[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.I znów głos tamtamów pójdzie w ruchD fisGości znów weselny tłumeTańczy Pingo na golasaAWięc już zapanował pełen luzZ bębnów płynie boski bluesznowu od bluesa wioska hasaRef.: Wzniesiona w górę ręka KacykaDi gra muzyka i gra muzykafispijana ziemia z pod nóg umykaePapuas usta żonie zamykaA2.Już czas krwiożerczy instynkt płonie w nasNa białych zapolujmy wrazDa jadłospisu to jest klasaWięc dziś jest na stołach pełno misZnów na tydzień kryzys prysłW końcu wesele Papuasa3.Już świt szaman z panną młodą znikłPowietrze przeszedł wściekły rykW tym groznie błysną w ręku tasakI znów głos tamtamów pójdzie w ruchNadciągnie wojowników tłumZa ludzi się wojna trasa.84UKRAINAa1.Hej, tam gdzieś znad czarnej wodyESiada na koń Kozak młodyaCzule żegna się z dziewczynąE a GJeszcze czulej z UkrainąCRef.: Hej, hej, hej sokołyGOmijajcie góry, lasy, pola, dołyaDzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczkuE a GMój stepowy skowroneczkuE a E aMój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń2.Aadnych dziewcząt jest nie małoLecz najwięcej w UkrainieTam me serce pozostałoPrzy kochanej mej dziewczynie3.Ona jedna tam zostałaJaskółeczka moja, miła małaA ja jeden w obcej stronieDniem i nocą tęsknię do niej4.%7łal, żal za dziewczynąZa kochaną Ukrainą%7łal, żal serce płaczeJuż cię więcej nie zobaczę5.Wina, wina, wina dajcieA jak umrę pochowajcieNa zielonej UkrainiePrzy kochanej mej dziewczynie.85OGNIOBRANIE1.Tam czas nie jest tylko czekaniemC eA godziny jak paciorki barwneF GGodziny urodzajnePrzesuwają się brane zachłannieCzemuś taki zamyślonyW co tak bardzo zapatrzonyCzy ci ktoś powiedział brzydkie słowoCzy ci błędów twoich nie darował ?Ref.Trzeba tylko znać drogęa e aTrzeba tylko chcieć tam dojśćd G CDo tego miejsca ogniobraniaE aDo tego miejsca chciwego czerpaniaa dI uważnie się rozglądaćG aBy nikt nie czekał daremniea dI nie omijać tchórzliwie tegoE aCo twoim udziałema dI cierpliwie szukać światłaG aNawet gdy najstraszniej najciemnieja dI wierzyć w sprawy wielkieE aChoć cię zmęczą nie ważne i małe2.Nawet nie wiesz że jest takie miejsceTo miejsce ogniobraniaTrafisz tam o każdej porzeTylko przed tym się nie wzbraniajTam się bierze pełnymi garściamiWesoły płomień i tchnienieI radość ,radość bez granicRadość jak świtanie3.A gdy biegiem własnych spraw znudzonyGdy się wiara w ich sens zachwieje.Tam na jasnej znajdziesz polanieZielony dzbanuszek nadziei.Tam jak krągłe dojrzałe owoceDzwięki cię nagle otocząTemu dadzą radość i wiaręTego zasmucą, tego zauroczą.86PAROWOZIKA G1.Jedzie sobie parowozikF EParowozik ludzi woziSunie po stalowych szynachDokąd pędzisz ty maszyno?A G F ERef.Ooooooooooooo eoO, o, o, o, o, eo2.Siedzą ludzie przy okienkachTu panienek, tam panienkaW kącie jakaś męska paraPewnie robi bara, bara3.Za pociągiem mkną IndianieI czekają aż im stanieParowozik, parowozikParowozik ludzi wozi4.Wreszcie stanął parowozikParowozik już nie woziJuż Indianie go dorwaliObskoczyli, obsikali5.Po czym ruszył parowozikParowozik znowu woziZa pociągiem mkną kowbojePociąg sam, a ich jest troje6.To już koniec tej piosenkiCieszcie się kres wasze mękiParowozik zniknął w daliW nim kowboje odjechali87JAGDKIa d1.Jesteśmy jagódki, czarne jagódki,G C EMieszkamy w lesie zielonym.a dOczka mamy czarne, buzki granatowe,E aA sukienki są zielone i seledynowe.A7 dRef.: A kiedy dzień nadchodzi,GDzień nadchodzi,CIdziemy na jagody,aNa jagody.dA nasze czarne serca,ECzarne serca,EBiją nam radośnie,E aBum tarara bum.2.Pójdziem na jagódki, wysmarujem bródki,Do kosza połowę, a resztę na głowę.Trochę sobie zjemy, się wysmarujemyI zaczniemy nowy taniec jagodowy.GAWDZIARZEd C d1.Takie zwykłe takie małeC dTutaj mają wielką wagęC dWykrzykniki koloroweC dWyglądają wciąż jak noweC dGawędziarze, gawędziarzeC dOdgrzebują stare sprawyC dPrzy ognisku i przy kawieC dNieciekawe i ciekaweRef [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.I znów głos tamtamów pójdzie w ruchD fisGości znów weselny tłumeTańczy Pingo na golasaAWięc już zapanował pełen luzZ bębnów płynie boski bluesznowu od bluesa wioska hasaRef.: Wzniesiona w górę ręka KacykaDi gra muzyka i gra muzykafispijana ziemia z pod nóg umykaePapuas usta żonie zamykaA2.Już czas krwiożerczy instynkt płonie w nasNa białych zapolujmy wrazDa jadłospisu to jest klasaWięc dziś jest na stołach pełno misZnów na tydzień kryzys prysłW końcu wesele Papuasa3.Już świt szaman z panną młodą znikłPowietrze przeszedł wściekły rykW tym groznie błysną w ręku tasakI znów głos tamtamów pójdzie w ruchNadciągnie wojowników tłumZa ludzi się wojna trasa.84UKRAINAa1.Hej, tam gdzieś znad czarnej wodyESiada na koń Kozak młodyaCzule żegna się z dziewczynąE a GJeszcze czulej z UkrainąCRef.: Hej, hej, hej sokołyGOmijajcie góry, lasy, pola, dołyaDzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczkuE a GMój stepowy skowroneczkuE a E aMój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń2.Aadnych dziewcząt jest nie małoLecz najwięcej w UkrainieTam me serce pozostałoPrzy kochanej mej dziewczynie3.Ona jedna tam zostałaJaskółeczka moja, miła małaA ja jeden w obcej stronieDniem i nocą tęsknię do niej4.%7łal, żal za dziewczynąZa kochaną Ukrainą%7łal, żal serce płaczeJuż cię więcej nie zobaczę5.Wina, wina, wina dajcieA jak umrę pochowajcieNa zielonej UkrainiePrzy kochanej mej dziewczynie.85OGNIOBRANIE1.Tam czas nie jest tylko czekaniemC eA godziny jak paciorki barwneF GGodziny urodzajnePrzesuwają się brane zachłannieCzemuś taki zamyślonyW co tak bardzo zapatrzonyCzy ci ktoś powiedział brzydkie słowoCzy ci błędów twoich nie darował ?Ref.Trzeba tylko znać drogęa e aTrzeba tylko chcieć tam dojśćd G CDo tego miejsca ogniobraniaE aDo tego miejsca chciwego czerpaniaa dI uważnie się rozglądaćG aBy nikt nie czekał daremniea dI nie omijać tchórzliwie tegoE aCo twoim udziałema dI cierpliwie szukać światłaG aNawet gdy najstraszniej najciemnieja dI wierzyć w sprawy wielkieE aChoć cię zmęczą nie ważne i małe2.Nawet nie wiesz że jest takie miejsceTo miejsce ogniobraniaTrafisz tam o każdej porzeTylko przed tym się nie wzbraniajTam się bierze pełnymi garściamiWesoły płomień i tchnienieI radość ,radość bez granicRadość jak świtanie3.A gdy biegiem własnych spraw znudzonyGdy się wiara w ich sens zachwieje.Tam na jasnej znajdziesz polanieZielony dzbanuszek nadziei.Tam jak krągłe dojrzałe owoceDzwięki cię nagle otocząTemu dadzą radość i wiaręTego zasmucą, tego zauroczą.86PAROWOZIKA G1.Jedzie sobie parowozikF EParowozik ludzi woziSunie po stalowych szynachDokąd pędzisz ty maszyno?A G F ERef.Ooooooooooooo eoO, o, o, o, o, eo2.Siedzą ludzie przy okienkachTu panienek, tam panienkaW kącie jakaś męska paraPewnie robi bara, bara3.Za pociągiem mkną IndianieI czekają aż im stanieParowozik, parowozikParowozik ludzi wozi4.Wreszcie stanął parowozikParowozik już nie woziJuż Indianie go dorwaliObskoczyli, obsikali5.Po czym ruszył parowozikParowozik znowu woziZa pociągiem mkną kowbojePociąg sam, a ich jest troje6.To już koniec tej piosenkiCieszcie się kres wasze mękiParowozik zniknął w daliW nim kowboje odjechali87JAGDKIa d1.Jesteśmy jagódki, czarne jagódki,G C EMieszkamy w lesie zielonym.a dOczka mamy czarne, buzki granatowe,E aA sukienki są zielone i seledynowe.A7 dRef.: A kiedy dzień nadchodzi,GDzień nadchodzi,CIdziemy na jagody,aNa jagody.dA nasze czarne serca,ECzarne serca,EBiją nam radośnie,E aBum tarara bum.2.Pójdziem na jagódki, wysmarujem bródki,Do kosza połowę, a resztę na głowę.Trochę sobie zjemy, się wysmarujemyI zaczniemy nowy taniec jagodowy.GAWDZIARZEd C d1.Takie zwykłe takie małeC dTutaj mają wielką wagęC dWykrzykniki koloroweC dWyglądają wciąż jak noweC dGawędziarze, gawędziarzeC dOdgrzebują stare sprawyC dPrzy ognisku i przy kawieC dNieciekawe i ciekaweRef [ Pobierz całość w formacie PDF ]