[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.logos.astral-life.pluprzedzeń mogą poważnie rozważać wątpliwość, czy Warren nie odkrył w rzeczywistości wwarstwach eoceńskich Essexu autentycznego narzędzia.Po przedstawieniu przez Warrena raportu Towarzystwu Geologicznemu rozpoczęła siędyskusja.Jeden z badaczy zwrócił uwagę na fakt, że w pewnych przypadkach Moir znalazłnarzędzia w obrębie trzeciorzędowych warstw osadowych, a nie bezpośrednio na twardychpokładach kredy co wykluczało wyjaśnienie zaproponowane przez Warrena.Ilustracja 3.7.Hazzledine Warren stwierdził, że znalezisko to przypomina mustier-sldenarzędzia z ostrzami, mimo iż sądził, że jest ono produktem naturalnego odbijania odłupkówpod wływem ciśnienia geologicznego.Choć odkryto je w eoceń-skiej formacji, mogło być wrzeczywistości wyrobem człowieka.Eolity - kontrowersyjne kamienie 41Spór na temat odkryć Moira przedstawiono w końcu międzynarodowej komisji naukowców,która miała wydać ostateczną opinię w tej sprawie.Komisja ta, utworzona na prośbęMiędzynarodowego Instytutu Antropologii, składała się z ośmiu wybitnych europejskich iamerykańskich antropologów, geologów oraz archeologów.Poparli oni ustalenia Moira.Doszli do wniosku, że krzemienie z podstawy Red Crag w pobliżu Ipswich znajdowały się wnienaruszonych warstwach, pochodzących co najmniej z pliocenu.Natomiast odbijanieodłup-ków z krzemieni było, ich zdaniem, bez wątpienia dziełem człowieka.Członkowiekomisji dokonali również czterech wkopów w głąb warstwy detrytusu znajdującej się poniżejRed Crag i sami znalezli pięć charakterystycznych narzędzi.Miały one przynajmniej 2,5 minlat, a ponieważ pokład detrytusu zawierał materiały ze starożytnej, eoceńskiej powierzchniziemi, artefakty te mogły mieć nawet 55 min lat.Jeden z członków komisji, Louis Capitan, stwierdził: "W podstawie Crag, w nienaruszonychwarstwach, znajdują się obrobione krzemienie (sami je zaobserwowaliśmy).Wykonał jejedynie człowiek bądz hominid, który żył w okresie trzeciorzędu.My, prehistorycy, uważamyten fakt za całkowicie udowodniony".Zadziwiający jest fakt, że gdy komisja przedstawiła swoje sprawozdanie, przeciwnicy Moira,w tym Warren, nadal starali się wykazać, iż narzędzia krzemienne są produktami ciśnieniageologicznego.Warren oświadczył, że krzemienie mogły zostać rozkruszone przez górylodowe napierające na dno oceaniczne wzdłuż wybrzeża.Jednak nikt nie udowodnił, że górylodowe powodują powstawanie starannego retuszu i licznych sęczków odbicia, jakiecechowały narzędzia Moira.Ponadto wiele okazów z Red Crag znajdowało się wewnątrzosadów, a nie na twardych, skalnych powierzchniach, na które mogłaby napierać góra lodowarozkruszająca w ten sposób kamienie.Angielski archeolog J.M.Coles stwierdził również, żew Foxhall narzędzia występują w warstwach osadu, który stanowił powierzchnię lądu, a niezłoża plaży, co dodatkowo wykluczałoby działanie góry lodowej.Jednak gdy Warren przedstawił swoje wyjaśnienie, spór wygasł.Coles napisał w 1968 roku:"To, że [.] świat nauki nie był w stanie zaakceptować żadnej ze stron bez znacznychwątpliwości, wyjaśnia zadziwiającą ciszę, jaka zapanowała nad problemem wschodniej Angliiod czasu aktywnego sporu na ten temat".Być może częściowo jest to prawdą, lecz istniejerównież inne wyjaśnienie - społeczność naukowa zdecydowała, że cisza będzie lepszymsposobem pozbycia się odkryć Moira niż aktywna i głośna dyskusja na ten temat.W latachpięćdziesiątych wśród uczonych dominował już pogląd o wczesno-plejstoceńsidm,afrykańskim centrum ewolucji człowieka.Z tego względu ciągłe odrzucanie dowodówświadczących o teoretycznie niemożliwym, z punktu widzenia założeń ewolucyjnych,plioceńskim wieku istot ludzkich w Anglii, stanowiłoby pewien problem i być możewprawiałoby w zakłopotanie ewolu-cjonistów, działając jedynie na szkodę ich teorii.Obiestrony sporu byłyby zbyt41KRAINA LOGOS www.logos.astral-life.pl42 Zakazana archeologia - ukryta historia człowiekaaktywne.Zwiadoma bądz nieświadoma polityka ciszy osiągnęła duży sukces, usuwającznaleziska Moira z pola widzenia nauki.Nie było potrzeby spierania się o coś, co znajdowałosię już poza wszelkimi rozważaniami.Niewiele można było również zyskać broniąc czypopierając te odkrycia.Coles stanowi wyjątek od zazwyczaj instynktownego negowania znalezisk Moira bądzcałkowitej ciszy na ich temat.Uważał on za "niesprawiedliwe odrzucanie całego materiałubez jakichkolwiek badań".Mimo pewnych wahań, w raporcie z 1968 roku uznałautentyczność niektórych narzędzi.Choć większość współczesnych naukowców nie wspomina nawet o odkryciach Moira, w TheIce Agę m Britain B.W.Sparksa i R.G.Westa można znalezć rzadko spotykane, oczywiściekrytyczne ujęcie tego zagadnienia: "Wiele krzemieni pochodzących z wczesnoplejstoceńskichformacji Crag przedstawiano na początku tego stulecia jako narzędzia.Można tu wymienić naprzykład krzemienie z Red Crag w pobliżu Ipswich, których część cechowało bifa-cjalne34odbijanie odłupków oraz tzw.rostrocańnates z podstawy Norwich Crag niedaleko Norwich.Wszystkie te znaleziska są obecnie uważane za produkty natury.Nie spełniają one kryteriów,które pozwalają wyróżnić artefakt.Dany kamień powinien przedstawiać ustalony i regularnytyp narzędzia, odkryty w miejscu geologicznie możliwym do zamieszkania, najlepiej zinnymi śladami działania człowieka (na przykład retuszowaniem narzędzi, zabijaniemzwierząt czy grzebaniem zmarłych).Powinien ponadto nosić ślady odbijania odłupków zdwóch bądz trzech kierunków pod kątem prostym".Sparks i West z Uniwersytetu wCambridge specjalizują się w badaniach nad plejstocenem Brytanii.Odpowiadając krótko na powyższe zarzuty, możemy zwrócić uwagę na fakt, że Moir oraz innibadacze, tacy jak Osborn czy też Capitan, byli w stanie zaklasyfikować okazy z formacji Cragjako określone typy narzędzi (pięściaki, wiertnik!, skrobacze itd.), porównywalne zartefaktami, które zalicza się do akceptowanych przemysłów paleolitycznych, w tymprzemysłu mustierskiego.Wielu uczonych uważało stanowisko w Foxhall, gdzie znalezionorównież ludzką szczękę, za miejsce geologicznie możliwe do zamieszkania.Moirinterpretował je jako obszar pracowni krzemieniarskiej i zauważył ślady używania ognia [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.logos.astral-life.pluprzedzeń mogą poważnie rozważać wątpliwość, czy Warren nie odkrył w rzeczywistości wwarstwach eoceńskich Essexu autentycznego narzędzia.Po przedstawieniu przez Warrena raportu Towarzystwu Geologicznemu rozpoczęła siędyskusja.Jeden z badaczy zwrócił uwagę na fakt, że w pewnych przypadkach Moir znalazłnarzędzia w obrębie trzeciorzędowych warstw osadowych, a nie bezpośrednio na twardychpokładach kredy co wykluczało wyjaśnienie zaproponowane przez Warrena.Ilustracja 3.7.Hazzledine Warren stwierdził, że znalezisko to przypomina mustier-sldenarzędzia z ostrzami, mimo iż sądził, że jest ono produktem naturalnego odbijania odłupkówpod wływem ciśnienia geologicznego.Choć odkryto je w eoceń-skiej formacji, mogło być wrzeczywistości wyrobem człowieka.Eolity - kontrowersyjne kamienie 41Spór na temat odkryć Moira przedstawiono w końcu międzynarodowej komisji naukowców,która miała wydać ostateczną opinię w tej sprawie.Komisja ta, utworzona na prośbęMiędzynarodowego Instytutu Antropologii, składała się z ośmiu wybitnych europejskich iamerykańskich antropologów, geologów oraz archeologów.Poparli oni ustalenia Moira.Doszli do wniosku, że krzemienie z podstawy Red Crag w pobliżu Ipswich znajdowały się wnienaruszonych warstwach, pochodzących co najmniej z pliocenu.Natomiast odbijanieodłup-ków z krzemieni było, ich zdaniem, bez wątpienia dziełem człowieka.Członkowiekomisji dokonali również czterech wkopów w głąb warstwy detrytusu znajdującej się poniżejRed Crag i sami znalezli pięć charakterystycznych narzędzi.Miały one przynajmniej 2,5 minlat, a ponieważ pokład detrytusu zawierał materiały ze starożytnej, eoceńskiej powierzchniziemi, artefakty te mogły mieć nawet 55 min lat.Jeden z członków komisji, Louis Capitan, stwierdził: "W podstawie Crag, w nienaruszonychwarstwach, znajdują się obrobione krzemienie (sami je zaobserwowaliśmy).Wykonał jejedynie człowiek bądz hominid, który żył w okresie trzeciorzędu.My, prehistorycy, uważamyten fakt za całkowicie udowodniony".Zadziwiający jest fakt, że gdy komisja przedstawiła swoje sprawozdanie, przeciwnicy Moira,w tym Warren, nadal starali się wykazać, iż narzędzia krzemienne są produktami ciśnieniageologicznego.Warren oświadczył, że krzemienie mogły zostać rozkruszone przez górylodowe napierające na dno oceaniczne wzdłuż wybrzeża.Jednak nikt nie udowodnił, że górylodowe powodują powstawanie starannego retuszu i licznych sęczków odbicia, jakiecechowały narzędzia Moira.Ponadto wiele okazów z Red Crag znajdowało się wewnątrzosadów, a nie na twardych, skalnych powierzchniach, na które mogłaby napierać góra lodowarozkruszająca w ten sposób kamienie.Angielski archeolog J.M.Coles stwierdził również, żew Foxhall narzędzia występują w warstwach osadu, który stanowił powierzchnię lądu, a niezłoża plaży, co dodatkowo wykluczałoby działanie góry lodowej.Jednak gdy Warren przedstawił swoje wyjaśnienie, spór wygasł.Coles napisał w 1968 roku:"To, że [.] świat nauki nie był w stanie zaakceptować żadnej ze stron bez znacznychwątpliwości, wyjaśnia zadziwiającą ciszę, jaka zapanowała nad problemem wschodniej Angliiod czasu aktywnego sporu na ten temat".Być może częściowo jest to prawdą, lecz istniejerównież inne wyjaśnienie - społeczność naukowa zdecydowała, że cisza będzie lepszymsposobem pozbycia się odkryć Moira niż aktywna i głośna dyskusja na ten temat.W latachpięćdziesiątych wśród uczonych dominował już pogląd o wczesno-plejstoceńsidm,afrykańskim centrum ewolucji człowieka.Z tego względu ciągłe odrzucanie dowodówświadczących o teoretycznie niemożliwym, z punktu widzenia założeń ewolucyjnych,plioceńskim wieku istot ludzkich w Anglii, stanowiłoby pewien problem i być możewprawiałoby w zakłopotanie ewolu-cjonistów, działając jedynie na szkodę ich teorii.Obiestrony sporu byłyby zbyt41KRAINA LOGOS www.logos.astral-life.pl42 Zakazana archeologia - ukryta historia człowiekaaktywne.Zwiadoma bądz nieświadoma polityka ciszy osiągnęła duży sukces, usuwającznaleziska Moira z pola widzenia nauki.Nie było potrzeby spierania się o coś, co znajdowałosię już poza wszelkimi rozważaniami.Niewiele można było również zyskać broniąc czypopierając te odkrycia.Coles stanowi wyjątek od zazwyczaj instynktownego negowania znalezisk Moira bądzcałkowitej ciszy na ich temat.Uważał on za "niesprawiedliwe odrzucanie całego materiałubez jakichkolwiek badań".Mimo pewnych wahań, w raporcie z 1968 roku uznałautentyczność niektórych narzędzi.Choć większość współczesnych naukowców nie wspomina nawet o odkryciach Moira, w TheIce Agę m Britain B.W.Sparksa i R.G.Westa można znalezć rzadko spotykane, oczywiściekrytyczne ujęcie tego zagadnienia: "Wiele krzemieni pochodzących z wczesnoplejstoceńskichformacji Crag przedstawiano na początku tego stulecia jako narzędzia.Można tu wymienić naprzykład krzemienie z Red Crag w pobliżu Ipswich, których część cechowało bifa-cjalne34odbijanie odłupków oraz tzw.rostrocańnates z podstawy Norwich Crag niedaleko Norwich.Wszystkie te znaleziska są obecnie uważane za produkty natury.Nie spełniają one kryteriów,które pozwalają wyróżnić artefakt.Dany kamień powinien przedstawiać ustalony i regularnytyp narzędzia, odkryty w miejscu geologicznie możliwym do zamieszkania, najlepiej zinnymi śladami działania człowieka (na przykład retuszowaniem narzędzi, zabijaniemzwierząt czy grzebaniem zmarłych).Powinien ponadto nosić ślady odbijania odłupków zdwóch bądz trzech kierunków pod kątem prostym".Sparks i West z Uniwersytetu wCambridge specjalizują się w badaniach nad plejstocenem Brytanii.Odpowiadając krótko na powyższe zarzuty, możemy zwrócić uwagę na fakt, że Moir oraz innibadacze, tacy jak Osborn czy też Capitan, byli w stanie zaklasyfikować okazy z formacji Cragjako określone typy narzędzi (pięściaki, wiertnik!, skrobacze itd.), porównywalne zartefaktami, które zalicza się do akceptowanych przemysłów paleolitycznych, w tymprzemysłu mustierskiego.Wielu uczonych uważało stanowisko w Foxhall, gdzie znalezionorównież ludzką szczękę, za miejsce geologicznie możliwe do zamieszkania.Moirinterpretował je jako obszar pracowni krzemieniarskiej i zauważył ślady używania ognia [ Pobierz całość w formacie PDF ]