[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. To my go zatrudniamy.Wpiszemy to jakoprzygotowania do pracy w terenie. UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™ do Finna. Panie Nordstrom, z radoÅ›ciÄ…potraktujemy te dziaÅ‚ania w terenie jako główny element badaÅ„ do paÅ„skiej pracy doktorskiej natemat historii dwudziestego pierwszego wieku. ProszÄ™ siÄ™ przespać z tematem, panie Nordstrom  rzekÅ‚ Grossmann. Co siÄ™ stanie, jeÅ›li ten mężczyzna uzna, że nie może tego zrobić?  zapytaÅ‚ Finn, który gwaÅ‚towniezapragnÄ…Å‚ poznać wszystkie możliwe opcje. Albo jeÅ›li nie zechce& podejść do tego z pasjÄ…? OczywiÅ›cie nie możemy pana zmusić, aby nam pan pomógÅ‚  odparÅ‚ Grossmann. Nie żebyÅ›my nie chcieli  dodaÅ‚ Sriwanichpoom z szelmowskim uÅ›miechem.  Rirkrit  wtrÄ…ciÅ‚a Rouge  daj spokój!Dok-Dok nie zwróciÅ‚ na niÄ… uwagi.CiÄ…gnÄ…Å‚ z uÅ›miechem: Cóż& JeÅ›li nie zgodzi siÄ™ pan na współpracÄ™ z nami przy tym projekcie, poprosimy, abydokoÅ„czyÅ‚ pan tÅ‚umaczenie tego pamiÄ™tnika, i na tym koniec.I&  dodaÅ‚, wskazujÄ…c na pamiÄ™tnikw paski leżący na biurku Finna  to bÄ™dzie koniec Eliany.A potem&  urwaÅ‚. Co potem?  zapytaÅ‚ Finn. A potem wrócimy do zwykÅ‚ego trybu, oczywiÅ›cie. UjÄ…Å‚ kieliszek. Mamy mnóstwosprawozdaÅ„ Deutsche Banku w pogotowiu. UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™ do Finna i podniósÅ‚ kieliszek do ust.Na zdrowie. RozdziaÅ‚ 13Co teraz?Piasek byÅ‚ zimny.Finn wstaÅ‚ i wróciÅ‚ do domu.Nie musiaÅ‚ podejmować decyzji od razu.Pytanie  Coteraz? mogÅ‚o chwilÄ™ zaczekać.Zastanowi siÄ™ po kolacji.Szef kuchni Carlo Canelli uprzejmie przyrzÄ…dziÅ‚ mu kolacjÄ™.Android byÅ‚ wÅ‚asnoÅ›ciÄ… grupymieszkaÅ„ców Fire Island, którzy wspólnie o niego dbali i uważali go za prawdziwy skarb.JegokuchniÄ™, zwÅ‚aszcza talento do wÅ‚oskich potraw, powszechnie podziwiano.DziÅ› przygotowaÅ‚vermicelli z przegrzebkami i saÅ‚atkÄ™ ze Å›wieżych warzyw.Finn zaniósÅ‚ kolacjÄ™ do pokoju na poddaszu i usiadÅ‚ przy dużym stole z orzechowego drewnazdobionym motywem sÅ‚onecznika.PoÅ›rodku stoÅ‚u, gdzie ćwierć tysiÄ…clecia wczeÅ›niej namalowanosÅ‚oÅ„ce, leżaÅ‚a wierna replika pasiastego pamiÄ™tnika Eliany.Nie spojrzaÅ‚ na niego od Nowego Roku.Prawie tydzieÅ„.Dopiero po dÅ‚uższej chwili zrozumiaÅ‚, dlaczego tak bardzo wahaÅ‚ siÄ™, czy otworzyćpamiÄ™tnik i przeczytać go  po prostu siÄ™ baÅ‚.CzuÅ‚, że odpowiedz na jego pytanie  co teraz? znajdowaÅ‚a siÄ™ gdzieÅ› na tych stronach, a on nie chciaÅ‚ jej poznać.Jeszcze nie.Wszystko byÅ‚o wciążzbyt zagadkowe.Ale gdy siedziaÅ‚ tak i jadÅ‚ w samotnoÅ›ci, wydarzyÅ‚o siÄ™ coÅ› niesamowitego.Nagle ostatni promieÅ„sÅ‚oÅ„ca przedarÅ‚ siÄ™ przez chmurÄ™ i padÅ‚ na pamiÄ™tnik.Finnowi przez chwilÄ™ zdawaÅ‚o siÄ™, jakbyotworzyÅ‚ siÄ™ w nim jakiÅ› portal.PoczuÅ‚, jak przenika go niezwykÅ‚e sÅ‚odkie uczucie, wypeÅ‚niajÄ…cekażdy zakamarek jego ciaÅ‚a, i unosi go coraz wyżej i wyżej, niczym balon wznoszÄ…cy siÄ™ nad morzem,radoÅ›nie podskakujÄ…cy i odlatujÄ…cy na wietrze.WiedziaÅ‚, że tym uczuciem byÅ‚a radość.I po razpierwszy pozwoliÅ‚ sobie na niezwykÅ‚Ä… myÅ›l: dziewczynka, którÄ… spotkaÅ‚, żyje.A Å›wiadomość, żeEliana naprawdÄ™ żyÅ‚a, nawet jeÅ›li nie tutaj, to przynajmniej gdzieÅ›, napeÅ‚niÅ‚a go radoÅ›ciÄ….Tak wiÄ™c zjadÅ‚ makaron.I saÅ‚atkÄ™.WypiÅ‚ kieliszek wina.ObejrzaÅ‚ pamiÄ™tnik.PoczuÅ‚ strach.I radość.SiÄ™gnÄ…Å‚ po pamiÄ™tnik.OtworzyÅ‚ go.Jeszcze raz przeczytaÅ‚ pierwszy wpis o ich spotkaniu w ksiÄ™garni Dusenhuber i zaczÄ…Å‚ czytaćnastÄ™pny.Wtorek, 26 kwietnia 2004Robert skoÅ„czyÅ‚ dzisiaj szesnaÅ›cie lat.Po kolacji powiedziaÅ‚, że idzie ze znajomymi na piwo.Mama nie byÅ‚a tymzachwycona, zwÅ‚aszcza że nastÄ™pnego dnia miaÅ‚ iść do szkoÅ‚y. Mam już szesnaÅ›cie lat! To legalne! Wolno mi! , wrzeszczaÅ‚.A wtedy Tata powiedziaÅ‚:  No, no, zaczyna siÄ™.SzesnaÅ›cie, a zachowuje siÄ™, jakby miaÅ‚ dwadzieÅ›cia jeden.A potempowiedziaÅ‚ do Roberta:  Masz wrócić o jedenastej.Zrozumiano?.Ale Robert wróciÅ‚ dopiero po północy.ZadzwoniÅ‚domofonem (i mnie obudziÅ‚!  Madeline to przespaÅ‚a).Drzwi na dole byÅ‚y zamkniÄ™te na klucz i nie mógÅ‚ ich otworzyć, nawetswoim kluczem  byÅ‚ tak pijany! Szkoda, że nie widzieliÅ›cie, jak wytoczyÅ‚ siÄ™ z windy i wtoczyÅ‚ do mieszkania!  SzesnaÅ›cie,a zachowuje siÄ™, jakby miaÅ‚ dwadzieÅ›cia jeden? , powiedziaÅ‚a Mama. Chyba jakbyÅ› miaÅ‚ sześć!.WÅ‚aÅ›ciwie byÅ‚o tocaÅ‚kiem zabawne, bo Robert wyglÄ…daÅ‚ dokÅ‚adnie tak jak ci w telewizji albo w filmach, gdy sÄ… pijani, nie mogÄ… iść prosto,beÅ‚koczÄ… albo bardzo siÄ™ starajÄ… wyglÄ…dać tak, jakby nie byli pijani, co oczywiÅ›cie sprawia, że wszyscy widzÄ…, że sÄ….W dodatku byÅ‚o widać, że zaraz zwymiotuje.Chwiejnym krokiem ruszyÅ‚ w kierunku Å‚azienki, ale nie zdążyÅ‚ i zwymiotowaÅ‚na nowy dywan Gabbeh w salonie.Tata zaprowadziÅ‚ go pod prysznic, umyÅ‚ i wsadziÅ‚ do łóżka.Chyba nie trzeba mówić, że Robert ma szlaban  do koÅ„ca życia! A dziÅ› po poÅ‚udniu musiaÅ‚ zanieść dywan do pralni.I musi zapÅ‚acić za praniez wÅ‚asnych pieniÄ™dzy.ObiecujÄ™, że kiedy skoÅ„czÄ™ szesnaÅ›cie lat, nie upijÄ™ siÄ™ piwem.WolÄ™ wino.Czwartek, 27 kwietnia 2004Ani wczoraj, ani dziÅ› nie wydarzyÅ‚o siÄ™ nic szczególnego, chociaż dostaliÅ›my z powrotem nasze sprawdziany z angielskiego.DostaÅ‚am 2.To druga najlepsza ocena.David Kaplan dostaÅ‚ 2+ (ale jego ojciec jest z Anglii!).Tata powiedziaÅ‚, żesprawdzian byÅ‚ za trudny, skoro tyle osób dostaÅ‚o zÅ‚e stopnie, a Mama powiedziaÅ‚a, że pytanie z dżinsami byÅ‚opodchwytliwe.MusieliÅ›my przetÅ‚umaczyć na angielski zdanie:  Wann hast du dir die schöne Jeans gekauft?.NapisaÅ‚am: When did you buy this beautiful jeans?.PrawidÅ‚owa odpowiedz brzmiaÅ‚a:  When did you buy those beautiful jeans? ,ale skÄ…d mieliÅ›my wiedzieć, że dżinsy po angielsku sÄ… w liczbie mnogiej? To przecież tylko jedna para, prawda?  Ale madwie nogawki  powiedziaÅ‚a Mama  a poza tym jeÅ›li chcesz wyjechać do Ameryki w jedenastej klasie, to jedno z tychsłów, których powinnaÅ› siÄ™ nauczyć.A potem ja powiedziaÅ‚am:  Ale przecież czÅ‚owiek też ma dwie nogi, a jest w liczbiepojedynczej, a nie «those man» [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzylatki.xlx.pl