[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.MusiaÅ‚y jednak istnieć jakieÅ› przyczyny, dla których oko mi zbielaÅ‚o na widokzastawionego stoÅ‚u.PojechaliÅ›my na imieniny małżonki przyjaciela moich rodziców gdzieÅ›tam na wieÅ›.Ów przyjaciel, zarazem wielbiciel mojej matki, byÅ‚ to czÅ‚owiek niezmierniebogaty, posiadajÄ…cy kilometry kwadratowe sadów i siedem córek.Postać barwna, budzÄ…ca wemnie żywÄ… sympatiÄ™, szalenie podobny do BolesÅ‚awa Chrobrego wedle Matejki.LubiÅ‚am go.Dziko i namiÄ™tnie chciaÅ‚ mieć syna, żona rodziÅ‚a mu same córki, miaÅ‚ podobno jednegonieÅ›lubnego, ale to nie byÅ‚o to samo, a wszystkie córki byÅ‚y przeÅ›liczne.Jedna w drugÄ…piÄ™kne, zdrowe, dorodne dziewczyny.NajmÅ‚odsza w dniu owych imienin miaÅ‚a osiemmiesiÄ™cy, nie wyrodziÅ‚a siÄ™, urodÄ… dorównaÅ‚a pózniej starszym siostrom.Ostrzegam, że tu znów bÄ™dzie dygresja, potężny skok do przodu.W wiele lat pózniej,kiedy przy moim boku trwaÅ‚ prokurator, miaÅ‚am dość obszernÄ… wiedzÄ™ o rozmaitychprzestÄ™pstwach, wykroczeniach i katastrofach.Jedna taka katastrofa przytrafiÅ‚a siÄ™ na szosie,miejsca dokÅ‚adnie już nie pamiÄ™tam, w każdym razie na kierunku północnym.WracajÄ…cy doojczyzny Szwed leciaÅ‚ prawie nowym volvo na prom do ZwinoujÅ›cia.Pogoda byÅ‚a piÄ™kna,sÅ‚oneczko Å›wieciÅ‚o, widoczność doskonaÅ‚a, szosa pusta i nagle, zdawaÅ‚oby siÄ™ bez żadnychpowodów, wpadÅ‚ na dwie baby, jadÄ…ce z przeciwka na motorze.Skutki byÅ‚y potworne.Obiekobiety na miejscu, jednÄ… nogÄ™ znaleziono w pewnej odlegÅ‚oÅ›ci luzem, Szwed w szpitalu, avolvo w proszku.No, poÅ‚owicznie w proszku, poszÅ‚a karoseria, Å›rodek zostaÅ‚ prawienietkniÄ™ty i o maÅ‚o tego wraka nie kupiÅ‚am.ZnaÅ‚am sprawÄ™ dziÄ™ki prywatnemu prokuratorowii zaciekawiÅ‚o mnie, jak on mógÅ‚ wpaść na te baby, przecież nie byÅ‚ pijany.TwierdziÅ‚, że ichnie widziaÅ‚, co wydawaÅ‚o siÄ™ idiotyzmem.PojechaÅ‚am na wizjÄ™ lokalnÄ….Warunki byÅ‚yidentyczne, piÄ™kna pogoda, sÅ‚oÅ„ce, pusta szosa.SiedziaÅ‚am w samochodzie milicji, a zprzeciwka nadjeżdżaÅ‚ funkcjonariusz, imitujÄ…cy owe nieboszczki na motorze.I ujrzaÅ‚amzjawisko na wÅ‚asne oczy.Szosa miaÅ‚a leciutkie wybrzuszenie, zbyt maÅ‚e, żeby je nazwać wzniesieniem, zasÅ‚aniaÅ‚oten dalszy ciÄ…g może na wysokość dwudziestu centymetrów, a przy tym byÅ‚ tam też nie Å‚uk,bo to za duże sÅ‚owo, tylko jakby odchylenie rzÄ™du jednego stopnia.Razem wziÄ…wszy, obaelementy zrobiÅ‚y swoje.OdbijajÄ…ce siÄ™ w asfalcie sÅ‚oÅ„ce chyba siÄ™ doÅ‚ożyÅ‚o, bo w jakiÅ›tajemniczy sposób nadjeżdżajÄ…cy z przeciwka motor nie byÅ‚ widoczny i zobaczyÅ‚am gozupeÅ‚nie nagle, można powiedzieć z zaskoczenia.Wszyscy byli nastawieni, wszyscywiedzieli, że nadjeżdża, szybkość mieli bez wÄ…tpienia mniejszÄ… niż ostro lecÄ…cy Szwed, ajednak, bez zachowania ostrożnoÅ›ci, katastrofÄ™ z Å‚atwoÅ›ciÄ… można byÅ‚o repetować.SzwedzostaÅ‚ uniewinniony, przyczynÄ… wypadku uznano warunki atmosferyczne.Nie w Szwedzie sedno sprawy.WracaÅ‚am do Warszawy razem z biegÅ‚ym sÄ…dowym i podrodze opowiadaliÅ›my sobie rozmaite michaÅ‚ki.Już byÅ‚o wiadomo, że wrak volva pójdzie nalicytacjÄ™, po cichutku zostaÅ‚ nawet zakontraktowany, wyraziÅ‚am żal, gadaliÅ›my dalej osamochodach i cenach i biegÅ‚y sÄ…dowy napomknÄ…Å‚ o jednym swoim przyjacielu, który wprezencie Å›lubnym dla córki postanowiÅ‚ kupić nowego biaÅ‚ego mercedesa.BiegÅ‚y uważaÅ‚ toza rozszalaÅ‚Ä… fanaberiÄ™. CzyÅ› ty zwariowaÅ‚, czÅ‚owieku, czy ty wiesz, ile kosztuje nowy mercedes? spytaÅ‚ zezgrozÄ… przyjaciela. No ile? Co najmniej czterysta tysiÄ™cy! Masz sześćset i nie zawracaj gÅ‚owy.ZaÅ‚atw mi to.NiezÅ‚a pensja w owym czasie wynosiÅ‚a okoÅ‚o czterech tysiÄ™cy, pół miliona to byÅ‚a suma zbajki.Z szalonym zaciekawieniem spytaÅ‚am, co on robi, ten facet, i wówczas padÅ‚o nazwisko. Jezus Mario! krzyknęłam, wstrzÄ…Å›niÄ™ta [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.MusiaÅ‚y jednak istnieć jakieÅ› przyczyny, dla których oko mi zbielaÅ‚o na widokzastawionego stoÅ‚u.PojechaliÅ›my na imieniny małżonki przyjaciela moich rodziców gdzieÅ›tam na wieÅ›.Ów przyjaciel, zarazem wielbiciel mojej matki, byÅ‚ to czÅ‚owiek niezmierniebogaty, posiadajÄ…cy kilometry kwadratowe sadów i siedem córek.Postać barwna, budzÄ…ca wemnie żywÄ… sympatiÄ™, szalenie podobny do BolesÅ‚awa Chrobrego wedle Matejki.LubiÅ‚am go.Dziko i namiÄ™tnie chciaÅ‚ mieć syna, żona rodziÅ‚a mu same córki, miaÅ‚ podobno jednegonieÅ›lubnego, ale to nie byÅ‚o to samo, a wszystkie córki byÅ‚y przeÅ›liczne.Jedna w drugÄ…piÄ™kne, zdrowe, dorodne dziewczyny.NajmÅ‚odsza w dniu owych imienin miaÅ‚a osiemmiesiÄ™cy, nie wyrodziÅ‚a siÄ™, urodÄ… dorównaÅ‚a pózniej starszym siostrom.Ostrzegam, że tu znów bÄ™dzie dygresja, potężny skok do przodu.W wiele lat pózniej,kiedy przy moim boku trwaÅ‚ prokurator, miaÅ‚am dość obszernÄ… wiedzÄ™ o rozmaitychprzestÄ™pstwach, wykroczeniach i katastrofach.Jedna taka katastrofa przytrafiÅ‚a siÄ™ na szosie,miejsca dokÅ‚adnie już nie pamiÄ™tam, w każdym razie na kierunku północnym.WracajÄ…cy doojczyzny Szwed leciaÅ‚ prawie nowym volvo na prom do ZwinoujÅ›cia.Pogoda byÅ‚a piÄ™kna,sÅ‚oneczko Å›wieciÅ‚o, widoczność doskonaÅ‚a, szosa pusta i nagle, zdawaÅ‚oby siÄ™ bez żadnychpowodów, wpadÅ‚ na dwie baby, jadÄ…ce z przeciwka na motorze.Skutki byÅ‚y potworne.Obiekobiety na miejscu, jednÄ… nogÄ™ znaleziono w pewnej odlegÅ‚oÅ›ci luzem, Szwed w szpitalu, avolvo w proszku.No, poÅ‚owicznie w proszku, poszÅ‚a karoseria, Å›rodek zostaÅ‚ prawienietkniÄ™ty i o maÅ‚o tego wraka nie kupiÅ‚am.ZnaÅ‚am sprawÄ™ dziÄ™ki prywatnemu prokuratorowii zaciekawiÅ‚o mnie, jak on mógÅ‚ wpaść na te baby, przecież nie byÅ‚ pijany.TwierdziÅ‚, że ichnie widziaÅ‚, co wydawaÅ‚o siÄ™ idiotyzmem.PojechaÅ‚am na wizjÄ™ lokalnÄ….Warunki byÅ‚yidentyczne, piÄ™kna pogoda, sÅ‚oÅ„ce, pusta szosa.SiedziaÅ‚am w samochodzie milicji, a zprzeciwka nadjeżdżaÅ‚ funkcjonariusz, imitujÄ…cy owe nieboszczki na motorze.I ujrzaÅ‚amzjawisko na wÅ‚asne oczy.Szosa miaÅ‚a leciutkie wybrzuszenie, zbyt maÅ‚e, żeby je nazwać wzniesieniem, zasÅ‚aniaÅ‚oten dalszy ciÄ…g może na wysokość dwudziestu centymetrów, a przy tym byÅ‚ tam też nie Å‚uk,bo to za duże sÅ‚owo, tylko jakby odchylenie rzÄ™du jednego stopnia.Razem wziÄ…wszy, obaelementy zrobiÅ‚y swoje.OdbijajÄ…ce siÄ™ w asfalcie sÅ‚oÅ„ce chyba siÄ™ doÅ‚ożyÅ‚o, bo w jakiÅ›tajemniczy sposób nadjeżdżajÄ…cy z przeciwka motor nie byÅ‚ widoczny i zobaczyÅ‚am gozupeÅ‚nie nagle, można powiedzieć z zaskoczenia.Wszyscy byli nastawieni, wszyscywiedzieli, że nadjeżdża, szybkość mieli bez wÄ…tpienia mniejszÄ… niż ostro lecÄ…cy Szwed, ajednak, bez zachowania ostrożnoÅ›ci, katastrofÄ™ z Å‚atwoÅ›ciÄ… można byÅ‚o repetować.SzwedzostaÅ‚ uniewinniony, przyczynÄ… wypadku uznano warunki atmosferyczne.Nie w Szwedzie sedno sprawy.WracaÅ‚am do Warszawy razem z biegÅ‚ym sÄ…dowym i podrodze opowiadaliÅ›my sobie rozmaite michaÅ‚ki.Już byÅ‚o wiadomo, że wrak volva pójdzie nalicytacjÄ™, po cichutku zostaÅ‚ nawet zakontraktowany, wyraziÅ‚am żal, gadaliÅ›my dalej osamochodach i cenach i biegÅ‚y sÄ…dowy napomknÄ…Å‚ o jednym swoim przyjacielu, który wprezencie Å›lubnym dla córki postanowiÅ‚ kupić nowego biaÅ‚ego mercedesa.BiegÅ‚y uważaÅ‚ toza rozszalaÅ‚Ä… fanaberiÄ™. CzyÅ› ty zwariowaÅ‚, czÅ‚owieku, czy ty wiesz, ile kosztuje nowy mercedes? spytaÅ‚ zezgrozÄ… przyjaciela. No ile? Co najmniej czterysta tysiÄ™cy! Masz sześćset i nie zawracaj gÅ‚owy.ZaÅ‚atw mi to.NiezÅ‚a pensja w owym czasie wynosiÅ‚a okoÅ‚o czterech tysiÄ™cy, pół miliona to byÅ‚a suma zbajki.Z szalonym zaciekawieniem spytaÅ‚am, co on robi, ten facet, i wówczas padÅ‚o nazwisko. Jezus Mario! krzyknęłam, wstrzÄ…Å›niÄ™ta [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]