[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.301Stanisław Wyspiański(uderza ręką o biurko)Tu - list Cesarza -JOANNACara!?W.KSI%7łCara brata.I nominacja.JOANNANa zbawcę!W.KSI%7łNa kata!JOANNACo to jest - ?!W.KSI%7łCar oszalał.JOANNACo znaczy.?W.KSI%7ł- Milczenie,tajemnica - wsiowładztwo - komedia - skażenie!Otom jest.JOANNAW ogniu cały.302Noc ListopadowaW.KSI%7łI we krwi się zjawię,i albo los podejmę i Polskę wybawię,i będę czymś - nie błaznem, nie kpem, nie dworakiem,ale Carem Polski - przez krew.JOANNATy!!!W.KSI%7łPolakiem.JOANNAAżesz.W.KSI%7łMalczaj!JOANNATy łasisz się i klniesz - -W.KSI%7łSłuchaj - ty milcz - ja mówię świętą rzecz;ja się zbudził od dziś - ja będę lew,ja chcę krwi, walczyć chcę - ja poczuł kreww powietrzu.- Będę Bóg przez ciebie.JOANNAAżesz.W.KSI%7łTy piękna - ciszej ty, bo ty mnie słowem gniesz.Słuchaj mnie ty.- Jak była wielka wojna,303Stanisław Wyspiańskitak będzie teraz znów - a ty dostojnaCarowa; - - ja każę kuć koronędla ciebie - jako wziąłem cię za żonę.Wojna, wojna - Polaki to są lwy.Oni zdobędą wsio - jak lodowcowe kry,przebojem wzdłuż i wszerz! Co? Napoleonidziprzeszli?! A co, Polka!?JOANNAA serce moje widzi.Ty śnisz - ty - co, ty knujesz - -W.KSI%7łZblednie Car.JOANNAPrzeciw bratu - ty brat - -W.KSI%7łWot rzucił na cię czar.Wiesz ty? - Jedyne słowo takie, jakom tu rzekł,a Car by żywcem pasy darł i żywcem piekł,zazdrosny Car - a ja będę nad Cara;ja będę Polski król - i ze mną twoja wiara.Wot co? ty zrozumiała - ?JOANNAZamach.W.KSI%7łWsiej czas - mój los.A co - ja poszedł, gdzie mnie wiódł twój głos.Polka.304Noc ListopadowaJOANNAW obłędzie ty - chcesz mnie udaniem zwieść.Daj list - czytać mi daj.W.KSI%7ł(otwiera biurko)(podaje list)Czytaj.- Co wiesz?Plein pouvoir.- Co? - Znasz! Ha, mów, ze słowem spiesz.Wyrzec ty - krzycz - bo w tobie gore krew.Ty w oczach moich, ty przede mną stoiszzbrojna nożem - ty uderz - - co.?JOANNAPrecz.W.KSI%7łTy się boisz.-A czego ty się lękasz? W blaskach ty polska dusza,ty we świetle, w twych oczach skry i żar, i zorza.A chciałabyś ty - co - od morza, hej, do morza?No, skrzydła rozwiń twe - roztaczaj ty twój lot,nie skrywaj się - ja znam - - a to katusza -tam ogień święty wre - ty westalka.Cha, zgadnij moją myśl - cha - ?JOANNATy bankrot.Chcesz naigrawać się - pójdz precz.Ze serca, z duszy drwisz.305Stanisław WyspiańskiW.KSI%7łTy lalka -ty cud - ty świętość polska ukradziona,ty z twoim rysem dumy i bladością lica,ty u mnie niewolnica - no - ty u mnie żona -kochaj - ot, we mnie geniusz się obudził;ty nie zapomnij mnie - patrz, ja się zbudził;duchem ja był ugrzęzły w nędzy i rozpuście,padlec - ale mi świecisz, ty sławo, urodo,ty moja - ja cię miał, przygarnął świeżo, młodo;moja ty służebnica - daj ust - pić, ja głodnypić duszy czystość - w uścisku rozpalićbiałą lilijkę do żaru płomieni -daj ust -JOANNAPuszczaj -W.KSI%7łKrew, lice się rumieni.JOANNAPuszczaj.W.KSI%7łCzuj moc.JOANNAPrecz.W.KSI%7ł- Ty będziesz chwalićza uściski - kobieta ty - legniesz.306Noc ListopadowaJOANNATy cham.W.KSI%7łHa - ty słaba - ty kwiat, bierz rozkosz, lubość dam.-- Dziewka! - Ruszaj!JOANNA(oddala się).W.KSI%7łPostój!JOANNA(staje)(chwila milczenia).W.KSI%7ł(opuszcza wzrok ku ziemi)(stoi obezwładniony).JOANNA(zwraca głowę ku oknu)Czy nie wydaje się, że ot tam jacyś ludziestoją - ?W.KSI%7ł(nie poruszył się)Może to być - to i cóż? Myśl moja w trudzie.Trzeba gwałtownie działać, rządzić, rozkazywać.Tyle potrzeba umieć, wiedzieć, znać, przemóc na sobie.przełamać podejrzenia - precz rozgonić cienie.-Któż to jest moim wrogiem - ?307Stanisław WyspiańskiJOANNASpójrz no tam.W.KSI%7łSumienie.(ostro)Czego chcesz?(czule)Pójdz no ku mnie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.301Stanisław Wyspiański(uderza ręką o biurko)Tu - list Cesarza -JOANNACara!?W.KSI%7łCara brata.I nominacja.JOANNANa zbawcę!W.KSI%7łNa kata!JOANNACo to jest - ?!W.KSI%7łCar oszalał.JOANNACo znaczy.?W.KSI%7ł- Milczenie,tajemnica - wsiowładztwo - komedia - skażenie!Otom jest.JOANNAW ogniu cały.302Noc ListopadowaW.KSI%7łI we krwi się zjawię,i albo los podejmę i Polskę wybawię,i będę czymś - nie błaznem, nie kpem, nie dworakiem,ale Carem Polski - przez krew.JOANNATy!!!W.KSI%7łPolakiem.JOANNAAżesz.W.KSI%7łMalczaj!JOANNATy łasisz się i klniesz - -W.KSI%7łSłuchaj - ty milcz - ja mówię świętą rzecz;ja się zbudził od dziś - ja będę lew,ja chcę krwi, walczyć chcę - ja poczuł kreww powietrzu.- Będę Bóg przez ciebie.JOANNAAżesz.W.KSI%7łTy piękna - ciszej ty, bo ty mnie słowem gniesz.Słuchaj mnie ty.- Jak była wielka wojna,303Stanisław Wyspiańskitak będzie teraz znów - a ty dostojnaCarowa; - - ja każę kuć koronędla ciebie - jako wziąłem cię za żonę.Wojna, wojna - Polaki to są lwy.Oni zdobędą wsio - jak lodowcowe kry,przebojem wzdłuż i wszerz! Co? Napoleonidziprzeszli?! A co, Polka!?JOANNAA serce moje widzi.Ty śnisz - ty - co, ty knujesz - -W.KSI%7łZblednie Car.JOANNAPrzeciw bratu - ty brat - -W.KSI%7łWot rzucił na cię czar.Wiesz ty? - Jedyne słowo takie, jakom tu rzekł,a Car by żywcem pasy darł i żywcem piekł,zazdrosny Car - a ja będę nad Cara;ja będę Polski król - i ze mną twoja wiara.Wot co? ty zrozumiała - ?JOANNAZamach.W.KSI%7łWsiej czas - mój los.A co - ja poszedł, gdzie mnie wiódł twój głos.Polka.304Noc ListopadowaJOANNAW obłędzie ty - chcesz mnie udaniem zwieść.Daj list - czytać mi daj.W.KSI%7ł(otwiera biurko)(podaje list)Czytaj.- Co wiesz?Plein pouvoir.- Co? - Znasz! Ha, mów, ze słowem spiesz.Wyrzec ty - krzycz - bo w tobie gore krew.Ty w oczach moich, ty przede mną stoiszzbrojna nożem - ty uderz - - co.?JOANNAPrecz.W.KSI%7łTy się boisz.-A czego ty się lękasz? W blaskach ty polska dusza,ty we świetle, w twych oczach skry i żar, i zorza.A chciałabyś ty - co - od morza, hej, do morza?No, skrzydła rozwiń twe - roztaczaj ty twój lot,nie skrywaj się - ja znam - - a to katusza -tam ogień święty wre - ty westalka.Cha, zgadnij moją myśl - cha - ?JOANNATy bankrot.Chcesz naigrawać się - pójdz precz.Ze serca, z duszy drwisz.305Stanisław WyspiańskiW.KSI%7łTy lalka -ty cud - ty świętość polska ukradziona,ty z twoim rysem dumy i bladością lica,ty u mnie niewolnica - no - ty u mnie żona -kochaj - ot, we mnie geniusz się obudził;ty nie zapomnij mnie - patrz, ja się zbudził;duchem ja był ugrzęzły w nędzy i rozpuście,padlec - ale mi świecisz, ty sławo, urodo,ty moja - ja cię miał, przygarnął świeżo, młodo;moja ty służebnica - daj ust - pić, ja głodnypić duszy czystość - w uścisku rozpalićbiałą lilijkę do żaru płomieni -daj ust -JOANNAPuszczaj -W.KSI%7łKrew, lice się rumieni.JOANNAPuszczaj.W.KSI%7łCzuj moc.JOANNAPrecz.W.KSI%7ł- Ty będziesz chwalićza uściski - kobieta ty - legniesz.306Noc ListopadowaJOANNATy cham.W.KSI%7łHa - ty słaba - ty kwiat, bierz rozkosz, lubość dam.-- Dziewka! - Ruszaj!JOANNA(oddala się).W.KSI%7łPostój!JOANNA(staje)(chwila milczenia).W.KSI%7ł(opuszcza wzrok ku ziemi)(stoi obezwładniony).JOANNA(zwraca głowę ku oknu)Czy nie wydaje się, że ot tam jacyś ludziestoją - ?W.KSI%7ł(nie poruszył się)Może to być - to i cóż? Myśl moja w trudzie.Trzeba gwałtownie działać, rządzić, rozkazywać.Tyle potrzeba umieć, wiedzieć, znać, przemóc na sobie.przełamać podejrzenia - precz rozgonić cienie.-Któż to jest moim wrogiem - ?307Stanisław WyspiańskiJOANNASpójrz no tam.W.KSI%7łSumienie.(ostro)Czego chcesz?(czule)Pójdz no ku mnie [ Pobierz całość w formacie PDF ]