[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie znam jej, ale jest kompletnie czysta, tak jaksąsiedzi.Za to znam Vinniego Hansona, to dobry gliniarz.Ręczy za nichoboje.Było dokładnie tak, jak mówili włamanie, pieprzony wykop, no i183RLTczas też się zgadza. Landon ma pieniądze, a za pieniądze można kupić sporo poręczeń. Bądz ostrożny, Wolfe.Jesteś tu na nasze zaproszenie.Zarekomenduję w biurze szeryfa, żeby więcej cię nie zapraszał.Maszpieprzoną obsesję i właśnie zmarnowałeś moją szansę na skłonienieLandona do współpracy. Zabił żonę i Duncana.Współpraca z nim jest gówno warta. Miałeś rok, żeby przygwozdzić go za zabicie żony, ale ci się nieudało.Morderstwo Duncana to nie twoja sprawa.Gdybyś nie był takzawzięty, sam zadałbyś sobie pytanie, kto wynajął Duncana, gdzie idlaczego był ten ktoś między północą a piątą rano w piątek.Zainteresowałbyś się, kto włamał się do domu, podczas gdy Landonprzebywał w Bostonie, i skąd ta osoba wiedziała, że wyjechał. Jedno z drugim ma gówno wspólnego burknął Wolfe.Corbett tylko pokręcił głową. Masz obsesję powtórzył.***W domu Eli poszedł na piętro, skręcił w południowe skrzydło iprzekroczył próg pomieszczenia, które nazywał w myślach pokojempamiątek.W rozmaitych gablotach znajdowały się należące do jegoprzodków drobiazgi, takie jak para koronkowych rękawiczek, pozytywka zwysadzanym kamieniami motylem czy zdobione srebrne ostrogi.Dokolekcji trafiły również trzy oprawione w skórę dzienniki, medale woj-skowe, przepiękny mosiężny sekstans, marmurowy mozdzierz z tłuczkiem,para butów zapinanych na aksamitne guziki, a także inne interesującedrobiazgi ze zbiorów Landonów.Wszystko to wyeksponowano w uroczy ibezpretensjonalny sposób, przynajmniej tak właśnie uważał Eli.184RLTZ ulgą przekonał się, że gablotka ze starą bronią palną jest zamknięta,jak zawsze.Znajdowały się w niej strzelby, doskonale zachowany karabinHenry'ego, fascynujący derringer o rękojeści wyłożonej macicą perłową,pistolety pojedynkowe w stylu georgiańskim, flinty i colt kaliber.45 ogroznym wyglądzie.Ochłonął dopiero wtedy, gdy się upewnił, że każda przegródkawykonanej na zamówienie gablotki zawiera broń.Cały arsenał znajdował sięna swoim miejscu, dzięki czemu Eli miał pewność, że Kirby Duncan niezostał zastrzelony z broni Landonów Za życia Elego ani razu z niej nieskorzystano, prawdopodobnie pokolenie wcześniej również nie.Broń byłazbyt cenna, aby się wprawiać w celności albo strzelać dla sportu.Eliprzypomniał sobie, że kiedy miał osiem lat, dziadek pozwolił mu potrzymaćjedną z flint i opowiedział jej historię.Pistolety pojedynkowe o wartości wielu tysięcy dolarów łatwo byłowynieść i sprzedać kolekcjonerowi.Przeszklona gablota niepowstrzymałaby złodzieja, a jednak ten, kto kopał w piwnicy, wolał kanarkana dachu od wróbla w garści.Czyżby nie wiedział o pistoletach, nie znałrozkładu pomieszczeń ani historii domu? Poza bronią, a ta z pewnościąwarta była sześciocyfrowej sumy, w domu znajdowały się niezliczone inne,cenne i łatwe do wyniesienia przedmioty Babcia w końcu zauważyłaby ichbrak.Najwyrazniej jednak włamywacz skupił uwagę wyłącznie na piwnicy,a zatem nie chodziło tylko o pieniądze, a przynajmniej nie o takie pieniądze,które łatwo mogły wpaść mu w ręce.Chodziło o skarb.Eli zastanawiał się, czy to w ogóle ma jakikolwiek sens.Przecieżwystarczyłaby jedna noc, żeby zabrać stąd parę milionów dolarów wdziełach sztuki, pamiątkach, przedmiotach kolekcjonerskich, w srebrze albochociażby zwinąć olbrzymi klaser stryjecznego dziadka, leżący na widoku w185RLTbibliotece.Alternatywą dla tego było Bóg wie ile nocy spędzonych nakopaniu w piwnicy, i to tylko z powodu legendy.Kto wie, może złodziejszczerze wierzył w istnienie bezcennego skarbu lub chodziło mu odreszczyk emocji.Albo miał obsesję, tak jak Wolfe, na punkcie Elego [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.Nie znam jej, ale jest kompletnie czysta, tak jaksąsiedzi.Za to znam Vinniego Hansona, to dobry gliniarz.Ręczy za nichoboje.Było dokładnie tak, jak mówili włamanie, pieprzony wykop, no i183RLTczas też się zgadza. Landon ma pieniądze, a za pieniądze można kupić sporo poręczeń. Bądz ostrożny, Wolfe.Jesteś tu na nasze zaproszenie.Zarekomenduję w biurze szeryfa, żeby więcej cię nie zapraszał.Maszpieprzoną obsesję i właśnie zmarnowałeś moją szansę na skłonienieLandona do współpracy. Zabił żonę i Duncana.Współpraca z nim jest gówno warta. Miałeś rok, żeby przygwozdzić go za zabicie żony, ale ci się nieudało.Morderstwo Duncana to nie twoja sprawa.Gdybyś nie był takzawzięty, sam zadałbyś sobie pytanie, kto wynajął Duncana, gdzie idlaczego był ten ktoś między północą a piątą rano w piątek.Zainteresowałbyś się, kto włamał się do domu, podczas gdy Landonprzebywał w Bostonie, i skąd ta osoba wiedziała, że wyjechał. Jedno z drugim ma gówno wspólnego burknął Wolfe.Corbett tylko pokręcił głową. Masz obsesję powtórzył.***W domu Eli poszedł na piętro, skręcił w południowe skrzydło iprzekroczył próg pomieszczenia, które nazywał w myślach pokojempamiątek.W rozmaitych gablotach znajdowały się należące do jegoprzodków drobiazgi, takie jak para koronkowych rękawiczek, pozytywka zwysadzanym kamieniami motylem czy zdobione srebrne ostrogi.Dokolekcji trafiły również trzy oprawione w skórę dzienniki, medale woj-skowe, przepiękny mosiężny sekstans, marmurowy mozdzierz z tłuczkiem,para butów zapinanych na aksamitne guziki, a także inne interesującedrobiazgi ze zbiorów Landonów.Wszystko to wyeksponowano w uroczy ibezpretensjonalny sposób, przynajmniej tak właśnie uważał Eli.184RLTZ ulgą przekonał się, że gablotka ze starą bronią palną jest zamknięta,jak zawsze.Znajdowały się w niej strzelby, doskonale zachowany karabinHenry'ego, fascynujący derringer o rękojeści wyłożonej macicą perłową,pistolety pojedynkowe w stylu georgiańskim, flinty i colt kaliber.45 ogroznym wyglądzie.Ochłonął dopiero wtedy, gdy się upewnił, że każda przegródkawykonanej na zamówienie gablotki zawiera broń.Cały arsenał znajdował sięna swoim miejscu, dzięki czemu Eli miał pewność, że Kirby Duncan niezostał zastrzelony z broni Landonów Za życia Elego ani razu z niej nieskorzystano, prawdopodobnie pokolenie wcześniej również nie.Broń byłazbyt cenna, aby się wprawiać w celności albo strzelać dla sportu.Eliprzypomniał sobie, że kiedy miał osiem lat, dziadek pozwolił mu potrzymaćjedną z flint i opowiedział jej historię.Pistolety pojedynkowe o wartości wielu tysięcy dolarów łatwo byłowynieść i sprzedać kolekcjonerowi.Przeszklona gablota niepowstrzymałaby złodzieja, a jednak ten, kto kopał w piwnicy, wolał kanarkana dachu od wróbla w garści.Czyżby nie wiedział o pistoletach, nie znałrozkładu pomieszczeń ani historii domu? Poza bronią, a ta z pewnościąwarta była sześciocyfrowej sumy, w domu znajdowały się niezliczone inne,cenne i łatwe do wyniesienia przedmioty Babcia w końcu zauważyłaby ichbrak.Najwyrazniej jednak włamywacz skupił uwagę wyłącznie na piwnicy,a zatem nie chodziło tylko o pieniądze, a przynajmniej nie o takie pieniądze,które łatwo mogły wpaść mu w ręce.Chodziło o skarb.Eli zastanawiał się, czy to w ogóle ma jakikolwiek sens.Przecieżwystarczyłaby jedna noc, żeby zabrać stąd parę milionów dolarów wdziełach sztuki, pamiątkach, przedmiotach kolekcjonerskich, w srebrze albochociażby zwinąć olbrzymi klaser stryjecznego dziadka, leżący na widoku w185RLTbibliotece.Alternatywą dla tego było Bóg wie ile nocy spędzonych nakopaniu w piwnicy, i to tylko z powodu legendy.Kto wie, może złodziejszczerze wierzył w istnienie bezcennego skarbu lub chodziło mu odreszczyk emocji.Albo miał obsesję, tak jak Wolfe, na punkcie Elego [ Pobierz całość w formacie PDF ]