[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Musimy przyjœæ z rê-kami pe³nymi p³odów Chrystusa.Musimy codziennie trudziæ siê naChrystusie i wytwarzaæ Go w produkcji masowej.Potrzebujemy wiê-cej Chrystusa ni¿ tylko odrobinê, która nam wystarczy na zaspoko-jenie naszych w³asnych potrzeb.Musimy wytworzyæ Go wystarczaj¹codu¿o, by pozosta³ nadmiar dla innych, dla ubogich i potrzebuj¹cych:„Ubogiego bowiem nie zabraknie w tym kraju, dlatego Ja nakazujê:Otwórz szczodrze rêkê swemu bratu uciœnionemu lub ubogiemuw twej ziemi” (Pwt 15,11).Musi tak¿e istnieæ nadwy¿ka, która bêdzies³u¿y³a do zaspokojenia potrzeb kap³anów i lewitów: „Takie upraw-nienie ma kap³an w stosunku do ludu, sk³adaj¹cego ofiary: z cielcalub sztuki mniejszego byd³a oddadz¹ kap³anowi ³opatkê, szczêkê i ¿o-³¹dek.Oddasz mu pierwociny swego zbo¿a, moszczu, oliwy i pierwo-ciny ze strzy¿enia owiec” (Pwt 18,3-4).Wreszcie to, co najlepsze z nad-wy¿ki, nale¿a³o zachowaæ dla Jahwe: „Gdy wybierze sobie Pan, Bógwasz, miejsce na mieszkanie dla imienia swego, tam zaniesieciewszystko, co ja wam dziœ nakazujê: ca³opalenia, ofiary krwawe, dzie-siêciny, dary waszych r¹k, wszystko, co przeznaczycie œlubem dlaPana” (Pwt 12,11).Kiedy Izraelici ¿êli zbo¿e, pierwociny zbiorów za-rezerwowane by³y dla Pana.Gdy rodzi³o siê byd³o, wówczas pierwo-rodne z niego by³o przeznaczone dla Pana.Musimy pracowaæ gorli-wie, nie tylko po to, by wytworzyæ wystarczaj¹c¹ iloœæ na zaspokojenienaszych w³asnych potrzeb, lecz tak¿e, by uzyskaæ nadmiar i zaspo-koiæ potrzeby innych oraz oddaæ to, co najlepsze, Panu.Wtedy Pannas przyjmie i bêdzie z nas zadowolony.Na tym polega ¿ycie w piêknej ziemi.Jest to ¿ycie nieustannejpracy na Chrystusie, wytwarzania Go w sposób masowy.Zbieramytyle plonów Chrystusa, ¿e jesteœmy w pe³ni zaspokojeni, a tak¿emamy nadmiar, którym mo¿emy podzieliæ siê z innymi i oddaæ czeœæBogu.Oddawanie czci Bogu Chrystusem oznacza, i¿ czcimy Go nieindywidualnie, lecz zbiorowo, wraz ze wszystkimi dzieæmi Bo¿ymi,raduj¹c siê Chrystusem pomiêdzy sob¹ i razem z Bogiem.Kiedy176 WSZECHZAWIERAJ¥CY CHRYSTUSprzychodzisz, przynosisz coœ z Chrystusa.Kiedy przychodzi twój brat,te¿ przynosi coœ z Chrystusa.Ka¿dy przynosi porcjê Chrystusa, któr¹uzyska³ pracuj¹c na Nim.Wtedy bêdziemy doœwiadczaæ obfitego ra-dowania siê Chrystusem.Jest ono udzia³em nie tylko wszystkichœwiêtych, lecz przede wszystkim Boga, któremu ofiarowujemy to, conajlepsze.JAK TRUDZIÆ SIÊ NA CHRYSTUSIEZobaczyliœmy pokrótce, ¿e potrzebujemy pracowaæ na Chrystu-sie i uczyniæ Go naszym przemys³em.Myœlê, ¿e to rozumiemy.Oba-wiam siê jednak, ¿e dla wielu mo¿e to byæ jedynie doktryn¹.Jakmo¿emy zastosowaæ to w sposób praktyczny? Co musimy czyniæ, bycodziennie pracowaæ na Chrystusie ?Pozwólcie, ¿e zilustrujê to na przyk³adzie.Codziennie rano musi-cie modliæ siê: „Panie, poœwiêcam siê Tobie jeszcze raz, nie po to, bypracowaæ dla Ciebie, lecz by radowaæ siê Tob¹.Pozwól, bym przezca³y dzieñ, pocz¹wszy od tej chwili, doœwiadcza³ i stosowa³ Ciê w ka¿-dej sytuacji.Nie proszê o nic na jutro.Proszê o ³askê, bym móg³radowaæ siê Tob¹ dzisiaj.Poka¿ mi, jak mam uprawiaæ ziemiê, siaæziarno i podlewaæ Twoje roœliny”.Wówczas w ka¿dej chwili, przezca³y dzieñ, bêdziecie utrzymywaæ spo³ecznoœæ z Panem.Bêdziecie¿yli w Nim w sposób praktyczny, pracuj¹c na Nim, stosuj¹c Go i cie-sz¹c siê Nim.Jeœli tylko bêdziecie to robili, zobaczycie, jak owocnai piêkna bêdzie wasza „rola”.Rola, któr¹ jest Chrystus w waszymcodziennym ¿yciu, bêdzie pe³na produktów.Gdy nadejdzie dzieñ Pañ-ski i pójdziecie wraz ze œwiêtymi czciæ Pana, bêdziecie mogli powie-dzieæ: „Idê teraz spotkaæ siê z moim Bogiem, idê oddaæ czeœæ mojemuPanu.Nie pójdê z pustymi rêkami, lecz z rêkami pe³nymi Chrystusa.Mam nadmiar, a w mojej prawej rêce jest najlepsza porcja, zachowa-na dla mojego drogiego Pana”.Kiedy przyjdziecie na spotkanie, byæmo¿e podejdzie do was jakiœ brat, który powie: „Mam pewien pro-blem.Czy móg³byœ mi pomóc?” Bêdziecie wtedy mogli mieæ z nimspo³ecznoœæ i przekazaæ mu czêœæ swojej nadwy¿ki Chrystusa.Mo¿e-cie daæ mu trochê p³odów z Chrystusa, na którym siê trudziliœcie,Chrystusa, którym co dzieñ siê radowaliœcie.Zostaliœcie Nim obficiezaspokojeni i macie pewien nadmiar, którym mo¿ecie podzieliæ siêz braæmi i siostrami.Kiedy zacznie siê spotkanie, bêdziecie przygo-¯YCIE W PIÊKNEJ ZIEMI 177towani do ofiarowania swoich modlitw i chwa³y Panu z waszego za-sobu przeznaczonego dla Niego.To najlepsza czêœæ waszej nadwy¿ki,któr¹ wraz ze œwiêtymi radoœnie oddajecie Panu, by Go uradowaæi zaspokoiæ.Zebraliœcie wystarczaj¹co du¿o Chrystusa dla siebie, dlapotrzebuj¹cych i dla Pana.Od³o¿yliœcie te¿ spor¹ porcjê, która bar-dzo siê wam przyda w nadchodz¹cych dniach.Jeœli jesteœmy bogaci Chrystusem, koniecznie musimy byæ boga-ci prac¹, bogaci w przemys³.W Chrystusie nie mo¿emy byæ leniwi.Musimy pozwoliæ, by Bóg móg³ radowaæ siê Chrystusem wraz z nami,a tym samym razem z innymi.Jeœli zrobicie to wy, zrobiê to ja, wszy-scy to zrobimy, jak¿e wspania³e bêd¹ spotkania, gdy zejdziemy siêrazem, by oddawaæ Panu czeœæ! Ja podzielê siê z wami, a wy podzie-licie siê ze mn¹.Wy dacie mi coœ z Pana i ja dam wam coœ w zamian.Bêdzie panowa³o dzielenie siê i wzajemna radoœæ.A i Pan otrzymape³ny dzia³.WYSTAWIANIE CHRYSTUSADzisiaj na œwiecie organizuje siê wiele wystaw i pokazów.Przyrozmaitych okazjach ludzie z ró¿nych miast i okolic, a czasami z ca-³ego œwiata przywo¿¹ na wystawy swoje towary.To w³aœnie robimyi my, gdy gromadzimy siê, by razem oddawaæ czeœæ Panu.Spotyka-my siê razem, by wystawiaæ Chrystusa; nie tylko Chrystusa, które-go Bóg nam da³, lecz Chrystusa, którego sami wytworzyliœmy, Chry-stusa, na którym pracowaliœmy i którego doœwiadczyliœmy.Dlawystawiania takiego Chrystusa siê schodzimy.Bracia i siostry, tymw³aœnie powinny byæ wszystkie nasze spotkania — wystaw¹, poka-zem, na którym wystawiamy wszystkie p³ody Chrystusa.Zastanówcie siê jeszcze raz nad narodem izraelskim.PodczasŒwiêta Namiotów tylu z nich schodzi³o siê razem, œci¹gaj¹c z ca³egokraju do centrum — do Jeruzalem.Wszyscy przybywali z czêœci¹ swoichp³odów — pewn¹ iloœci¹ owoców, warzyw, byd³em i wieloma innymibogactwami.Gdybyœmy mogli tam w tym momencie siê znaleŸæ i byæœwiadkami tej sceny, podziwialibyœmy bogactwa ca³ej ziemi.Zoba-czylibyœmy obfitoœæ p³odów, które zgromadzili i przynieœli Izraelici:owoce piêkne, dojrza³e, wielobarwne, owce oraz byd³o.Wszystko tosk³adano razem i wszyscy razem radowali siê tym w obecnoœci Jahwe,Bóg tak¿e posiada³ swój dzia³.178 WSZECHZAWIERAJ¥CY CHRYSTUSBracia i siostry, oto ¿ycie koœcio³a.Polega ono na tym, ¿e wszyscyœwiêci raduj¹ siê Chrystusem przed Bogiem, miêdzy sob¹ i wraz z Bo-giem.Raduj¹ siê oni Chrystusem, którego wytwarzaj¹.Codzienniepracuj¹ na Chrystusie i wytwarzaj¹ Go.Nastêpnie, w okreœlonymdniu wyznaczonym przez Pana, schodz¹ siê razem.Nie tylko maj¹pe³ne rêce, lecz nawet, mówi¹c przenoœnie, nios¹ Chrystusa na ra-mionach.Raduj¹ siê obfitoœci¹ swego zbioru i wszystkich bogactw,które zebrali w „piêknej ziemi”, w której mieszkaj¹.Nie przychodz¹z pustymi rêkami, z pomarszczonymi twarzami, bez uœmiechu.Nieœpi¹ w ³awkach, podczas gdy biedny kaznodzieja stoi na podium.Jak-¿e ¿a³oœnie coœ takiego wygl¹da! Z pewnoœci¹ nie jest to prawdziweoddawanie czci Panu przez Jego lud.Prawdziwe oddawanie czci mamiejsce wówczas, gdy wszyscy s¹ pe³ni Chrystusa, promieniej¹ Chry-stusem i wystawiaj¹ Chrystusa, na którym pracowali i którego wy-tworzyli.Brat mówi tak: „Oto Chrystus, na którym pracowa³em i któ-rego dzisiaj wytworzy³em.Jest On bogaty i obfity w tylu aspektach” [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.Musimy przyjœæ z rê-kami pe³nymi p³odów Chrystusa.Musimy codziennie trudziæ siê naChrystusie i wytwarzaæ Go w produkcji masowej.Potrzebujemy wiê-cej Chrystusa ni¿ tylko odrobinê, która nam wystarczy na zaspoko-jenie naszych w³asnych potrzeb.Musimy wytworzyæ Go wystarczaj¹codu¿o, by pozosta³ nadmiar dla innych, dla ubogich i potrzebuj¹cych:„Ubogiego bowiem nie zabraknie w tym kraju, dlatego Ja nakazujê:Otwórz szczodrze rêkê swemu bratu uciœnionemu lub ubogiemuw twej ziemi” (Pwt 15,11).Musi tak¿e istnieæ nadwy¿ka, która bêdzies³u¿y³a do zaspokojenia potrzeb kap³anów i lewitów: „Takie upraw-nienie ma kap³an w stosunku do ludu, sk³adaj¹cego ofiary: z cielcalub sztuki mniejszego byd³a oddadz¹ kap³anowi ³opatkê, szczêkê i ¿o-³¹dek.Oddasz mu pierwociny swego zbo¿a, moszczu, oliwy i pierwo-ciny ze strzy¿enia owiec” (Pwt 18,3-4).Wreszcie to, co najlepsze z nad-wy¿ki, nale¿a³o zachowaæ dla Jahwe: „Gdy wybierze sobie Pan, Bógwasz, miejsce na mieszkanie dla imienia swego, tam zaniesieciewszystko, co ja wam dziœ nakazujê: ca³opalenia, ofiary krwawe, dzie-siêciny, dary waszych r¹k, wszystko, co przeznaczycie œlubem dlaPana” (Pwt 12,11).Kiedy Izraelici ¿êli zbo¿e, pierwociny zbiorów za-rezerwowane by³y dla Pana.Gdy rodzi³o siê byd³o, wówczas pierwo-rodne z niego by³o przeznaczone dla Pana.Musimy pracowaæ gorli-wie, nie tylko po to, by wytworzyæ wystarczaj¹c¹ iloœæ na zaspokojenienaszych w³asnych potrzeb, lecz tak¿e, by uzyskaæ nadmiar i zaspo-koiæ potrzeby innych oraz oddaæ to, co najlepsze, Panu.Wtedy Pannas przyjmie i bêdzie z nas zadowolony.Na tym polega ¿ycie w piêknej ziemi.Jest to ¿ycie nieustannejpracy na Chrystusie, wytwarzania Go w sposób masowy.Zbieramytyle plonów Chrystusa, ¿e jesteœmy w pe³ni zaspokojeni, a tak¿emamy nadmiar, którym mo¿emy podzieliæ siê z innymi i oddaæ czeœæBogu.Oddawanie czci Bogu Chrystusem oznacza, i¿ czcimy Go nieindywidualnie, lecz zbiorowo, wraz ze wszystkimi dzieæmi Bo¿ymi,raduj¹c siê Chrystusem pomiêdzy sob¹ i razem z Bogiem.Kiedy176 WSZECHZAWIERAJ¥CY CHRYSTUSprzychodzisz, przynosisz coœ z Chrystusa.Kiedy przychodzi twój brat,te¿ przynosi coœ z Chrystusa.Ka¿dy przynosi porcjê Chrystusa, któr¹uzyska³ pracuj¹c na Nim.Wtedy bêdziemy doœwiadczaæ obfitego ra-dowania siê Chrystusem.Jest ono udzia³em nie tylko wszystkichœwiêtych, lecz przede wszystkim Boga, któremu ofiarowujemy to, conajlepsze.JAK TRUDZIÆ SIÊ NA CHRYSTUSIEZobaczyliœmy pokrótce, ¿e potrzebujemy pracowaæ na Chrystu-sie i uczyniæ Go naszym przemys³em.Myœlê, ¿e to rozumiemy.Oba-wiam siê jednak, ¿e dla wielu mo¿e to byæ jedynie doktryn¹.Jakmo¿emy zastosowaæ to w sposób praktyczny? Co musimy czyniæ, bycodziennie pracowaæ na Chrystusie ?Pozwólcie, ¿e zilustrujê to na przyk³adzie.Codziennie rano musi-cie modliæ siê: „Panie, poœwiêcam siê Tobie jeszcze raz, nie po to, bypracowaæ dla Ciebie, lecz by radowaæ siê Tob¹.Pozwól, bym przezca³y dzieñ, pocz¹wszy od tej chwili, doœwiadcza³ i stosowa³ Ciê w ka¿-dej sytuacji.Nie proszê o nic na jutro.Proszê o ³askê, bym móg³radowaæ siê Tob¹ dzisiaj.Poka¿ mi, jak mam uprawiaæ ziemiê, siaæziarno i podlewaæ Twoje roœliny”.Wówczas w ka¿dej chwili, przezca³y dzieñ, bêdziecie utrzymywaæ spo³ecznoœæ z Panem.Bêdziecie¿yli w Nim w sposób praktyczny, pracuj¹c na Nim, stosuj¹c Go i cie-sz¹c siê Nim.Jeœli tylko bêdziecie to robili, zobaczycie, jak owocnai piêkna bêdzie wasza „rola”.Rola, któr¹ jest Chrystus w waszymcodziennym ¿yciu, bêdzie pe³na produktów.Gdy nadejdzie dzieñ Pañ-ski i pójdziecie wraz ze œwiêtymi czciæ Pana, bêdziecie mogli powie-dzieæ: „Idê teraz spotkaæ siê z moim Bogiem, idê oddaæ czeœæ mojemuPanu.Nie pójdê z pustymi rêkami, lecz z rêkami pe³nymi Chrystusa.Mam nadmiar, a w mojej prawej rêce jest najlepsza porcja, zachowa-na dla mojego drogiego Pana”.Kiedy przyjdziecie na spotkanie, byæmo¿e podejdzie do was jakiœ brat, który powie: „Mam pewien pro-blem.Czy móg³byœ mi pomóc?” Bêdziecie wtedy mogli mieæ z nimspo³ecznoœæ i przekazaæ mu czêœæ swojej nadwy¿ki Chrystusa.Mo¿e-cie daæ mu trochê p³odów z Chrystusa, na którym siê trudziliœcie,Chrystusa, którym co dzieñ siê radowaliœcie.Zostaliœcie Nim obficiezaspokojeni i macie pewien nadmiar, którym mo¿ecie podzieliæ siêz braæmi i siostrami.Kiedy zacznie siê spotkanie, bêdziecie przygo-¯YCIE W PIÊKNEJ ZIEMI 177towani do ofiarowania swoich modlitw i chwa³y Panu z waszego za-sobu przeznaczonego dla Niego.To najlepsza czêœæ waszej nadwy¿ki,któr¹ wraz ze œwiêtymi radoœnie oddajecie Panu, by Go uradowaæi zaspokoiæ.Zebraliœcie wystarczaj¹co du¿o Chrystusa dla siebie, dlapotrzebuj¹cych i dla Pana.Od³o¿yliœcie te¿ spor¹ porcjê, która bar-dzo siê wam przyda w nadchodz¹cych dniach.Jeœli jesteœmy bogaci Chrystusem, koniecznie musimy byæ boga-ci prac¹, bogaci w przemys³.W Chrystusie nie mo¿emy byæ leniwi.Musimy pozwoliæ, by Bóg móg³ radowaæ siê Chrystusem wraz z nami,a tym samym razem z innymi.Jeœli zrobicie to wy, zrobiê to ja, wszy-scy to zrobimy, jak¿e wspania³e bêd¹ spotkania, gdy zejdziemy siêrazem, by oddawaæ Panu czeœæ! Ja podzielê siê z wami, a wy podzie-licie siê ze mn¹.Wy dacie mi coœ z Pana i ja dam wam coœ w zamian.Bêdzie panowa³o dzielenie siê i wzajemna radoœæ.A i Pan otrzymape³ny dzia³.WYSTAWIANIE CHRYSTUSADzisiaj na œwiecie organizuje siê wiele wystaw i pokazów.Przyrozmaitych okazjach ludzie z ró¿nych miast i okolic, a czasami z ca-³ego œwiata przywo¿¹ na wystawy swoje towary.To w³aœnie robimyi my, gdy gromadzimy siê, by razem oddawaæ czeœæ Panu.Spotyka-my siê razem, by wystawiaæ Chrystusa; nie tylko Chrystusa, które-go Bóg nam da³, lecz Chrystusa, którego sami wytworzyliœmy, Chry-stusa, na którym pracowaliœmy i którego doœwiadczyliœmy.Dlawystawiania takiego Chrystusa siê schodzimy.Bracia i siostry, tymw³aœnie powinny byæ wszystkie nasze spotkania — wystaw¹, poka-zem, na którym wystawiamy wszystkie p³ody Chrystusa.Zastanówcie siê jeszcze raz nad narodem izraelskim.PodczasŒwiêta Namiotów tylu z nich schodzi³o siê razem, œci¹gaj¹c z ca³egokraju do centrum — do Jeruzalem.Wszyscy przybywali z czêœci¹ swoichp³odów — pewn¹ iloœci¹ owoców, warzyw, byd³em i wieloma innymibogactwami.Gdybyœmy mogli tam w tym momencie siê znaleŸæ i byæœwiadkami tej sceny, podziwialibyœmy bogactwa ca³ej ziemi.Zoba-czylibyœmy obfitoœæ p³odów, które zgromadzili i przynieœli Izraelici:owoce piêkne, dojrza³e, wielobarwne, owce oraz byd³o.Wszystko tosk³adano razem i wszyscy razem radowali siê tym w obecnoœci Jahwe,Bóg tak¿e posiada³ swój dzia³.178 WSZECHZAWIERAJ¥CY CHRYSTUSBracia i siostry, oto ¿ycie koœcio³a.Polega ono na tym, ¿e wszyscyœwiêci raduj¹ siê Chrystusem przed Bogiem, miêdzy sob¹ i wraz z Bo-giem.Raduj¹ siê oni Chrystusem, którego wytwarzaj¹.Codzienniepracuj¹ na Chrystusie i wytwarzaj¹ Go.Nastêpnie, w okreœlonymdniu wyznaczonym przez Pana, schodz¹ siê razem.Nie tylko maj¹pe³ne rêce, lecz nawet, mówi¹c przenoœnie, nios¹ Chrystusa na ra-mionach.Raduj¹ siê obfitoœci¹ swego zbioru i wszystkich bogactw,które zebrali w „piêknej ziemi”, w której mieszkaj¹.Nie przychodz¹z pustymi rêkami, z pomarszczonymi twarzami, bez uœmiechu.Nieœpi¹ w ³awkach, podczas gdy biedny kaznodzieja stoi na podium.Jak-¿e ¿a³oœnie coœ takiego wygl¹da! Z pewnoœci¹ nie jest to prawdziweoddawanie czci Panu przez Jego lud.Prawdziwe oddawanie czci mamiejsce wówczas, gdy wszyscy s¹ pe³ni Chrystusa, promieniej¹ Chry-stusem i wystawiaj¹ Chrystusa, na którym pracowali i którego wy-tworzyli.Brat mówi tak: „Oto Chrystus, na którym pracowa³em i któ-rego dzisiaj wytworzy³em.Jest On bogaty i obfity w tylu aspektach” [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]