[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. CaÅ‚kiem nowy konstrukt.NiebyÅ‚o tego za twoich czasów.To caÅ‚kiem prywatny plutonikprezydenta.Dość niejasny organizm i nie do koÅ„ca wiadomo,jakie jest jego miejsce w aparacie paÅ„stwowym.To trzydziestu,czterdziestu mężczyzn, którzy wydajÄ… siÄ™ poruszać pozaprawem.Czasami majÄ… mundur, ale najczęściej nie.TakwÅ‚aÅ›ciwie to po prostu banda ordynusów z prezydenckiegoklanu.Ludzie mówiÄ… na nich Bashenga Boys, bo to Bashengajest ich zleceniodawcÄ….Tak, żeby nikt nie myÅ›laÅ‚, że rozkazywydaje prezydent. Jakby ktoÅ› myÅ›laÅ‚ inaczej  powiedziaÅ‚a Clara. DokÅ‚adnie.Ale Bashenga siÄ™ nie zmieniÅ‚, a jego afrojest imponujÄ…ce jak zawsze.Jedyny znany mi facet w tymkraju, który nie ma ogolonej gÅ‚owy.No dobra, może jeszczejakaÅ› lokalna gwiazda reggae ma dÅ‚uższe wÅ‚osy, ale&PrzerwaÅ‚, jakby sobie uÅ›wiadomiÅ‚, że mówio nieistotnych sprawach.WÅ‚ożyÅ‚ rÄ™kÄ™ do kieszeni marynarki i wyjÄ…Å‚ paczkÄ™papierosów. MogÄ™ zapalić?Clara skinęła gÅ‚owÄ…, ale spojrzaÅ‚a na niego trochÄ™pytajÄ…co. MyÅ›laÅ‚am, że jesteÅ› elitarnym sportowcem?ZaÅ›miaÅ‚ siÄ™. ByÅ‚em elitarnym sportowcem.Poza tym jakiÅ› nałógchyba można w tym życiu mieć.Ale tylko jeden dziennie.Zazwyczaj. To ja też wezmÄ™ jednego  oznajmiÅ‚a Clara.UÅ›miechnęła siÄ™ na widok zaskoczonej miny Klasa.Nazwijmy to imprezowym paleniem. Klas zapaliÅ‚ swojego papierosa, zaciÄ…gnÄ…Å‚ siÄ™, a potempowiedziaÅ‚: Ale wracajÄ…c do Ekberga.Nie wyglÄ…dasz nakompletnie zaskoczonÄ….StrzÄ…snÄ…Å‚ trochÄ™ popioÅ‚u do popielniczki i zrobiÅ‚ minÄ™,jakby siÄ™ zastanawiaÅ‚, jak ująć w sÅ‚owa to, co chce powiedzieć. Clara, nie wiem, jak to powiedzieć, żeby to niezabrzmiaÅ‚o podle& nie chcÄ™ być tym, który&  powiedziaÅ‚ Klasi spojrzaÅ‚ na niÄ… zafrasowany.ZaÅ›miaÅ‚a siÄ™ i lekko pokrÄ™ciÅ‚a gÅ‚owÄ…. Nie chcesz mówić zle o innych&  dokoÅ„czyÅ‚a,naÅ›ladujÄ…c jego intonacjÄ™. Klas, wiem, że musisz myÅ›lećo swojej reputacji  przesadnie zaakcentowaÅ‚a sÅ‚owo reputacja , a potem dodaÅ‚a, patrzÄ…c na niego szczerze  aleprzy mnie możesz siÄ™ chyba czuć bezpiecznie? Poza tym już jadobrze wiem, jaki jesteÅ› podÅ‚y  oznajmiÅ‚a z uÅ›miechem. Touché.Szczerze mówiÄ…c, ta caÅ‚a sprawa z Ekbergiemjest po prostu tragiczna. Cóż, czÄ™sto tak jest, kiedy ktoÅ› umiera  stwierdziÅ‚aClara, nieomal zaskoczona swoim komentarzem, rozbawionawÅ‚asnym brakiem poprawnoÅ›ci.Przy Klasie mogÅ‚a siÄ™wyluzować, czuÅ‚a, że może być sobÄ…, że druga strona nie bierzejej zbyt poważnie. To prawda, chociaż w tym przypadku mówimyo czymÅ› gorszym niż tragiczna Å›mierć.Chodzi o tragiczne życie.Ekberg zawsze graÅ‚ bezpiecznie.Przez te wszystkie lata nigdynie wszedÅ‚ w konflikt z żadnym rzÄ…dem.Podczas gdy inniambasadorowie korzystali z okazji i mówili, co myÅ›lÄ…, nieowijajÄ…c w baweÅ‚nÄ™, Ekberg siedziaÅ‚ cicho.Współpracaw zakresie pomocy rozwojowej z krajem takim jak KongoWschodnie nie jest prostÄ… sprawÄ….Brakuje wiÄ™kszoÅ›ci sprawniefunkcjonujÄ…cych instytucji i jeÅ›li pomoc rozwojowa ma dziaÅ‚ać,musimy siÄ™ poważnie angażować, budować sieć kontaktów.CaÅ‚y czas analizować możliwość reform.A potem reagować.A nie siedzieć cicho&MówiÅ‚ z rezygnacjÄ….Clara wiedziaÅ‚a już wczeÅ›niej, żeKlas walczy z wiatrakami.OdnotowaÅ‚a kilka jego pojedynczych raportów i pism, które przedostaÅ‚y siÄ™ do DepartamentuAfryki.Ale wiÄ™kszość tego, co docieraÅ‚o do MSZ, to byÅ‚yostrożne sÅ‚owa Ekberga. To okropnie frustrujÄ…ce, mieć nad sobÄ… taki hamulec.ZwÅ‚aszcza tutaj, na miejscu.Wezmy na przykÅ‚ad pomocbudżetowÄ….Wiesz przecież, że Ekberg należaÅ‚ do starej szkoÅ‚yi zawsze byÅ‚ temu przeciwny.Klas zaczÄ…Å‚ siÄ™ rozpÄ™dzać.Nie można powiedzieć, żebyClarze nie podobaÅ‚o siÄ™ jego zaangażowanie. MogÅ‚oby siÄ™ wydawać&  powiedziaÅ‚ Klas Å›wiadomyswego kpiarskiego tonu  że skoro Szwecja zdecydowaÅ‚a, żenajlepszym sposobem, aby pomóc temu krajowi, jestbudowanie od Å›rodka, wsparcie krajowego budżetu, toambasador, tutaj na miejscu, powinien to poprzeći dopilnować, by Kongo Wschodnie trzymaÅ‚o siÄ™ umowyz SIDA. TrzymaÅ‚o siÄ™ umowy? Co? Nie, coÅ› mi siÄ™ wydaje, że& równie kpiarsko wtrÄ…ciÅ‚a Clara. DokÅ‚adnie  rzuciÅ‚ Klas z uÅ›miechem. BiorÄ…c poduwagÄ™, jak skorumpowany jest ten reżim, to trzeba byćsuperprzejrzystym.Ale Ekberg byÅ‚ ulegÅ‚y we wszystkim, corobiÅ‚.Poza tym byÅ‚ niechÄ™tny pomocy budżetowej i co rokuchciaÅ‚ jej zniesienia.WolaÅ‚ dziaÅ‚ać po staremu.Wiesz, projektza projektem, stawianie Å‚adnych tablic SIDA obwieszczajÄ…cych,że za tÄ™ ulicÄ™, ten dom i tamte wiadra naprawdÄ™ zapÅ‚aciliszwedzcy podatnicy.Niemal jakby oczekiwaÅ‚ w zamian naodrobinÄ™ wdziÄ™cznoÅ›ci. Ale, Klas, muszÄ™ mimo wszystko stanąć w obronieEkberga.NaprawdÄ™ uważasz, że pomoc budżetowa w tychkrajach, w których Ekberg byÅ‚ ambasadorem, to sÅ‚usznerozwiÄ…zanie? Pomocy budżetowej daleko do ideaÅ‚u naskorumpowanych terenach.Ryzyko jest przecież dość spore zauważyÅ‚a Clara.Klas siÄ™ zgodziÅ‚. Jasne, że to ryzykowne.Chodzi przecież o dużepieniÄ…dze.Ale w tym, że kraj sam decyduje, jak rozdzielićpomocowe pieniÄ…dze, i odpowiada przed spoÅ‚eczeÅ„stwem za ich wykorzystanie, tkwi siÅ‚a.JeÅ›li setki organizacji bÄ™dÄ…prowadzić swoje szpitale, to rzÄ…d nie bÄ™dzie miaÅ‚ możliwoÅ›cistworzenia dÅ‚ugofalowej polityki dotyczÄ…cej sÅ‚użby zdrowia, toprzecież oczywiste [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzylatki.xlx.pl