[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przede wszystkim zaś Apokalipsa jestwielkim i wspaniałym freskiem, w którym jaśnieje potęga Chrystusazmartwychwstałego w świadkach Jego Ewangelii.Głosi ona zwycięstwoofiarowanego Baranka.Ale bylibyśmy całkowicie w błędzie co do natury tego zwycięstwa, gdybyśmy niedostrzegali kresu długiej walki, w której za pośrednictwem potęg ludzkich,sprzeciwiających się Panu Jezusowi, biorą udział szatan i jego aniołowie oraz ichhistoryczni przedstawiciele.To właśnie Apokalipsa, podkreślając tajemniczośćróżnych imion i symboli szatana w Piśmie świętym, odkrywa ostatecznie jegotożsamość.Rozwija on swoją działalność w ciągu wszystkich wieków historiiludzkiej, ale pod kontrolą Boga.Oczywiście większość Ojców Kościoła, porzucając wraz z Orygenesem myśl ocielesnym grzechu upadłych aniołów, dostrzega w ich pysze, to znaczy w ichpragnieniu wywyższania się ponad swój stan, w podkreślaniu swej niezależności,w uważaniu siebie za Boga, przyczyną ich upadku.Ale obok tej pychy, wielupodkreśla ich złośliwość w odniesieniu do człowieka.Według św.Ireneusza, odstępstwa diabła miało miejsce wówczas, gdy odczułzazdrość z powodu stworzenia człowieka, dlatego starał się go nakłonić do buntuprzeciwko swojemu Stwórcy.Według Tertuliana, szatan, aby przeszkadzaćzamysłowi Pana Jezusa, w pogańskich obrzędach kultowych naśladujesakramenty ustanowione przez Chrystusa.Nauczanie Ojców Kościoła było więc wswej istocie wiernym odbiciem nauki i przewodniej myśli o szatanie i jegoaniołach, zawartej w Nowym Testamencie.93XVI.POTRZEBA ODNOWY DUSZPASTERSTWACi, którzy uwierzą, w imię' moje złe duchy będą wyrzucać (Mk 16, 16) - toproste stwierdzenie Chrystusa, które czytamy w zakończeniu Ewangelii św.Marka, było podstawą duszpasterstwa uwalniania od złych duchów w pierwszychwiekach chrześcijaństwa.Każdy chrześcijanin był egzorcystą, czyli posiadałwładzę wynikającą z wiary w moc imienia Jezusa.Zwiadectwa o tym mamy u św.Justyna, u Tertuliana, Orygenesa.Potem zaczęły się mnożyć formuły egzorcyzmui zbiory tych formuł.W tym czasie władze kościelne zaczęły także ujmować w pewne formyegzorcystat, zastrzegając poważniejsze przypadki osobom mającym pewneprzygotowanie i mnożąc sakramentalia, którymi mogli się posługiwać wszyscy wmniej poważnych przypadkach.Ale aż do ostatnich czasów, nawet gdy dokonanie poważniejszego egzorcyzmubyło zastrzeżone biskupom lub kapłanom przez nich upoważnionym (ta zasadaobowiązuje do dzisiaj), każda diecezja miała odpowiednią liczbę egzorcystów.Niebyło obecnego przejawu niewiary, przynajmniej praktycznego, w istnienie złegoducha.Dzisiaj jednak ani biskupi nie uwzględniają tego zagadnienia, (które powinno byćczęścią duszpasterstwa zwyczajnego w każdej diecezji), ani kapłani nie są skłonnido przyjęcia tego zadania.Kodeks Prawa Kanonicznego zobowiązuje szczególnieproboszczów, aby nawiedzali rodziny i pojedynczych wiernych, zwłaszcza w ichniepokojach i smutkach, aby otoczyli szczególną troską biednych, chorych iprzeżywających różne trudności (kan.529).Nie ma żadnej wątpliwości, że wśródtych przypadków cierpienia i wyjątkowych potrzeb należy wymienić ludzidotkniętych przez złego ducha.Ale kto dziś w to wierzy?Wzrasta więc zjawisko korzystania z pomocy czarowników, wróżących z kart,czarownic.Nieliczne są przypadki, gdy osoby zwracają się do egzorcysty przedprzyjściem zgubnych zabiegów od wspomnianych osób.Sprawdza się dosłownie to, co Pismo święte mówi o królu Ochozjaszu.Gdy ciężko zachorował, wysłał posłańców, aby się dowiedzieć od Belzebuba(władcy złych duchów), boga Ekronu, czy wyzdrowieje.Prorok Eliasz wyszedłnaprzeciw tych posłańców i powiedział: Czyż nie ma Boga w Izraelu, że wyidziecie wywiadywać się u Belzebuba? (2 Krl 1, 3).W swoim przemówieniu wygłoszonym 15 listopada 1972 roku papież Paweł VIpowiedział: Jakie są największe potrzeby Kościoła? Niech was nie zdziwiodpowiedz.Nie jest ona uproszczeniem, uleganiem przesądom ani czymśnierealnym: jedną z największych potrzeb jest obrona przed tego rodzajuzłem, które nazywamy szatanem.To prawda, że słowa papieża mają znaczenie o wiele szersze niż wąska dziedzinaegzorcyzmów; ale prawdą jest, że odnoszą się one również do tej dziedziny [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.Przede wszystkim zaś Apokalipsa jestwielkim i wspaniałym freskiem, w którym jaśnieje potęga Chrystusazmartwychwstałego w świadkach Jego Ewangelii.Głosi ona zwycięstwoofiarowanego Baranka.Ale bylibyśmy całkowicie w błędzie co do natury tego zwycięstwa, gdybyśmy niedostrzegali kresu długiej walki, w której za pośrednictwem potęg ludzkich,sprzeciwiających się Panu Jezusowi, biorą udział szatan i jego aniołowie oraz ichhistoryczni przedstawiciele.To właśnie Apokalipsa, podkreślając tajemniczośćróżnych imion i symboli szatana w Piśmie świętym, odkrywa ostatecznie jegotożsamość.Rozwija on swoją działalność w ciągu wszystkich wieków historiiludzkiej, ale pod kontrolą Boga.Oczywiście większość Ojców Kościoła, porzucając wraz z Orygenesem myśl ocielesnym grzechu upadłych aniołów, dostrzega w ich pysze, to znaczy w ichpragnieniu wywyższania się ponad swój stan, w podkreślaniu swej niezależności,w uważaniu siebie za Boga, przyczyną ich upadku.Ale obok tej pychy, wielupodkreśla ich złośliwość w odniesieniu do człowieka.Według św.Ireneusza, odstępstwa diabła miało miejsce wówczas, gdy odczułzazdrość z powodu stworzenia człowieka, dlatego starał się go nakłonić do buntuprzeciwko swojemu Stwórcy.Według Tertuliana, szatan, aby przeszkadzaćzamysłowi Pana Jezusa, w pogańskich obrzędach kultowych naśladujesakramenty ustanowione przez Chrystusa.Nauczanie Ojców Kościoła było więc wswej istocie wiernym odbiciem nauki i przewodniej myśli o szatanie i jegoaniołach, zawartej w Nowym Testamencie.93XVI.POTRZEBA ODNOWY DUSZPASTERSTWACi, którzy uwierzą, w imię' moje złe duchy będą wyrzucać (Mk 16, 16) - toproste stwierdzenie Chrystusa, które czytamy w zakończeniu Ewangelii św.Marka, było podstawą duszpasterstwa uwalniania od złych duchów w pierwszychwiekach chrześcijaństwa.Każdy chrześcijanin był egzorcystą, czyli posiadałwładzę wynikającą z wiary w moc imienia Jezusa.Zwiadectwa o tym mamy u św.Justyna, u Tertuliana, Orygenesa.Potem zaczęły się mnożyć formuły egzorcyzmui zbiory tych formuł.W tym czasie władze kościelne zaczęły także ujmować w pewne formyegzorcystat, zastrzegając poważniejsze przypadki osobom mającym pewneprzygotowanie i mnożąc sakramentalia, którymi mogli się posługiwać wszyscy wmniej poważnych przypadkach.Ale aż do ostatnich czasów, nawet gdy dokonanie poważniejszego egzorcyzmubyło zastrzeżone biskupom lub kapłanom przez nich upoważnionym (ta zasadaobowiązuje do dzisiaj), każda diecezja miała odpowiednią liczbę egzorcystów.Niebyło obecnego przejawu niewiary, przynajmniej praktycznego, w istnienie złegoducha.Dzisiaj jednak ani biskupi nie uwzględniają tego zagadnienia, (które powinno byćczęścią duszpasterstwa zwyczajnego w każdej diecezji), ani kapłani nie są skłonnido przyjęcia tego zadania.Kodeks Prawa Kanonicznego zobowiązuje szczególnieproboszczów, aby nawiedzali rodziny i pojedynczych wiernych, zwłaszcza w ichniepokojach i smutkach, aby otoczyli szczególną troską biednych, chorych iprzeżywających różne trudności (kan.529).Nie ma żadnej wątpliwości, że wśródtych przypadków cierpienia i wyjątkowych potrzeb należy wymienić ludzidotkniętych przez złego ducha.Ale kto dziś w to wierzy?Wzrasta więc zjawisko korzystania z pomocy czarowników, wróżących z kart,czarownic.Nieliczne są przypadki, gdy osoby zwracają się do egzorcysty przedprzyjściem zgubnych zabiegów od wspomnianych osób.Sprawdza się dosłownie to, co Pismo święte mówi o królu Ochozjaszu.Gdy ciężko zachorował, wysłał posłańców, aby się dowiedzieć od Belzebuba(władcy złych duchów), boga Ekronu, czy wyzdrowieje.Prorok Eliasz wyszedłnaprzeciw tych posłańców i powiedział: Czyż nie ma Boga w Izraelu, że wyidziecie wywiadywać się u Belzebuba? (2 Krl 1, 3).W swoim przemówieniu wygłoszonym 15 listopada 1972 roku papież Paweł VIpowiedział: Jakie są największe potrzeby Kościoła? Niech was nie zdziwiodpowiedz.Nie jest ona uproszczeniem, uleganiem przesądom ani czymśnierealnym: jedną z największych potrzeb jest obrona przed tego rodzajuzłem, które nazywamy szatanem.To prawda, że słowa papieża mają znaczenie o wiele szersze niż wąska dziedzinaegzorcyzmów; ale prawdą jest, że odnoszą się one również do tej dziedziny [ Pobierz całość w formacie PDF ]