[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Załóżmy, że zaznajomiÅ‚eÅ› siÄ™ uważnie z instrukcjami i wykonaÅ‚eÅ› je dokÅ‚adnie.Bitwa skoÅ„czona, teren bez-pieczny, ofiary opÅ‚akane, ciaÅ‚a zombie spalone.Być może to ostatni raz, kiedy bÄ™dziesz miaÅ‚ do czynienia z żywymitrupami.Ale jeÅ›li nie? Co bÄ™dzie, gdy twój sukces byÅ‚ tylko jednym lokalnym zwyciÄ™stwem w wielkiej, wszech-ogarniajÄ…cej Å›wiat wojnie miÄ™dzy żywymi a umarlakami? A jeÅ›li, broÅ„ Boże, ludzkość przegra tÄ™ wojnÄ™?ROZDZIAA 6PRZE%7Å‚Y W ZWIECIE żywych trupów.A jeÅ›li stanie siÄ™ to, co byÅ‚o nie do pomyÅ›lenia? JeÅ›li hordy zombie urosnÄ… tak bardzo, że zdominujÄ… caÅ‚Ä… planetÄ™? TobÄ™dzie wybuch epidemii klasy IV, koniec Å›wiata, prowadzÄ…cy rodzaj ludzki na skraj zagÅ‚ady.Niewiarygodne? Tak.Niemożliwe? Nie.RzÄ…dy paÅ„stw, niezależnie od ich ustroju, sÄ… tylko zbiorowiskami jednostek ludzkich.Ci ludzie bywajÄ…krótkowzroczni, bojazliwi, aroganccy, ograniczeni i przerazliwie niekompetentni - jak my wszyscy.Z jakiej racji decydencimieliby być gotowi na atak chodzÄ…cych, krwiożerczych żywych trupów, skoro wiÄ™kszość ludzkoÅ›ci nie jest? OczywiÅ›cie,można argumentować, że być może daÅ‚oby siÄ™ zignorować wybuch epidemii klasy I, czy nawet II, ale przecieżzagrożenie spowodowane przez kilkaset umarlaków na pewno zmobilizowaÅ‚oby naszych liderów do dziaÅ‚ania.No boniby jak inaczej? Jakim cudem ci, którzy doszli do wÅ‚adzy, zwÅ‚aszcza w takim nowoczesnym, oÅ›wieconymspoÅ‚eczeÅ„stwie jak nasze, mogliby zignorować wybuch Å›miertelnej choroby do momentu, w którym osiÄ…gnęłabyrozmiary Å›wiatowej, katastrofalnej pandemii? Cóż, to bardzo proste.Wystarczy popatrzeć, jak ten Å›wiatÅ‚y rzÄ…dzareagowaÅ‚ na epidemiÄ™ AIDS, by uzyskać odpowiedz.A zresztÄ…, nawet gdyby rzÄ…d w porÄ™ rozpoznaÅ‚ zagrożenie, toczy bÄ™dzie w stanie w jakikolwiek sposób mu zaradzić'? Wielka recesja gospodarcza, wojna Å›wiatowa, zamieszki ikatastrofy naturalne wymagajÄ… bieżącej uwagi rzÄ…du, i dlatego sÄ…czÄ…ce siÄ™ skÄ…dÅ› tam plotki o jakiejÅ› dziwnej nowejchorobie mogÄ… Å‚atwo utonąć w nawale innych ponurych wieÅ›ci.Nawet w najlepszych warunkach likwidacjaepidemii klasy II i wyższej nastrÄ™cza olbrzymich trudnoÅ›ci.ProszÄ™ sobie wyobrazić skutecznÄ… kwarantannÄ™sanitarnÄ… w mieÅ›cie wielkoÅ›ci Chicago czy Los Angeles.Ilu pokÄ…sanych, roznoszÄ…cych zarazÄ™ w dotychczas wolnychod zakażenia okolicach wyjedzie stamtÄ…d wÅ›ród milionów uciekinierów, zanim wÅ‚adze zdoÅ‚ajÄ… naprawdÄ™ skutecznieodizolować miasto?Ale może uratujÄ… nas oceany pokrywajÄ…ce wiÄ™kszość powierzchni Ziemi? Czy mieszkaÅ„cy Europy, Azji, Afryki iAustralii nie bÄ™dÄ… bezpieczni od zarazy, która dotknęłaby AmerykÄ™ PółnocnÄ…? Być może.Ale by to osiÄ…gnąć,należaÅ‚oby natychmiast zamknąć granice, odciąć jakikolwiek transport lotniczy i natychmiast Å›wiadomie podjąćracjonalne Å›rodki obrony.Nawet gdyby rzÄ…dy poÅ‚apaÅ‚y siÄ™ w porÄ™, to czy przy tej skali zjawiska, wobec dziesiÄ…tekmilionów zarażonych, udaÅ‚oby siÄ™ powstrzymać przed odlotem każdy samolot z zainfekowanym pasażerem napokÅ‚adzie? Każdy statek z nosicielem choroby wÅ›ród zaÅ‚ogi? Czy jest możliwe utrzymanie na dÅ‚uższÄ… metÄ™ Å›cisÅ‚ejblokady dokÅ‚adnie caÅ‚ego wybrzeża, by zaobserwować każdego zombie wychodzÄ…cego z morza na brzeg? W tej chwiliodpowiedz na te pytania brzmi niestety nie".Czas pracuje dla zombie.Ich szeregi rosnÄ… z każdym dniem, f corazbardziej utrudniajÄ…c opanowanie i likwidacjÄ™ ognisk choroby.W odróżnieniu od ludzi, armia zombie jest l caÅ‚kowicieniezależna od jakiegokolwiek zaopatrzenia.l Nie potrzebuje broni, amunicji, pomocy medycznej.Nie ^tracimotywacji do walki, nie odczuwa zmÄ™czenia wal-i kÄ…, nie szkodzi jej zÅ‚e dowodzenie.Nie ulega panice, nie trapi jejdezercja, nie zdarzajÄ… siÄ™ w niej bunty.Podobnie jak wirus, który stworzyÅ‚ zombie, armia żywych trupów l bÄ™dzierosÅ‚a, rozpeÅ‚zajÄ…c siÄ™ po planecie, dopóki bÄ™dzie l co jeść.A gdzie ty wtedy bÄ™dziesz? Co uczynisz?ZWIAT żywych TRUPÓWGdy zombie zatryumfujÄ…, Å›wiat stoczy siÄ™ w otchÅ‚aÅ„ chaosu.Wszelki porzÄ…dek spoÅ‚eczny zniknie z dnia na dzieÅ„.LudziewÅ‚adzy zaszyjÄ… siÄ™ z rodzinami i poplecznikami w rzÄ…dowych bunkrach i kryjówkach w caÅ‚ym kraju.Bezpieczniw swoich zimnowojennych schronach atomowych zapewne przeżyjÄ….Być może nawet zachowajÄ… fasadowÄ… strukturÄ™wÅ‚adz.Być może technika pozwoli im utrzymać Å‚Ä…czność z poszczególnymi agendami rzÄ…du lub innymiprzywódcami kryjÄ…cymi siÄ™ w podobnych bunkrach.W praktyce struktury te bÄ™dÄ… jednak miaÅ‚y do powiedzeniatyle, co rzÄ…dy emigracyjne.W nastÄ™pstwie totalnego rozkÅ‚adu porzÄ…dku spoÅ‚ecznego realnÄ… wÅ‚adzÄ™ przejmÄ…szumowiny.Rabusie i bandyci bÄ™dÄ… grabić tych, co przeżyjÄ…, zabierajÄ…c im, co tylko zechcÄ…, żyjÄ…c w zbytku irozpuÅ›cie.Niejedna cywilizacja koÅ„czyÅ‚a siÄ™ takim niepohamowanym paroksyzmem zabawy.Gdy ludzie zdajÄ…sobie sprawÄ™ z nieuchronnoÅ›ci koÅ„ca, pÄ™kajÄ… ostatnie zahamowania i rozpoczynajÄ… siÄ™ dzikie orgie.OcalaÅ‚e resztki policji i wojska bÄ™dÄ… siÄ™ zajmowaÅ‚y pilnowaniem schronów wÅ‚adzy.Ich szeregi osÅ‚abi rosnÄ…cafala dezercji, bo jeÅ›li żoÅ‚nierze majÄ… kogoÅ› chronić, to w koÅ„cu wybiorÄ… wÅ‚asne rodziny.Jeszcze inni zdezerterujÄ…, byzaÅ‚ożyć wÅ‚asne bandy.CaÅ‚y glob opanuje kompletna zapaść komunikacyjno-Å‚Ä…cznoÅ›ciowa.Izolowane miastaprzemienia siÄ™ w pola bitew, na których odosobnione grupki obywateli bÄ™dÄ… z barykad bronić ostatnich enklawludzi przed zombie, ale także i żywymi intruzami.Porzucone zakÅ‚ady bÄ™dÄ… ulegać awariom, a niektóre z tegopowodu wylecÄ… w powietrze.Pożary topiÄ…cych siÄ™ rdzeni reaktorów i inne katastrofy przemysÅ‚owe bÄ™dÄ… naporzÄ…dku dziennym, zatruwajÄ…c Å›rodowisko toksycznymi zwiÄ…zkami chemicznymi.Tereny wiejskie zostanÄ…caÅ‚kowicie opanowane przez zombie.Po wyjedzeniu do cna mieszkaÅ„ców miast armia umarlaków rozleje siÄ™ szerokow poszukiwaniu nowego żeru.Ludzie bÄ™dÄ… uciekać z wiejskich domów i podmiejskich osiedli, inni spróbujÄ… stawićzbrojny opór, a jeszcze inni bÄ™dÄ… bezsilnie czekać, aż powłóczÄ…ce nogami masy ogarnÄ… ich i pochÅ‚onÄ….Rzez niebÄ™dzie ograniczona do ludzi - powietrze wypeÅ‚ni kwik przerażonych zwierzÄ…t, uwiÄ™zionych w zabudowaniachgospodarczych, a nawet zwierzÄ…t domowych dzielÄ…cych los swych wÅ‚aÅ›cicieli.Z biegiem czasu pożary siÄ™ wypalÄ…, skoÅ„czÄ… siÄ™ eksplozje, ucichnÄ… krzyki.W rejonach ufortyfikowanychzacznie siÄ™ koÅ„czyć żywność, zmuszajÄ…c ich obroÅ„ców do ryzykowania Å›mierciÄ… z rÄ…k zombie w wypadachpo jedzenie, ucieczkach, a nawet walkach, do których doprowadzi desperacja i szaleÅ„stwo.Straty w ludziachbÄ™dÄ… nadal rosnąć, gdy wÅ‚aÅ›ciciele dobrze ufortyfikowanych i zaopatrzonych domów na skutek zaÅ‚amaniapsychicznego coraz liczniej zacznÄ… odbierać sobie życie z rozpaczy.Los rabusiów nie bÄ™dzie lepszy od reszty ludzi.Stali siÄ™ współczesnymi barbarzyÅ„cami z pogardy dla prawai nienawiÅ›ci do zorganizowanego życia, bo woleli niszczyć, niż tworzyć.Ich nihilistyczna pasożytnicza egzy-stencja żywi siÄ™ dorobkiem innych i nie tworzy wÅ‚asnego.Ich mentalność nie pozwoli im osiąść i zbudować nowegożycia.Nawet gdy walczÄ… o życie, wciąż uciekajÄ…c przed zombie, anarchistyczna natura w koÅ„cu doprowadzi ichdo wszczynania waÅ›ni i walk miÄ™dzy sobÄ….Wiele z tych grup utrzymujÄ… w posÅ‚uchu silne, wodzowskie osobo-woÅ›ci.Gdy ich jednak zabraknie, nic wiÄ™cej nie utrzyma grupy, dlatego ta siÄ™ rozpadnie.Banda zwaÅ›nionych zbi-rów nie może bez koÅ„ca bÅ‚Ä…kać siÄ™ po wrogim terytorium i przetrwać, wiÄ™c po kilku latach tych bezlitosnych ludz-kich drapieżników pozostanie niewielu.Ciężko przewidzieć co siÄ™ stanie z resztkami rzÄ…du [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.Załóżmy, że zaznajomiÅ‚eÅ› siÄ™ uważnie z instrukcjami i wykonaÅ‚eÅ› je dokÅ‚adnie.Bitwa skoÅ„czona, teren bez-pieczny, ofiary opÅ‚akane, ciaÅ‚a zombie spalone.Być może to ostatni raz, kiedy bÄ™dziesz miaÅ‚ do czynienia z żywymitrupami.Ale jeÅ›li nie? Co bÄ™dzie, gdy twój sukces byÅ‚ tylko jednym lokalnym zwyciÄ™stwem w wielkiej, wszech-ogarniajÄ…cej Å›wiat wojnie miÄ™dzy żywymi a umarlakami? A jeÅ›li, broÅ„ Boże, ludzkość przegra tÄ™ wojnÄ™?ROZDZIAA 6PRZE%7Å‚Y W ZWIECIE żywych trupów.A jeÅ›li stanie siÄ™ to, co byÅ‚o nie do pomyÅ›lenia? JeÅ›li hordy zombie urosnÄ… tak bardzo, że zdominujÄ… caÅ‚Ä… planetÄ™? TobÄ™dzie wybuch epidemii klasy IV, koniec Å›wiata, prowadzÄ…cy rodzaj ludzki na skraj zagÅ‚ady.Niewiarygodne? Tak.Niemożliwe? Nie.RzÄ…dy paÅ„stw, niezależnie od ich ustroju, sÄ… tylko zbiorowiskami jednostek ludzkich.Ci ludzie bywajÄ…krótkowzroczni, bojazliwi, aroganccy, ograniczeni i przerazliwie niekompetentni - jak my wszyscy.Z jakiej racji decydencimieliby być gotowi na atak chodzÄ…cych, krwiożerczych żywych trupów, skoro wiÄ™kszość ludzkoÅ›ci nie jest? OczywiÅ›cie,można argumentować, że być może daÅ‚oby siÄ™ zignorować wybuch epidemii klasy I, czy nawet II, ale przecieżzagrożenie spowodowane przez kilkaset umarlaków na pewno zmobilizowaÅ‚oby naszych liderów do dziaÅ‚ania.No boniby jak inaczej? Jakim cudem ci, którzy doszli do wÅ‚adzy, zwÅ‚aszcza w takim nowoczesnym, oÅ›wieconymspoÅ‚eczeÅ„stwie jak nasze, mogliby zignorować wybuch Å›miertelnej choroby do momentu, w którym osiÄ…gnęłabyrozmiary Å›wiatowej, katastrofalnej pandemii? Cóż, to bardzo proste.Wystarczy popatrzeć, jak ten Å›wiatÅ‚y rzÄ…dzareagowaÅ‚ na epidemiÄ™ AIDS, by uzyskać odpowiedz.A zresztÄ…, nawet gdyby rzÄ…d w porÄ™ rozpoznaÅ‚ zagrożenie, toczy bÄ™dzie w stanie w jakikolwiek sposób mu zaradzić'? Wielka recesja gospodarcza, wojna Å›wiatowa, zamieszki ikatastrofy naturalne wymagajÄ… bieżącej uwagi rzÄ…du, i dlatego sÄ…czÄ…ce siÄ™ skÄ…dÅ› tam plotki o jakiejÅ› dziwnej nowejchorobie mogÄ… Å‚atwo utonąć w nawale innych ponurych wieÅ›ci.Nawet w najlepszych warunkach likwidacjaepidemii klasy II i wyższej nastrÄ™cza olbrzymich trudnoÅ›ci.ProszÄ™ sobie wyobrazić skutecznÄ… kwarantannÄ™sanitarnÄ… w mieÅ›cie wielkoÅ›ci Chicago czy Los Angeles.Ilu pokÄ…sanych, roznoszÄ…cych zarazÄ™ w dotychczas wolnychod zakażenia okolicach wyjedzie stamtÄ…d wÅ›ród milionów uciekinierów, zanim wÅ‚adze zdoÅ‚ajÄ… naprawdÄ™ skutecznieodizolować miasto?Ale może uratujÄ… nas oceany pokrywajÄ…ce wiÄ™kszość powierzchni Ziemi? Czy mieszkaÅ„cy Europy, Azji, Afryki iAustralii nie bÄ™dÄ… bezpieczni od zarazy, która dotknęłaby AmerykÄ™ PółnocnÄ…? Być może.Ale by to osiÄ…gnąć,należaÅ‚oby natychmiast zamknąć granice, odciąć jakikolwiek transport lotniczy i natychmiast Å›wiadomie podjąćracjonalne Å›rodki obrony.Nawet gdyby rzÄ…dy poÅ‚apaÅ‚y siÄ™ w porÄ™, to czy przy tej skali zjawiska, wobec dziesiÄ…tekmilionów zarażonych, udaÅ‚oby siÄ™ powstrzymać przed odlotem każdy samolot z zainfekowanym pasażerem napokÅ‚adzie? Każdy statek z nosicielem choroby wÅ›ród zaÅ‚ogi? Czy jest możliwe utrzymanie na dÅ‚uższÄ… metÄ™ Å›cisÅ‚ejblokady dokÅ‚adnie caÅ‚ego wybrzeża, by zaobserwować każdego zombie wychodzÄ…cego z morza na brzeg? W tej chwiliodpowiedz na te pytania brzmi niestety nie".Czas pracuje dla zombie.Ich szeregi rosnÄ… z każdym dniem, f corazbardziej utrudniajÄ…c opanowanie i likwidacjÄ™ ognisk choroby.W odróżnieniu od ludzi, armia zombie jest l caÅ‚kowicieniezależna od jakiegokolwiek zaopatrzenia.l Nie potrzebuje broni, amunicji, pomocy medycznej.Nie ^tracimotywacji do walki, nie odczuwa zmÄ™czenia wal-i kÄ…, nie szkodzi jej zÅ‚e dowodzenie.Nie ulega panice, nie trapi jejdezercja, nie zdarzajÄ… siÄ™ w niej bunty.Podobnie jak wirus, który stworzyÅ‚ zombie, armia żywych trupów l bÄ™dzierosÅ‚a, rozpeÅ‚zajÄ…c siÄ™ po planecie, dopóki bÄ™dzie l co jeść.A gdzie ty wtedy bÄ™dziesz? Co uczynisz?ZWIAT żywych TRUPÓWGdy zombie zatryumfujÄ…, Å›wiat stoczy siÄ™ w otchÅ‚aÅ„ chaosu.Wszelki porzÄ…dek spoÅ‚eczny zniknie z dnia na dzieÅ„.LudziewÅ‚adzy zaszyjÄ… siÄ™ z rodzinami i poplecznikami w rzÄ…dowych bunkrach i kryjówkach w caÅ‚ym kraju.Bezpieczniw swoich zimnowojennych schronach atomowych zapewne przeżyjÄ….Być może nawet zachowajÄ… fasadowÄ… strukturÄ™wÅ‚adz.Być może technika pozwoli im utrzymać Å‚Ä…czność z poszczególnymi agendami rzÄ…du lub innymiprzywódcami kryjÄ…cymi siÄ™ w podobnych bunkrach.W praktyce struktury te bÄ™dÄ… jednak miaÅ‚y do powiedzeniatyle, co rzÄ…dy emigracyjne.W nastÄ™pstwie totalnego rozkÅ‚adu porzÄ…dku spoÅ‚ecznego realnÄ… wÅ‚adzÄ™ przejmÄ…szumowiny.Rabusie i bandyci bÄ™dÄ… grabić tych, co przeżyjÄ…, zabierajÄ…c im, co tylko zechcÄ…, żyjÄ…c w zbytku irozpuÅ›cie.Niejedna cywilizacja koÅ„czyÅ‚a siÄ™ takim niepohamowanym paroksyzmem zabawy.Gdy ludzie zdajÄ…sobie sprawÄ™ z nieuchronnoÅ›ci koÅ„ca, pÄ™kajÄ… ostatnie zahamowania i rozpoczynajÄ… siÄ™ dzikie orgie.OcalaÅ‚e resztki policji i wojska bÄ™dÄ… siÄ™ zajmowaÅ‚y pilnowaniem schronów wÅ‚adzy.Ich szeregi osÅ‚abi rosnÄ…cafala dezercji, bo jeÅ›li żoÅ‚nierze majÄ… kogoÅ› chronić, to w koÅ„cu wybiorÄ… wÅ‚asne rodziny.Jeszcze inni zdezerterujÄ…, byzaÅ‚ożyć wÅ‚asne bandy.CaÅ‚y glob opanuje kompletna zapaść komunikacyjno-Å‚Ä…cznoÅ›ciowa.Izolowane miastaprzemienia siÄ™ w pola bitew, na których odosobnione grupki obywateli bÄ™dÄ… z barykad bronić ostatnich enklawludzi przed zombie, ale także i żywymi intruzami.Porzucone zakÅ‚ady bÄ™dÄ… ulegać awariom, a niektóre z tegopowodu wylecÄ… w powietrze.Pożary topiÄ…cych siÄ™ rdzeni reaktorów i inne katastrofy przemysÅ‚owe bÄ™dÄ… naporzÄ…dku dziennym, zatruwajÄ…c Å›rodowisko toksycznymi zwiÄ…zkami chemicznymi.Tereny wiejskie zostanÄ…caÅ‚kowicie opanowane przez zombie.Po wyjedzeniu do cna mieszkaÅ„ców miast armia umarlaków rozleje siÄ™ szerokow poszukiwaniu nowego żeru.Ludzie bÄ™dÄ… uciekać z wiejskich domów i podmiejskich osiedli, inni spróbujÄ… stawićzbrojny opór, a jeszcze inni bÄ™dÄ… bezsilnie czekać, aż powłóczÄ…ce nogami masy ogarnÄ… ich i pochÅ‚onÄ….Rzez niebÄ™dzie ograniczona do ludzi - powietrze wypeÅ‚ni kwik przerażonych zwierzÄ…t, uwiÄ™zionych w zabudowaniachgospodarczych, a nawet zwierzÄ…t domowych dzielÄ…cych los swych wÅ‚aÅ›cicieli.Z biegiem czasu pożary siÄ™ wypalÄ…, skoÅ„czÄ… siÄ™ eksplozje, ucichnÄ… krzyki.W rejonach ufortyfikowanychzacznie siÄ™ koÅ„czyć żywność, zmuszajÄ…c ich obroÅ„ców do ryzykowania Å›mierciÄ… z rÄ…k zombie w wypadachpo jedzenie, ucieczkach, a nawet walkach, do których doprowadzi desperacja i szaleÅ„stwo.Straty w ludziachbÄ™dÄ… nadal rosnąć, gdy wÅ‚aÅ›ciciele dobrze ufortyfikowanych i zaopatrzonych domów na skutek zaÅ‚amaniapsychicznego coraz liczniej zacznÄ… odbierać sobie życie z rozpaczy.Los rabusiów nie bÄ™dzie lepszy od reszty ludzi.Stali siÄ™ współczesnymi barbarzyÅ„cami z pogardy dla prawai nienawiÅ›ci do zorganizowanego życia, bo woleli niszczyć, niż tworzyć.Ich nihilistyczna pasożytnicza egzy-stencja żywi siÄ™ dorobkiem innych i nie tworzy wÅ‚asnego.Ich mentalność nie pozwoli im osiąść i zbudować nowegożycia.Nawet gdy walczÄ… o życie, wciąż uciekajÄ…c przed zombie, anarchistyczna natura w koÅ„cu doprowadzi ichdo wszczynania waÅ›ni i walk miÄ™dzy sobÄ….Wiele z tych grup utrzymujÄ… w posÅ‚uchu silne, wodzowskie osobo-woÅ›ci.Gdy ich jednak zabraknie, nic wiÄ™cej nie utrzyma grupy, dlatego ta siÄ™ rozpadnie.Banda zwaÅ›nionych zbi-rów nie może bez koÅ„ca bÅ‚Ä…kać siÄ™ po wrogim terytorium i przetrwać, wiÄ™c po kilku latach tych bezlitosnych ludz-kich drapieżników pozostanie niewielu.Ciężko przewidzieć co siÄ™ stanie z resztkami rzÄ…du [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]