[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wątłe ramiona starego człowieka zaczęły drżeć zdławiącego pragnienia.Lecz odpowiednie słowa nie przychodziły;prześlizgiwały się jedynie obok, a następnie rozwiewały jakprzejrzyste zasłony, jak zapach, jak tęsknota, których nie sposób po-chwycić w dłonie.Zrozumiał, że nie ma dla niego nadziei.Wówczas ponownie zapalił lampę.Nagle poczuł zajadłąnienawiść do afrykańskich ornamentów i erotycznych wazonów.I dosłów.Wyciągnął rękę i bez zastanowienia wziął z półki jeden z tomównaukowych.Na oprawnej w skórę okładce tytuł zalśnił złotymiliterami:  Demony i duchy w starożytnym rytuale chaldejskim".Słowato ladacznice, które wiecznie zdradzają człowieka, umykającbezpowrotnie w nicość, a jego dusza usycha za nimi z tęsknoty.iiOstatni las.W lesie tym znajduje się jerozolimski Biblijny OgródZoologiczny, który od północy wyznacza granicę między Jerozolimą anieprzyjacielskimi osadami, tuż za linią zawieszenia broni.Przezniespełna cztery miesiące Lily była żoną Yosefa Yardena, który byłwtedy czarującym młodzieńcem, pełnym marzeń i ideałów.Cała tahistoria wydarzyła się wiele lat temu, a mimo to nadal rodzi ból.Tak tosię bowiem dzieje, że ciało przechowuje urazy, podobnie jak księżycświeci ze spokojem i chłodnym zuchwalstwem na mrocznym niebie.W ogrodzie zoologicznym panuje pełna napięcia cisza.Zwierzęta drapieżne śpią, chociaż ich sen nie jest głęboki.Nigdynie zdołają całkowicie uwolnić się od zapachów i dzwięków, któreprzynosi wiatr.Noc wdziera się bezustannie w ich spoczynek,chwilami wyrywając im z piersi ciche warknięcie.W mroznychpodmuchach sierść jeży im się na grzbiecie.Nerwowe drżenie powracafalami: są w nim panika i strach.Nieufne, wilgotne nozdrza badająnocne powietrze, łowiąc nieznajome wonie.Wszystko wokół pokry-wają skroplone opary wody.Szumiące cyprysy wzdychają Dziwny ogień 148spokojnie ze smutkiem.Igły sosen szepczą, przeszukującciemność, spragnione czarnej rosy.Od strony wilczej klatki dolatuje jakiś hałas.To parapodnieconych wilków, pożądających się wzajemnie w mroku.Samicakąsa swego towarzysza, czym wzmaga jeszcze jego żądzę.U szczytunamiętności dolatuje ich krzyk ptaków i gniewny pomruk żbika.Nad dolinami unosi się błękitnawa mgła.Za linią granicymigoczą dziwne światła.Księżyc próbuje roztoczyć swój blask, alezaraz cofa się, urzeczony bielą skał, które są jak nowotworypołyskliwego jadu w promieniach chorobliwej, odwiecznej poświaty.Obłąkane szakale wędrują przez kotliny.Z mrocznych gajównawołują swoich braci w klatkach.Oto jest ziemia z koszmarnego snu,a poza nią leżą może owe ogrody, których nikt nigdy nie widział, leczku którym rwie się serce, jakby chciało ze szlochem zawołać:  Dodomu".Z głębi swego przerażenia unieś wzrok ku górze.Spójrz nawierzchołki sosen.Krąg szarego światła spowija korony drzew daremłaski.Tylko skały są suche jak śmierć.Daj im znak.1964'Micha Josef Berdyczewski, pseud.Bin Gorion (1865-1921)-żydowski pisarz, eseista i filozof, tworzący w języku hebrajskim,jidysz i niemieckim, potomek chasydzkich robotników, pochodził zPodola, mieszkał we Wrocławiu i Berlinie.W twórczości wielemiejsca poświęcił konfliktowi nowych idei z tradycyjnymjudaizmem.2Chaim Nachman Bialik (1873-1934) - żydowski pisarz,eseista i tłumacz, tworzący w języku hebrajskim.Urodzony naWołyniu, mieszkał w Odessie i Berlinie; od 1924 w Palestynie.Uważany za odnowiciela poezji hebrajskiej (przyp.tłum.). Wydrążony kamieńlNazajutrz rano wyszliśmy na dwór, żeby oszacować szkody.Wichura zniszczyła plony.Kruche pędy oziminy zostały zmiecione zpól niby gigantycznym odkurzaczem.Sadzonki były powyrywane zkorzeniami.Stare drzewa leżały poskręcane od pocałunkówstraszliwego wschodniego wiatru.Smukłe cyprysy zwisały bezwładniez przetrąconym kręgosłupem.Aleja wspaniałych palm, posadzonychna północ od kibucu przez założycieli naszego ruchu kibu-cowego,kiedy trzydzieści lat temu po raz pierwszy przybyli na te jałowewzgórza, teraz przegrała z wichrem walkę0 swe korony: nawet niema uległość nie zdołała ich uchronićprzed furią tego huraganu.Blaszane dachy na szopach1 oborach zostały zerwane [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzylatki.xlx.pl