[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Czy wynikało z tego, że pani mąż sugerował, aby poinformować Hamiltona otrójkącie?- Ja tego tak nie odebrałam.- Pytała pani męża o ten trójkąt?- Nie.Pózniej atmosfera się poprawiła i zapomniałam o wszystkim.- Jaką dziedziną medycyny zajmuje się pani mąż?- Jest chirurgiem mózgu.- Może pani opisać okoliczności zawału?- Oglądaliśmy na górze telewizję, gdy zadzwoniono do drzwi.Howard powiedział, żeczeka na kogoś, z kim prowadzi interesy.- Powiedział kogo?- Nie.- Zawahała się.- Chyba nie pytałam.- Która była godzina?- Dokładnie nie pamiętam.Zdaje się, że około północy.- Nie za pózno na interesy?- Może i tak, ale kupiliśmy niedawno nieruchomość i doszłam do wniosku, że to w tejsprawie.- Proszę dalej.- Howard zszedł na dół i wrócił po jakichś dwudziestu minutach.- Słyszała pani coś niepokojącego? Krzyki, kłótnię, szamotaninę albo coś w tymrodzaju?- Nie, nic.- Pokręciła głową.- Howard wrócił do sypialni, narzekając na ukąszeniemoskita, rozebrał się i włożył piżamę.Oglądaliśmy telewizję.Mniej więcej po dziesięciuminutach zaczął odczuwać bóle w klatce piersiowej, więc wezwałam pogotowie.Zadzwonił telefon.Podeszła do aparatu pełna obaw, jakby przeczuwając złą nowinę.Podniosła słuchawkę.Minęło kilka sekund zanim odpowiedziała:- Tak, to ja.Jack obserwował, jak staje się coraz bledsza.- To był doktor Santoro - powiedziała beznamiętnym głosem, odłożywszy słuchawkę.- Mój mąż nie żyje.- Walcząc z płaczem, przygryzła dolną wargę.- Jeśli pani sobie życzy, mogę skontaktować się z pani synem w Chicago.- Nie, dziękuję.- Otarła łzy.- Nic nie rozumiem.Howard nigdy nie chorował.- Wiem, co pani przeżywa, pani Emory, ale być może pani mąż został zamordowany.Uniosła brwi w konsternacji.- Nie rozumiem.- Ten nagły zawał jest podejrzany.To tylko moje domysły, ale doświadczenie mówimi, że śmierć pani męża ma związek z morderstwem Laury.- W jaki sposób?- Nie wiem, ale chciałbym, aby zażądała pani sekcji zwłok.- Skoro uważa pan, że jest to konieczne, poruczniku.*Licznik wskazywał sześćdziesiątkę, gdy Jack wracał autostradą do Los Angeles.Jegoumysł pracował na przyspieszonych obrotach, a musiał zachować ostrożność na drodze.Zastanawiał się, kim mógł być nocny gość państwa Emory, o czym z nim rozmawiał Howard,co znaczy słowo trójkąt i czy chirurgia mózgu, którą zajmował się Emory, ma jakiś związek zdziałalnością Sorensona dla rządu.Powiązania, które ujawniło morderstwo Laury, zdawałysię ogarniać coraz większe kręgi.ROZDZIAA SZESNASTYGabriella ostrożnie przejechała fiatem krętą Viale del Muro i dotarła do Porto delPopolo.Minąwszy oświetlony egipski obelisk, zaparkowała obok zabytkowego placu wpobliżu kościoła Santa Maria di Monte.W dżinsach i golfie bardziej przypominała studentkę niż uznany autorytet wdziedzinie języków starożytnych.Przechodząc przez oświetlony skwer myślała o spotkaniu z Pierrem Claudonem.Gdybyła w Ebla, rozmawiała kilkakrotnie z antykwariuszem należącym do spółki PyramidInternational.Sprawiał wrażenie małego człowieczka, zamieszanego w drobne oszustwa.Dała się namówić na kolację wiedząc, że jest to wynik rozmowy telefonicznej zLordem Hamiltonem; w gruncie rzeczy Claudon był kimś w rodzaju chłopca na posyłkiHamiltona.*Restauracja bolońska pełna była gwiazd filmowych, drogich prostytutek zmediolańskimi klientami, biznesmenów, polityków z żonami lub kochankami, a takżeagentów włoskiej tajnej policji starających się upodobnić do lewicowych radykałów.Kierownik sali wskazał Gabrielli stolik na tarasie i oznajmił, że Signor Claudon kilkaminut się spózni.Podziękowała i zamówiła butelkę białego wina Gavi di Gavi.W oknach wisiały pasiaste zasłony, a wnętrze oświetlały kuliste, bursztynowe lampki.Dobiegająca ze środka romantyczna ballada śpiewana przez Julio Iglesiasa spowodowała, żeGabriellę ogarnęło powracające co jakiś czas uczucie samotności.Ożywione beztroskie rozmowy tylko pogłębiały jej smutek.Obiecała sobie, że zarazpo powrocie z Megiddo pomyśli o swoim życiu osobistym [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.- Czy wynikało z tego, że pani mąż sugerował, aby poinformować Hamiltona otrójkącie?- Ja tego tak nie odebrałam.- Pytała pani męża o ten trójkąt?- Nie.Pózniej atmosfera się poprawiła i zapomniałam o wszystkim.- Jaką dziedziną medycyny zajmuje się pani mąż?- Jest chirurgiem mózgu.- Może pani opisać okoliczności zawału?- Oglądaliśmy na górze telewizję, gdy zadzwoniono do drzwi.Howard powiedział, żeczeka na kogoś, z kim prowadzi interesy.- Powiedział kogo?- Nie.- Zawahała się.- Chyba nie pytałam.- Która była godzina?- Dokładnie nie pamiętam.Zdaje się, że około północy.- Nie za pózno na interesy?- Może i tak, ale kupiliśmy niedawno nieruchomość i doszłam do wniosku, że to w tejsprawie.- Proszę dalej.- Howard zszedł na dół i wrócił po jakichś dwudziestu minutach.- Słyszała pani coś niepokojącego? Krzyki, kłótnię, szamotaninę albo coś w tymrodzaju?- Nie, nic.- Pokręciła głową.- Howard wrócił do sypialni, narzekając na ukąszeniemoskita, rozebrał się i włożył piżamę.Oglądaliśmy telewizję.Mniej więcej po dziesięciuminutach zaczął odczuwać bóle w klatce piersiowej, więc wezwałam pogotowie.Zadzwonił telefon.Podeszła do aparatu pełna obaw, jakby przeczuwając złą nowinę.Podniosła słuchawkę.Minęło kilka sekund zanim odpowiedziała:- Tak, to ja.Jack obserwował, jak staje się coraz bledsza.- To był doktor Santoro - powiedziała beznamiętnym głosem, odłożywszy słuchawkę.- Mój mąż nie żyje.- Walcząc z płaczem, przygryzła dolną wargę.- Jeśli pani sobie życzy, mogę skontaktować się z pani synem w Chicago.- Nie, dziękuję.- Otarła łzy.- Nic nie rozumiem.Howard nigdy nie chorował.- Wiem, co pani przeżywa, pani Emory, ale być może pani mąż został zamordowany.Uniosła brwi w konsternacji.- Nie rozumiem.- Ten nagły zawał jest podejrzany.To tylko moje domysły, ale doświadczenie mówimi, że śmierć pani męża ma związek z morderstwem Laury.- W jaki sposób?- Nie wiem, ale chciałbym, aby zażądała pani sekcji zwłok.- Skoro uważa pan, że jest to konieczne, poruczniku.*Licznik wskazywał sześćdziesiątkę, gdy Jack wracał autostradą do Los Angeles.Jegoumysł pracował na przyspieszonych obrotach, a musiał zachować ostrożność na drodze.Zastanawiał się, kim mógł być nocny gość państwa Emory, o czym z nim rozmawiał Howard,co znaczy słowo trójkąt i czy chirurgia mózgu, którą zajmował się Emory, ma jakiś związek zdziałalnością Sorensona dla rządu.Powiązania, które ujawniło morderstwo Laury, zdawałysię ogarniać coraz większe kręgi.ROZDZIAA SZESNASTYGabriella ostrożnie przejechała fiatem krętą Viale del Muro i dotarła do Porto delPopolo.Minąwszy oświetlony egipski obelisk, zaparkowała obok zabytkowego placu wpobliżu kościoła Santa Maria di Monte.W dżinsach i golfie bardziej przypominała studentkę niż uznany autorytet wdziedzinie języków starożytnych.Przechodząc przez oświetlony skwer myślała o spotkaniu z Pierrem Claudonem.Gdybyła w Ebla, rozmawiała kilkakrotnie z antykwariuszem należącym do spółki PyramidInternational.Sprawiał wrażenie małego człowieczka, zamieszanego w drobne oszustwa.Dała się namówić na kolację wiedząc, że jest to wynik rozmowy telefonicznej zLordem Hamiltonem; w gruncie rzeczy Claudon był kimś w rodzaju chłopca na posyłkiHamiltona.*Restauracja bolońska pełna była gwiazd filmowych, drogich prostytutek zmediolańskimi klientami, biznesmenów, polityków z żonami lub kochankami, a takżeagentów włoskiej tajnej policji starających się upodobnić do lewicowych radykałów.Kierownik sali wskazał Gabrielli stolik na tarasie i oznajmił, że Signor Claudon kilkaminut się spózni.Podziękowała i zamówiła butelkę białego wina Gavi di Gavi.W oknach wisiały pasiaste zasłony, a wnętrze oświetlały kuliste, bursztynowe lampki.Dobiegająca ze środka romantyczna ballada śpiewana przez Julio Iglesiasa spowodowała, żeGabriellę ogarnęło powracające co jakiś czas uczucie samotności.Ożywione beztroskie rozmowy tylko pogłębiały jej smutek.Obiecała sobie, że zarazpo powrocie z Megiddo pomyśli o swoim życiu osobistym [ Pobierz całość w formacie PDF ]