymam siÄ™ go uparcie.A chciaÅ‚bym też, i tobardzo, stać siÄ™ kulturalno-historycznym kronikarzem obecnej katastrofy.Obserwować aż dokoÅ„ca i notować, nie zastanawiajÄ…c siÄ™, czy kiedykolwiek uda siÄ™ wykorzystać te notatki.6 lutego, piÄ…tek wieczoremDzisiaj przy odbiorze nowych kartek na mydÅ‚o (zawsze na cztery miesiÄ…ce) okazaÅ‚o siÄ™,że po raz pierwszy %7Å‚ydzi nie dostajÄ… mydÅ‚a do golenia.Czy jest go aż tak maÅ‚o - czy chcÄ… zmusić%7Å‚ydów, żeby znowu zaczÄ™li nosić brody jak w Å›redniowieczu? Mam jeszcze niewielki,zachomikowany zapas.Miejmy nadziejÄ™, że nie wpadnie podczas rewizji.I miejmy nadziejÄ™, żeczÅ‚owiek nie bÄ™dzie podejrzany tylko dlatego, że jest ogolony.Czy zanotowaÅ‚em, że Lissy Meyerhof w swoim ostatnim liÅ›cie z Berlina napisaÅ‚a, iż wszpitalach w gettach brakuje szczepionek przeciwko tyfusowi?8 lutego, niedzielaWciąż te same rozterki.Obawa, że z powodu mojej pisaniny mogÄ™ wylÄ…dować w oboziekoncentracyjnym.To znowu poczucie obowiÄ…zku: powinienem pisać, to jest moje życiowezadanie, mój zawód.I uczucie vanitas vanitatum, bezwartoÅ›ciowoÅ›ci mojej pisaniny.W koÅ„cunadal jednak piszÄ™ - dziennik, Curriculum.Od wczoraj jestem szczególnie przygnÄ™biony.- Ponieważ EvÄ™ zmÄ™czyÅ‚a przedpoÅ‚udniowawyprawa w mróz, Å›nieg i Å›lizgawicÄ™, poszedÅ‚em sam do Neumannów.Przez caÅ‚y czasrozmawialiÅ›my na temat niezwykle brutalnej rewizji, jakÄ… u nich przeprowadzili (i u innych też). Zmotoryzowane komando , oÅ›miu mężczyzn. Siadajcie na arkÄ™ przymierza (kufer).Najokropniejsze wyzwiska, popychanie, bicie.PaniÄ… Neumann spoliczkowali pięć razy.Wszystko przekopali.Kradli, co popadÅ‚o: Å›wiece, mydÅ‚o, grzejnik elektryczny, walizkÄ™, książki,pół funta margaryny (kupiona legalnie na kartki), papier maszynowy, wszystkie rodzaje tytoniu,parasol, ordery wojskowe ( Nie bÄ™dÄ… ci już przecież potrzebne ).- Gdzie pierzesz? - W domu.-%7Å‚ebyÅ› siÄ™ nie ważyÅ‚a dawać gdzieÅ› waszej bielizny do prania! - Dlaczego wy wszyscy tak dÅ‚ugożyjecie? - PowieÅ›cie siÄ™, odkręćcie kurki z gazem.Niestety, zabierajÄ… także listy, adresy,wszelkie zapiski.- Na koniec każą podpisać oÅ›wiadczenie, że wszystko zostaÅ‚o oddanedobrowolnie na potrzeby Niemieckiego Czerwonego Krzyża.- WystarczajÄ…cym powodem doaresztowania jest stwierdzenie, że utrzymuje siÄ™ kontakty z Aryjczykiem.- Aresztowali jakÄ…Å›siedemdziesiÄ™cioletniÄ… paniÄ….13 lutego, piÄ…tek wieczoremO szóstej przyszedÅ‚ goniec z Gminy %7Å‚ydowskiej: jutro rano, o godzinie ósmej, mam siÄ™zgÅ‚osić w Räcknitz do odÅ›nieżania.To jest akurat ta praca, przy której moje serce strajkuje już popiÄ™ciu minutach.OdÅ›nieżanie ma trwać do wczesnego popoÅ‚udnia.Nie mam też porzÄ…dnych,wysokich butów.Na jakikolwiek sprzeciw czy próbÄ™ zaÅ‚atwienia butów byÅ‚o za pózno.MuszÄ™ siÄ™zgÅ‚osić.Najwyżej szlag mnie trafi, nic gorszego stać siÄ™ nie może.15 lutego, niedziela przed poÅ‚udniemWczoraj, 14 II, pierwszy dzieÅ„ odÅ›nieżania, od ósmej do drugiej, ale w przyszÅ‚ymtygodniu od ósmej lub wpół do dziewiÄ…tej do piÄ…tej, no i dodatkowo po godzinie na dojÅ›cie ipowrót.WyszedÅ‚em wczoraj po siódmej razem z drem Friedheimem - byÅ‚o jeszcze ciemno,ledwie Å›witaÅ‚o.Znieg zmieniÅ‚ ulice nie do poznania.Najpierw obok starej cegielni do Zschernitz,potem Moreaustraße do Elysium , dużej gospody na samym poczÄ…tku Langemarck-, giàBergstraße w Räcknitz.Dr Friedheim po drodze dwa razy siÄ™ przewróciÅ‚, raz bardzo mocno.Namiejscu przedÅ‚ożyÅ‚ Å›wiadectwo lekarskie wystawione przez Rostoskiego: woreczek, wÄ…troba,przepuklina, cukrzyca.poszedÅ‚ do domu.Zgromadzili nas w bramie wjazdowej jakiegoÅ›budynku.%7Å‚aÅ‚osna zbieranina.Jeden z przepuklinÄ… bez pasa przepuklinowego, drugi kulawy,trzeci garbaty.MiaÅ‚o przyjść siedemnastu starszych mężczyzn.Dwóch w ogóle siÄ™ niezjawiÅ‚o, trzech odesÅ‚ali z powrotem, z dwunastu pozostaÅ‚ych kilku miaÅ‚o ponad siedemdziesiÄ…tlat, ja z moimi sześćdziesiÄ™cioma byÅ‚em najmÅ‚odszy.ZastanawiaÅ‚em siÄ™, czy nie byÅ‚oby lepiej,gdybym od razu zgÅ‚osiÅ‚ siÄ™ do lekarza.JakiÅ› czÅ‚owiek w uniformie (miejskie sÅ‚użby oczyszczaniaulic) przywiózÅ‚ samochodem sprzÄ™t do pracy, zrobiÅ‚ nam coÅ› w rodzaju apelu.Bardzo uprzejmy.PoradziÅ‚ mi: Niech pan jednak najpierw spróbuje, w przeciwnym razie może pan miećnieprzyjemnoÅ›ci.WyÅ‚adowaliÅ›my szufle i żelazne tÅ‚uczki, i pomaszerowaliÅ›my - najpierw do Einnehmerhäuschen.WÅ‚aÅ›nie utknÄ…Å‚ tam, przy wjezdzie na Südhöhe, jakiÅ› samochóddostawczy.UwolniliÅ›my go, po czym poszerzaliÅ›my przejazd.Tutaj, w trakcie odgarnianiaÅ›niegu, poczuÅ‚em serce.NastÄ™pnie pomaszerowaliÅ›my Innsbrucker Straße i doszliÅ›my niemal domajÄ…tku Nöthnitz pod Bannewitz (chÅ‚opska zagroda z altankÄ… w ksztaÅ‚cie grzyba przy parkowymmurze).Naprzeciwko majÄ…tku stoi szopa, w której mieliÅ›my przerwÄ™ na Å›niadanie - jakieÅ›dwieÅ›cie metrów bliżej Drezna, dokÅ‚adnie powyżej Kaitz.Jak czÄ™sto tamtÄ™dy jezdziÅ‚em, siedzÄ…cza kierownicÄ… mojego wÅ‚asnego samochodu.Teraz.KontynuowaliÅ›my odÅ›nieżanie drogi;poprzedniego dnia pracowaÅ‚a tu jakaÅ› ekipa.Na jednym z poboczy, po przeciwnej stronie niżKaitz, byÅ‚ już caÅ‚kiem wysoki waÅ‚ Å›niegu.NależaÅ‚o go usunąć, żeby auta mogÅ‚y siÄ™ wymijać.Gdy zbyt wysoko musiaÅ‚em podnosić Å‚opatÄ™, gdy byÅ‚o to dla mnie zbyt mÄ™czÄ…ce, ciÄ…gnÄ…Å‚empeÅ‚nÄ… szuflÄ™ na drugÄ… wolnÄ… od Å›niegu stronÄ™ drogi i zsypywaÅ‚em jej zawartość ze zbocza.Okropnie wiaÅ‚o, od czasu do czasu przechodziÅ‚a zamieć Å›nieżna.Bóle szybko ustaÅ‚y, znosiÅ‚emwysiÅ‚ek nadspodziewanie dobrze.Wprawdzie pracowaliÅ›my w bardzo umiarkowanym tempie -sporo staliÅ›my, gadajÄ…c miÄ™dzy sobÄ… niemniej jednak byÅ‚o to przecież dość mÄ™czÄ…ce.A czy jutrowytrzymam do piÄ…tej - wÄ…tpliwe.1 marca, niedziela Ogromne zmÄ™czenie, ból w Å‚ydkach, poranione stopy, rÄ™ka niezdolna do prowadzeniapióra.Niezdolny do pracy umysÅ‚owej.A odÅ›nieżaliÅ›my w bardzo nieÅ›piesznym tempie.Tyle żeod wpół do ósmej do wpół do szóstej nieustannie na powietrzu, w ruchu.Za maÅ‚o snu.JeÅ›li wniedzielÄ™ gruntownie siÄ™ umyjÄ™, posÅ‚ucham trochÄ™ muzykowania Evy, sporzÄ…dzÄ™ mizernÄ… notatkÄ™w dzienniku, przeczytam parÄ™ stron na gÅ‚os (Meißinger) - o, to znaczy, że zrobiÅ‚em bardzo dużo.Wciąż walczÄ™ z potrzebÄ… snu.JakieÅ› dwa tygodnie temu rozeszÅ‚a siÄ™ wieść, że wÅ‚aÅ›ciciel fabryki papierosów, Muller, 72lata, zostaÅ‚ wysÅ‚any razem z Estreicherem do KZ.Trzy dni temu zgÅ‚oszono Gminie, że zmarÅ‚.WyglÄ…da wiÄ™c na to, że wywózka do obozu jest obecnie równoznaczna z wyrokiem Å›mierci [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.Chroni mnie punkt 3 - jak dÅ‚ugo?Curriculum postÄ™puje bardzo powoli.Ale trzymam siÄ™ go uparcie.A chciaÅ‚bym też, i tobardzo, stać siÄ™ kulturalno-historycznym kronikarzem obecnej katastrofy.Obserwować aż dokoÅ„ca i notować, nie zastanawiajÄ…c siÄ™, czy kiedykolwiek uda siÄ™ wykorzystać te notatki.6 lutego, piÄ…tek wieczoremDzisiaj przy odbiorze nowych kartek na mydÅ‚o (zawsze na cztery miesiÄ…ce) okazaÅ‚o siÄ™,że po raz pierwszy %7Å‚ydzi nie dostajÄ… mydÅ‚a do golenia.Czy jest go aż tak maÅ‚o - czy chcÄ… zmusić%7Å‚ydów, żeby znowu zaczÄ™li nosić brody jak w Å›redniowieczu? Mam jeszcze niewielki,zachomikowany zapas.Miejmy nadziejÄ™, że nie wpadnie podczas rewizji.I miejmy nadziejÄ™, żeczÅ‚owiek nie bÄ™dzie podejrzany tylko dlatego, że jest ogolony.Czy zanotowaÅ‚em, że Lissy Meyerhof w swoim ostatnim liÅ›cie z Berlina napisaÅ‚a, iż wszpitalach w gettach brakuje szczepionek przeciwko tyfusowi?8 lutego, niedzielaWciąż te same rozterki.Obawa, że z powodu mojej pisaniny mogÄ™ wylÄ…dować w oboziekoncentracyjnym.To znowu poczucie obowiÄ…zku: powinienem pisać, to jest moje życiowezadanie, mój zawód.I uczucie vanitas vanitatum, bezwartoÅ›ciowoÅ›ci mojej pisaniny.W koÅ„cunadal jednak piszÄ™ - dziennik, Curriculum.Od wczoraj jestem szczególnie przygnÄ™biony.- Ponieważ EvÄ™ zmÄ™czyÅ‚a przedpoÅ‚udniowawyprawa w mróz, Å›nieg i Å›lizgawicÄ™, poszedÅ‚em sam do Neumannów.Przez caÅ‚y czasrozmawialiÅ›my na temat niezwykle brutalnej rewizji, jakÄ… u nich przeprowadzili (i u innych też). Zmotoryzowane komando , oÅ›miu mężczyzn. Siadajcie na arkÄ™ przymierza (kufer).Najokropniejsze wyzwiska, popychanie, bicie.PaniÄ… Neumann spoliczkowali pięć razy.Wszystko przekopali.Kradli, co popadÅ‚o: Å›wiece, mydÅ‚o, grzejnik elektryczny, walizkÄ™, książki,pół funta margaryny (kupiona legalnie na kartki), papier maszynowy, wszystkie rodzaje tytoniu,parasol, ordery wojskowe ( Nie bÄ™dÄ… ci już przecież potrzebne ).- Gdzie pierzesz? - W domu.-%7Å‚ebyÅ› siÄ™ nie ważyÅ‚a dawać gdzieÅ› waszej bielizny do prania! - Dlaczego wy wszyscy tak dÅ‚ugożyjecie? - PowieÅ›cie siÄ™, odkręćcie kurki z gazem.Niestety, zabierajÄ… także listy, adresy,wszelkie zapiski.- Na koniec każą podpisać oÅ›wiadczenie, że wszystko zostaÅ‚o oddanedobrowolnie na potrzeby Niemieckiego Czerwonego Krzyża.- WystarczajÄ…cym powodem doaresztowania jest stwierdzenie, że utrzymuje siÄ™ kontakty z Aryjczykiem.- Aresztowali jakÄ…Å›siedemdziesiÄ™cioletniÄ… paniÄ….13 lutego, piÄ…tek wieczoremO szóstej przyszedÅ‚ goniec z Gminy %7Å‚ydowskiej: jutro rano, o godzinie ósmej, mam siÄ™zgÅ‚osić w Räcknitz do odÅ›nieżania.To jest akurat ta praca, przy której moje serce strajkuje już popiÄ™ciu minutach.OdÅ›nieżanie ma trwać do wczesnego popoÅ‚udnia.Nie mam też porzÄ…dnych,wysokich butów.Na jakikolwiek sprzeciw czy próbÄ™ zaÅ‚atwienia butów byÅ‚o za pózno.MuszÄ™ siÄ™zgÅ‚osić.Najwyżej szlag mnie trafi, nic gorszego stać siÄ™ nie może.15 lutego, niedziela przed poÅ‚udniemWczoraj, 14 II, pierwszy dzieÅ„ odÅ›nieżania, od ósmej do drugiej, ale w przyszÅ‚ymtygodniu od ósmej lub wpół do dziewiÄ…tej do piÄ…tej, no i dodatkowo po godzinie na dojÅ›cie ipowrót.WyszedÅ‚em wczoraj po siódmej razem z drem Friedheimem - byÅ‚o jeszcze ciemno,ledwie Å›witaÅ‚o.Znieg zmieniÅ‚ ulice nie do poznania.Najpierw obok starej cegielni do Zschernitz,potem Moreaustraße do Elysium , dużej gospody na samym poczÄ…tku Langemarck-, giàBergstraße w Räcknitz.Dr Friedheim po drodze dwa razy siÄ™ przewróciÅ‚, raz bardzo mocno.Namiejscu przedÅ‚ożyÅ‚ Å›wiadectwo lekarskie wystawione przez Rostoskiego: woreczek, wÄ…troba,przepuklina, cukrzyca.poszedÅ‚ do domu.Zgromadzili nas w bramie wjazdowej jakiegoÅ›budynku.%7Å‚aÅ‚osna zbieranina.Jeden z przepuklinÄ… bez pasa przepuklinowego, drugi kulawy,trzeci garbaty.MiaÅ‚o przyjść siedemnastu starszych mężczyzn.Dwóch w ogóle siÄ™ niezjawiÅ‚o, trzech odesÅ‚ali z powrotem, z dwunastu pozostaÅ‚ych kilku miaÅ‚o ponad siedemdziesiÄ…tlat, ja z moimi sześćdziesiÄ™cioma byÅ‚em najmÅ‚odszy.ZastanawiaÅ‚em siÄ™, czy nie byÅ‚oby lepiej,gdybym od razu zgÅ‚osiÅ‚ siÄ™ do lekarza.JakiÅ› czÅ‚owiek w uniformie (miejskie sÅ‚użby oczyszczaniaulic) przywiózÅ‚ samochodem sprzÄ™t do pracy, zrobiÅ‚ nam coÅ› w rodzaju apelu.Bardzo uprzejmy.PoradziÅ‚ mi: Niech pan jednak najpierw spróbuje, w przeciwnym razie może pan miećnieprzyjemnoÅ›ci.WyÅ‚adowaliÅ›my szufle i żelazne tÅ‚uczki, i pomaszerowaliÅ›my - najpierw do Einnehmerhäuschen.WÅ‚aÅ›nie utknÄ…Å‚ tam, przy wjezdzie na Südhöhe, jakiÅ› samochóddostawczy.UwolniliÅ›my go, po czym poszerzaliÅ›my przejazd.Tutaj, w trakcie odgarnianiaÅ›niegu, poczuÅ‚em serce.NastÄ™pnie pomaszerowaliÅ›my Innsbrucker Straße i doszliÅ›my niemal domajÄ…tku Nöthnitz pod Bannewitz (chÅ‚opska zagroda z altankÄ… w ksztaÅ‚cie grzyba przy parkowymmurze).Naprzeciwko majÄ…tku stoi szopa, w której mieliÅ›my przerwÄ™ na Å›niadanie - jakieÅ›dwieÅ›cie metrów bliżej Drezna, dokÅ‚adnie powyżej Kaitz.Jak czÄ™sto tamtÄ™dy jezdziÅ‚em, siedzÄ…cza kierownicÄ… mojego wÅ‚asnego samochodu.Teraz.KontynuowaliÅ›my odÅ›nieżanie drogi;poprzedniego dnia pracowaÅ‚a tu jakaÅ› ekipa.Na jednym z poboczy, po przeciwnej stronie niżKaitz, byÅ‚ już caÅ‚kiem wysoki waÅ‚ Å›niegu.NależaÅ‚o go usunąć, żeby auta mogÅ‚y siÄ™ wymijać.Gdy zbyt wysoko musiaÅ‚em podnosić Å‚opatÄ™, gdy byÅ‚o to dla mnie zbyt mÄ™czÄ…ce, ciÄ…gnÄ…Å‚empeÅ‚nÄ… szuflÄ™ na drugÄ… wolnÄ… od Å›niegu stronÄ™ drogi i zsypywaÅ‚em jej zawartość ze zbocza.Okropnie wiaÅ‚o, od czasu do czasu przechodziÅ‚a zamieć Å›nieżna.Bóle szybko ustaÅ‚y, znosiÅ‚emwysiÅ‚ek nadspodziewanie dobrze.Wprawdzie pracowaliÅ›my w bardzo umiarkowanym tempie -sporo staliÅ›my, gadajÄ…c miÄ™dzy sobÄ… niemniej jednak byÅ‚o to przecież dość mÄ™czÄ…ce.A czy jutrowytrzymam do piÄ…tej - wÄ…tpliwe.1 marca, niedziela Ogromne zmÄ™czenie, ból w Å‚ydkach, poranione stopy, rÄ™ka niezdolna do prowadzeniapióra.Niezdolny do pracy umysÅ‚owej.A odÅ›nieżaliÅ›my w bardzo nieÅ›piesznym tempie.Tyle żeod wpół do ósmej do wpół do szóstej nieustannie na powietrzu, w ruchu.Za maÅ‚o snu.JeÅ›li wniedzielÄ™ gruntownie siÄ™ umyjÄ™, posÅ‚ucham trochÄ™ muzykowania Evy, sporzÄ…dzÄ™ mizernÄ… notatkÄ™w dzienniku, przeczytam parÄ™ stron na gÅ‚os (Meißinger) - o, to znaczy, że zrobiÅ‚em bardzo dużo.Wciąż walczÄ™ z potrzebÄ… snu.JakieÅ› dwa tygodnie temu rozeszÅ‚a siÄ™ wieść, że wÅ‚aÅ›ciciel fabryki papierosów, Muller, 72lata, zostaÅ‚ wysÅ‚any razem z Estreicherem do KZ.Trzy dni temu zgÅ‚oszono Gminie, że zmarÅ‚.WyglÄ…da wiÄ™c na to, że wywózka do obozu jest obecnie równoznaczna z wyrokiem Å›mierci [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]