[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Była barzo godna y sposobna dla niego: bowiem był to ogień y woda ziedno-czone razem; ile że król był nagły, ruchliwy a krewki; ona zasię była chłodna y barzo umiar-kowana.224Opowiedano mi z dobrey strony, iż po iey owdowieniu naydowały się niektóre z iey pań,co naypoufalszych, które brały się pocieszać ią tym a owym: owo była iedna (iako to wiecie,iż w gromadzie zawżdy się trefi iaka mniey roztropna), która mnimaiąc ią dobrze uraczyćrzekła iey: Gdybyż to chocia, pani, król nieboszczyk miasto córki był wam ostawił syna,bylibychcie teraz królową matką królewską y wasza dużość tem barziey by się zwiętszyła aumocniła od tego. - Ha! - odparła tamta - nie przychodzcież do mnie z taką niewczesnąmową.Iak gdyby iuż Francyia nie dosyć miała niedoli, abych ia iey przyczyniła ieszcze tegoiednego, aby dopełnić ze wszytkim iey upadku: bowiem gdybych miała syna, byłoby tyleswarów, buntów a zamiszek o posięście zarządu a opieki w czas iego dziecięctwa a nieletnio-ści, iż z tego wynikłoby więcey woyen niż kiedy y każdy chciałby stąd mieć a wyciągnąćwłasną korzyść, obłupiaiąc to ubogie dzicię, iako chciano uczynić nieboszczykowi królowi,memu mężowi, kiedy był mały, gdyby królowa iego matka a iego wierne sługi nie byli sięprzeciwili temu: ot co by było, gdybych go miała; a ia, nieszczęsna, byłabych przyczyną tego,żem go poczęła, y cirpiała z tego tysiące przeklęctw ludu, którego głos iest iakoby głosemBoga.Oto dlaczego chwalę moiego Boga y z radością przyimuię owoc, iaki mi zesłał, bądz namoię niedolę, bądz na moie dobro.Oto dobroć oney dobrey xiężniczki naprzeciw kraiowi, w który została zesłana.Słyszałem,iż w czas rzezi św.Bartłomieia ona, nie wiedząc ni o czym ani nie przewąchawszy bynamnieytey rzeczy, położyła się spać o zwyczayney porze; owo, kiedy zbudziła się rano, oznaymionoiey o pięknem widowisku, iakie się odgrywa. Ha! (rzekła na to) żaliż król, móy małżonek,wie o tem? - Tak, pani - odrzeczono iey - ówże to sam nakazał czynić! - O móy Boże!(wykrzyknęła) możeż to być? y cóż to za rayce były, które mu dały takową doradę? Móy Bo-że, błagam cię y proszę, iżbyś mu chciał przebaczyć: bowiem, ieśli ty się nie ulituiesz, lękamsię, iż ten wielgi grzych snadno może być nie do odpuszczenia. Hnet zażądała swego modli-tewnika y zaczęła kaiać się a prosić Boga ze łzami w oczach.Niechże kto zważy (proszę was) dobroć a obyczayność oney królowey, iż nie przychwaliłabynamniey onemu świętu ani igrze, iaką święcono, mimo iż wielgą miała przyczynę życzyćcałkowitego wytracenia y pana admirała, y wszytkich z iego wiary, ile że była cale przeciwnaiey własney, którą wielbiła a czciła więcey niż co bądz we świecie; y z drugiey strony iż wi-działa, ile mącili w państwie króla, iey pana a męża, y także iż cysarz, iey ociec, rzekł iey,gdy odiżdżała z nim, aby przybyć do Francyey: Moia córko (rzekł iey), iedziesz iako królo-wa do królestwa nabarziey cudnego, potężnego a wielgiego, iakie iest we świecie, y w tymmasz się za barzo szczęśliwą; wszelako barziey szczęśliwą byś była, gdybyś ie nalazła całe wtym stanie y tak kwitnące, iako było niegdy: owo naydziesz ie wieldze rozprószone, rozczłon-kowane, podzielone a osłabłe, ile że, ieśli król, twóy małżonek, dzierży iego dobrą część, xią-żęta y panowie tamtey wiary dzierżą ze swey strony drugą część. Y iako iey to przyrzekł, takteż to y nalazła.Owoż skoro owdowiała, wiele osób, tak mężczyzn, iak y pań na dworze, z nabarzieyostrowidzących, iakich znałem, żywili mnimanie, iż król za swoim powrotem z Polszczy za-ślubi ią, mimo iż była iego bratową; wszelako mogło to się stać za dispensą papy, który wielemoże w takiey materyey, a zwłaszcza gdy chodzi o wielgich, z przyczyny dobra publicznego,iakie idzie za tym.Wżdy siła było racyi, aby się to małżenstwo zawarło, których wywiedzeniezostawiam biegleyszym statystom, sam się nad tem nie rozszyrzaiąc.Wszelako miedzy inemiiedna była ta, aby odwdzięczyć wielgą łaskawość, iakiey król doznał od cysarza w swoiempowrocie a wyiezdzie z Polszczy: bowiem nie ma wątpienia o tym, iż gdyby cysarz chciał byłmu uczynić by namnieyszą przeszkodę we świecie, nie mógłby nigdy wyiachać ani przebyćtey drogi, ani też dotrzeć przezpiecznie do Francyey.Polacy chcieliby go zatrzymać, gdybynie był wyiachał nie żegnaiąc się z niemi: bowiem Niemcy śledzili go ze wszytkich stron, abygo przychwycić (iako się to trefiło onemu dzielnemu królowi Ryszardowi Angielskiemu wpowrocie ze Ziemi Zwiętey, o czym czytamy w dawnych chronikach), y tak samo byliby go225zatrzymali iako ieńca y kazali płacić okup abo, możebna, co gorsze: bowiem znacznie mieli znim na pieńku z przyczyny owego festu św.Bartłomieia, przynamniey xiążęta protestanckie;wżdy on, z woley y bez iney ceremoniey, oddałsię na wiarę cysarza, który go przyiął barzowdzięcznie a przyiaznie y z wielgą częścią, przystoynością a poufałością, iakoby byli braćmi,y podeymował go barzo chłubnie; za czym, spędziwszy z nim kilka dni, sam go przeprowa-dził dzień abo dwa y dozwolił mu barzo pewnego przechodu przez swoie ziemie; tak iż zaiego łaską dostał się do Karinthyey, do ziem wenecyańskich, do Wenecyey, potem do swoie-go królestwa.Otoć zobowiązanie, iakie król miał względem cysarza, z którego wiele osób, iako powie-dałem, wzięło mnimanie, iż król wywiąże się zeń zadzierzgaiąc iszcze ciaśniey one związki [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.Była barzo godna y sposobna dla niego: bowiem był to ogień y woda ziedno-czone razem; ile że król był nagły, ruchliwy a krewki; ona zasię była chłodna y barzo umiar-kowana.224Opowiedano mi z dobrey strony, iż po iey owdowieniu naydowały się niektóre z iey pań,co naypoufalszych, które brały się pocieszać ią tym a owym: owo była iedna (iako to wiecie,iż w gromadzie zawżdy się trefi iaka mniey roztropna), która mnimaiąc ią dobrze uraczyćrzekła iey: Gdybyż to chocia, pani, król nieboszczyk miasto córki był wam ostawił syna,bylibychcie teraz królową matką królewską y wasza dużość tem barziey by się zwiętszyła aumocniła od tego. - Ha! - odparła tamta - nie przychodzcież do mnie z taką niewczesnąmową.Iak gdyby iuż Francyia nie dosyć miała niedoli, abych ia iey przyczyniła ieszcze tegoiednego, aby dopełnić ze wszytkim iey upadku: bowiem gdybych miała syna, byłoby tyleswarów, buntów a zamiszek o posięście zarządu a opieki w czas iego dziecięctwa a nieletnio-ści, iż z tego wynikłoby więcey woyen niż kiedy y każdy chciałby stąd mieć a wyciągnąćwłasną korzyść, obłupiaiąc to ubogie dzicię, iako chciano uczynić nieboszczykowi królowi,memu mężowi, kiedy był mały, gdyby królowa iego matka a iego wierne sługi nie byli sięprzeciwili temu: ot co by było, gdybych go miała; a ia, nieszczęsna, byłabych przyczyną tego,żem go poczęła, y cirpiała z tego tysiące przeklęctw ludu, którego głos iest iakoby głosemBoga.Oto dlaczego chwalę moiego Boga y z radością przyimuię owoc, iaki mi zesłał, bądz namoię niedolę, bądz na moie dobro.Oto dobroć oney dobrey xiężniczki naprzeciw kraiowi, w który została zesłana.Słyszałem,iż w czas rzezi św.Bartłomieia ona, nie wiedząc ni o czym ani nie przewąchawszy bynamnieytey rzeczy, położyła się spać o zwyczayney porze; owo, kiedy zbudziła się rano, oznaymionoiey o pięknem widowisku, iakie się odgrywa. Ha! (rzekła na to) żaliż król, móy małżonek,wie o tem? - Tak, pani - odrzeczono iey - ówże to sam nakazał czynić! - O móy Boże!(wykrzyknęła) możeż to być? y cóż to za rayce były, które mu dały takową doradę? Móy Bo-że, błagam cię y proszę, iżbyś mu chciał przebaczyć: bowiem, ieśli ty się nie ulituiesz, lękamsię, iż ten wielgi grzych snadno może być nie do odpuszczenia. Hnet zażądała swego modli-tewnika y zaczęła kaiać się a prosić Boga ze łzami w oczach.Niechże kto zważy (proszę was) dobroć a obyczayność oney królowey, iż nie przychwaliłabynamniey onemu świętu ani igrze, iaką święcono, mimo iż wielgą miała przyczynę życzyćcałkowitego wytracenia y pana admirała, y wszytkich z iego wiary, ile że była cale przeciwnaiey własney, którą wielbiła a czciła więcey niż co bądz we świecie; y z drugiey strony iż wi-działa, ile mącili w państwie króla, iey pana a męża, y także iż cysarz, iey ociec, rzekł iey,gdy odiżdżała z nim, aby przybyć do Francyey: Moia córko (rzekł iey), iedziesz iako królo-wa do królestwa nabarziey cudnego, potężnego a wielgiego, iakie iest we świecie, y w tymmasz się za barzo szczęśliwą; wszelako barziey szczęśliwą byś była, gdybyś ie nalazła całe wtym stanie y tak kwitnące, iako było niegdy: owo naydziesz ie wieldze rozprószone, rozczłon-kowane, podzielone a osłabłe, ile że, ieśli król, twóy małżonek, dzierży iego dobrą część, xią-żęta y panowie tamtey wiary dzierżą ze swey strony drugą część. Y iako iey to przyrzekł, takteż to y nalazła.Owoż skoro owdowiała, wiele osób, tak mężczyzn, iak y pań na dworze, z nabarzieyostrowidzących, iakich znałem, żywili mnimanie, iż król za swoim powrotem z Polszczy za-ślubi ią, mimo iż była iego bratową; wszelako mogło to się stać za dispensą papy, który wielemoże w takiey materyey, a zwłaszcza gdy chodzi o wielgich, z przyczyny dobra publicznego,iakie idzie za tym.Wżdy siła było racyi, aby się to małżenstwo zawarło, których wywiedzeniezostawiam biegleyszym statystom, sam się nad tem nie rozszyrzaiąc.Wszelako miedzy inemiiedna była ta, aby odwdzięczyć wielgą łaskawość, iakiey król doznał od cysarza w swoiempowrocie a wyiezdzie z Polszczy: bowiem nie ma wątpienia o tym, iż gdyby cysarz chciał byłmu uczynić by namnieyszą przeszkodę we świecie, nie mógłby nigdy wyiachać ani przebyćtey drogi, ani też dotrzeć przezpiecznie do Francyey.Polacy chcieliby go zatrzymać, gdybynie był wyiachał nie żegnaiąc się z niemi: bowiem Niemcy śledzili go ze wszytkich stron, abygo przychwycić (iako się to trefiło onemu dzielnemu królowi Ryszardowi Angielskiemu wpowrocie ze Ziemi Zwiętey, o czym czytamy w dawnych chronikach), y tak samo byliby go225zatrzymali iako ieńca y kazali płacić okup abo, możebna, co gorsze: bowiem znacznie mieli znim na pieńku z przyczyny owego festu św.Bartłomieia, przynamniey xiążęta protestanckie;wżdy on, z woley y bez iney ceremoniey, oddałsię na wiarę cysarza, który go przyiął barzowdzięcznie a przyiaznie y z wielgą częścią, przystoynością a poufałością, iakoby byli braćmi,y podeymował go barzo chłubnie; za czym, spędziwszy z nim kilka dni, sam go przeprowa-dził dzień abo dwa y dozwolił mu barzo pewnego przechodu przez swoie ziemie; tak iż zaiego łaską dostał się do Karinthyey, do ziem wenecyańskich, do Wenecyey, potem do swoie-go królestwa.Otoć zobowiązanie, iakie król miał względem cysarza, z którego wiele osób, iako powie-dałem, wzięło mnimanie, iż król wywiąże się zeń zadzierzgaiąc iszcze ciaśniey one związki [ Pobierz całość w formacie PDF ]