[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.swojej połowy umowy?Oświadczył, że usiłowałam go uwieść.to się nazywa bujna wyobraznia.a także po- Pilotka popatrzyła na niego zdezorientowana.zwalałam sobie na nieprzyzwoite uwagi pod adresem jego żony.Z taką plamą w życio- - Jakiej umowy? - zapytała.rysie musiałabym uzyskać bardzo wysokie wyniki podczas ostatecznego egzaminu i - Zdecydowałaś się z nami porozmawiać - przypomniał Phanan.-Naprawdę muszęcieszyć się nieskazitelną opinią przez wiele następnych lat służby, żeby przy pierwszej teraz przestać ci się narzucać? Złamałoby mi to serce.okazji nie wyrzucono mnie z Sił Zbrojnych.Sekundę pózniej na jego głowie wylądowała rzucona przez Tyrię poduszka.Poszłam więc do niego i poprosiłam, żeby usunął z moich akt tę historię, on zaś - Aha- domyślił się pilot.- Rozumiem, że nie muszę jej dotrzymywać.powiedział: Możesz mnie wydać, ale wtedy zapomnij o karierze pilotki gwiezdnego - Opowiedz mi coś więcej o Strażnikach - poprosił Tainer.Pilotka obrzuciła gomyśliwca.Jeżeli jednak potrafisz trzymać gębę na kłódkę, wszystko zostanie jak jest, zdziwionym spojrzeniem.nie wyłączając tej adnotacji w twoich aktach.Zostaniesz przeciętną pilotką którą i tak - Dlaczego cię to interesuje? - zapytała.byś się stała".Z początku nie rozumiałam, o co chodzi, dopóki mi tego nie pokazał.Od - Bo chciałbym wiedzieć.samego początku, od pierwszego dnia, kiedy przeniesiono mnie do jego eskadry, fał- - No dobrze.- Tyria obróciła się na plecy i spojrzała w pozbawiony cech szczegól-szował osiągane przeze mnie wyniki.Cały czas rejestrował dane wyższe niż w rzeczy- nych sufit.- Antariańscy Strażnicy są bardzo starym zakonem - zaczęła.- Założono gowistości.Mógł mnie tym szantażować.Gdybym ujawniła, że zaproponował mi współ- przed wieloma stuleciami, aby pomagał rycerzom Jedi.przynajmniej niektórym, gdyżudział w porwaniu X-winga, oświadczyłby, że to ja mu to zaproponowałam w zamian większość tamtych Jedi wolała działać samotnie.Niektórzy jednak cenili sobie pomocza podwyższanie wyników moich testów, i ujawniłby prawdziwe rezultaty.zaufanych wojowników.Drugim takim zakonem byli Synowie Wolności.StrażnicyTyria wyglądała na wyczerpaną.potrafili się poruszać w każdym środowisku.Wiedzieli, co robić, żeby stać się niewi-- Wolałaś nabrać wody w usta - domyślił się Tainer.docznym w lesie i na łące.Umieli żeglować, pływać, nurkować i latać.Byli panamiJanko5 Janko5Aaron Allston X-Wingi V Eskadra Widm177 178otoczenia.Zostawali dobrymi szpiegami i świetnymi wojownikami.Doskonale potrafiliprzenikać na tereny nieprzyjacielskich baz i wycofywać się po wykonaniu zadania.Wdawnych czasach społeczności Strażników istniały na kilku planetach.Jedną z nichROZ DZ I AAbyła Toprawa.Niektórzy Jedi żenili się ze Strażniczkami i może dlatego odziedziczy-łam prawie bezużyteczny talent władania Mocą.Stopniowo jednak liczba Strażnikówzaczęła maleć.Podczas Wojen Klonów zginęły całe klany, a większość Strażnikówpodzieliła smutny los rycerzy Jedi.Pozostali zaczęli się ukrywać.Moja rodzina ukry-wała się kilka dziesięcioleci, a potem, zanim zdołaliśmy uciec, Imperium zbombardo-wało Toprawę i cofnęło ją cywilizacyjnie do barbarzyńskich czasów.To właśnie wów-15czas na Toprawie zginęli ostatni Antariańscy Strażnicy.- Wszyscy z wyjątkiem ciebie - stwierdził Phanan.- Nie jestem pewna, czy to ma jakieś znaczenie - odparła Tyria.-Domyślam się, żepełniąc służbę w tej eskadrze, wcześniej czy pózniej i tak zginę bezpotomnie.Sarkino-- Kapitan Darillian i lord będą bardzo, bardzo zadowoleni - odezwał się Buzka.wie podążą śladami pozostałych Strażników.Jestem tylko żyjącym wspomnieniem,Tym razem jego przebranie było dalekie od pospiesznej improwizacji-chociaż mam nadzieję, że zanim dołączę do przodków, coś osiągnę.To chyba dlategoJego twarz była pokryta warstwą cielistych polimerów, które umożliwiały skórzenie układam planów na przyszłość.- Zauważyła, że Kell otworzył usta, żeby coś po-oddychanie, ale ukrywały rysy i charakterystyczne cechy jego twarzy.Na polimerzewiedzieć, i odwróciła się do niego.- Nic nie mów - dodała.- Nie próbuj mi wmawiać,trzymała się dobrze warstwa makijażu, a zdobiły go bujne wąsy i rozmaite niewielkieże jestem fatalistką i może sama skazuję siebie na taki los.Już kiedyś to słyszałam.blizny, plamki i inne skazy, jakie normalna osoba zbiera zazwyczaj w ciągu życia.- Więc dlaczego nie wzięłaś sobie do serca? - zapytał Tainer.Buzka nie czuł wprawdzie podmuchów nocnego wiatru, ale maska w niczym mu nieZamiast się obrazić za obcesowe pytanie, Tyria się uśmiechnęła.przeszkadzała.Nosił mundur imperialnego porucznika, zmodyfikowany w taki sposób,- Kellu, nie powiodło mi się dotąd w niczym, co zamierzałam osiągnąć - powie-żeby dobrze prezentowały się na nim esk-trawaganckie odznaki oficera Nocnego Go-działa.-Nie udało mi się utrzymać przy życiu członków mojej rodziny.Nie zdołałamścia".się nauczyć władać Mocą ani podtrzymać rodzinnej tradycji.Nie dostałam się do eska-Stojący przed Garikiem mężczyzna, gubernator Nojin Koolb z usytuowanej na Od-dry gwiezdnych myśliwców dzięki zdobytym umiejętnościom, ale dzięki oszustwu, naległych Rubieżach planety Xartun, uśmiechnął się ciepło po jego słowach.które nie powinnam była się zgodzić.Teraz pragnę jedynie odkupić swoje winy.Cho-- Bardzo się cieszę - powiedział.ciaż raz, zanim zginę.Potrafisz to zrozumieć?Buzka zniżył głos do szeptu i nadał mu złowieszcze brzmienie.Kell powrócił pamięcią do ostatnich dni, jakie jego rodzina spędziła na Alderaanie.- Jest jednak coś, co niepokoi lorda- zaczął.- To fakt, że Xartun przyłączył sięPrzypomniał sobie skrupulatne usuwanie prawdziwego nazwiska rodowego z dokumen-niedawno do Nowej Republiki.Czy nie czuje pan pewnej sprzeczności między obietni-tów, rejestrów i akt.ze wszystkich dotychczasowych aspektów życia [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.swojej połowy umowy?Oświadczył, że usiłowałam go uwieść.to się nazywa bujna wyobraznia.a także po- Pilotka popatrzyła na niego zdezorientowana.zwalałam sobie na nieprzyzwoite uwagi pod adresem jego żony.Z taką plamą w życio- - Jakiej umowy? - zapytała.rysie musiałabym uzyskać bardzo wysokie wyniki podczas ostatecznego egzaminu i - Zdecydowałaś się z nami porozmawiać - przypomniał Phanan.-Naprawdę muszęcieszyć się nieskazitelną opinią przez wiele następnych lat służby, żeby przy pierwszej teraz przestać ci się narzucać? Złamałoby mi to serce.okazji nie wyrzucono mnie z Sił Zbrojnych.Sekundę pózniej na jego głowie wylądowała rzucona przez Tyrię poduszka.Poszłam więc do niego i poprosiłam, żeby usunął z moich akt tę historię, on zaś - Aha- domyślił się pilot.- Rozumiem, że nie muszę jej dotrzymywać.powiedział: Możesz mnie wydać, ale wtedy zapomnij o karierze pilotki gwiezdnego - Opowiedz mi coś więcej o Strażnikach - poprosił Tainer.Pilotka obrzuciła gomyśliwca.Jeżeli jednak potrafisz trzymać gębę na kłódkę, wszystko zostanie jak jest, zdziwionym spojrzeniem.nie wyłączając tej adnotacji w twoich aktach.Zostaniesz przeciętną pilotką którą i tak - Dlaczego cię to interesuje? - zapytała.byś się stała".Z początku nie rozumiałam, o co chodzi, dopóki mi tego nie pokazał.Od - Bo chciałbym wiedzieć.samego początku, od pierwszego dnia, kiedy przeniesiono mnie do jego eskadry, fał- - No dobrze.- Tyria obróciła się na plecy i spojrzała w pozbawiony cech szczegól-szował osiągane przeze mnie wyniki.Cały czas rejestrował dane wyższe niż w rzeczy- nych sufit.- Antariańscy Strażnicy są bardzo starym zakonem - zaczęła.- Założono gowistości.Mógł mnie tym szantażować.Gdybym ujawniła, że zaproponował mi współ- przed wieloma stuleciami, aby pomagał rycerzom Jedi.przynajmniej niektórym, gdyżudział w porwaniu X-winga, oświadczyłby, że to ja mu to zaproponowałam w zamian większość tamtych Jedi wolała działać samotnie.Niektórzy jednak cenili sobie pomocza podwyższanie wyników moich testów, i ujawniłby prawdziwe rezultaty.zaufanych wojowników.Drugim takim zakonem byli Synowie Wolności.StrażnicyTyria wyglądała na wyczerpaną.potrafili się poruszać w każdym środowisku.Wiedzieli, co robić, żeby stać się niewi-- Wolałaś nabrać wody w usta - domyślił się Tainer.docznym w lesie i na łące.Umieli żeglować, pływać, nurkować i latać.Byli panamiJanko5 Janko5Aaron Allston X-Wingi V Eskadra Widm177 178otoczenia.Zostawali dobrymi szpiegami i świetnymi wojownikami.Doskonale potrafiliprzenikać na tereny nieprzyjacielskich baz i wycofywać się po wykonaniu zadania.Wdawnych czasach społeczności Strażników istniały na kilku planetach.Jedną z nichROZ DZ I AAbyła Toprawa.Niektórzy Jedi żenili się ze Strażniczkami i może dlatego odziedziczy-łam prawie bezużyteczny talent władania Mocą.Stopniowo jednak liczba Strażnikówzaczęła maleć.Podczas Wojen Klonów zginęły całe klany, a większość Strażnikówpodzieliła smutny los rycerzy Jedi.Pozostali zaczęli się ukrywać.Moja rodzina ukry-wała się kilka dziesięcioleci, a potem, zanim zdołaliśmy uciec, Imperium zbombardo-wało Toprawę i cofnęło ją cywilizacyjnie do barbarzyńskich czasów.To właśnie wów-15czas na Toprawie zginęli ostatni Antariańscy Strażnicy.- Wszyscy z wyjątkiem ciebie - stwierdził Phanan.- Nie jestem pewna, czy to ma jakieś znaczenie - odparła Tyria.-Domyślam się, żepełniąc służbę w tej eskadrze, wcześniej czy pózniej i tak zginę bezpotomnie.Sarkino-- Kapitan Darillian i lord będą bardzo, bardzo zadowoleni - odezwał się Buzka.wie podążą śladami pozostałych Strażników.Jestem tylko żyjącym wspomnieniem,Tym razem jego przebranie było dalekie od pospiesznej improwizacji-chociaż mam nadzieję, że zanim dołączę do przodków, coś osiągnę.To chyba dlategoJego twarz była pokryta warstwą cielistych polimerów, które umożliwiały skórzenie układam planów na przyszłość.- Zauważyła, że Kell otworzył usta, żeby coś po-oddychanie, ale ukrywały rysy i charakterystyczne cechy jego twarzy.Na polimerzewiedzieć, i odwróciła się do niego.- Nic nie mów - dodała.- Nie próbuj mi wmawiać,trzymała się dobrze warstwa makijażu, a zdobiły go bujne wąsy i rozmaite niewielkieże jestem fatalistką i może sama skazuję siebie na taki los.Już kiedyś to słyszałam.blizny, plamki i inne skazy, jakie normalna osoba zbiera zazwyczaj w ciągu życia.- Więc dlaczego nie wzięłaś sobie do serca? - zapytał Tainer.Buzka nie czuł wprawdzie podmuchów nocnego wiatru, ale maska w niczym mu nieZamiast się obrazić za obcesowe pytanie, Tyria się uśmiechnęła.przeszkadzała.Nosił mundur imperialnego porucznika, zmodyfikowany w taki sposób,- Kellu, nie powiodło mi się dotąd w niczym, co zamierzałam osiągnąć - powie-żeby dobrze prezentowały się na nim esk-trawaganckie odznaki oficera Nocnego Go-działa.-Nie udało mi się utrzymać przy życiu członków mojej rodziny.Nie zdołałamścia".się nauczyć władać Mocą ani podtrzymać rodzinnej tradycji.Nie dostałam się do eska-Stojący przed Garikiem mężczyzna, gubernator Nojin Koolb z usytuowanej na Od-dry gwiezdnych myśliwców dzięki zdobytym umiejętnościom, ale dzięki oszustwu, naległych Rubieżach planety Xartun, uśmiechnął się ciepło po jego słowach.które nie powinnam była się zgodzić.Teraz pragnę jedynie odkupić swoje winy.Cho-- Bardzo się cieszę - powiedział.ciaż raz, zanim zginę.Potrafisz to zrozumieć?Buzka zniżył głos do szeptu i nadał mu złowieszcze brzmienie.Kell powrócił pamięcią do ostatnich dni, jakie jego rodzina spędziła na Alderaanie.- Jest jednak coś, co niepokoi lorda- zaczął.- To fakt, że Xartun przyłączył sięPrzypomniał sobie skrupulatne usuwanie prawdziwego nazwiska rodowego z dokumen-niedawno do Nowej Republiki.Czy nie czuje pan pewnej sprzeczności między obietni-tów, rejestrów i akt.ze wszystkich dotychczasowych aspektów życia [ Pobierz całość w formacie PDF ]