[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.ZwycięzcaTomży, złowrogiego mołdawskiego Buzyrysa, Samuel Korecki, który poniósł śmierć okrutną z rozkazu sułtana.Brat jego Karol przywiózł ciało aż z tureckich brzegów i złożył w tym, jakze skromnym grobowcu.D.O.MAtavis editus regibus.Clarus Dux in Korec,Major suis majoribus.Primum ob.Susceptam a se orthodoxam religionemCujus ubique accerimus propugnator vindex et parensMetropoli in suo Ducatu Catholici templi fundator.Cujus invictissimum herois animumNon carcer quinquennalis Suecorum immanium infregitNon illecebrae exterarum nationum abduxeruntNon charissima patria, civem mortuum expectavitProfuit egenti sago et toga.Volhyniae maturo consilio prudentissimus CastellanusContra Osmanum terra minitantemAluit plurima centena veteranorum militumHujusIllustrissima prosapia Samuel et EufrosinautMortalibus immortalibusque sidus Corecianeum luceretHoc trpohaeum virtuti et gloriae defixerunt.Bogu Najlepszemu NajwyższemuDawnych ksiąząt potomek.Sławna latorośl rodu Olgierda, sławny książę na Korcu.Większy od swychprzodków.Po powrocie do religii katolickiej, której stał się najzarliwszym obrońcą, opiekunem i wyznawcą, w39Książęta Koreccy,26 których to miejsce było kolebką, nosili w herbie Pogoń, a ród swójwiedli od Olgerda, jak dowodzi Niesiecki, potem zaś od Dymitra Buttawa Olgerdowicza,który tu wziąwszy działem dobra na Wołyniu, zbudował zamek na skale nad rzeką Korzec,tam gdzie ona do Słuczy wpada, otoczony dokoła wodą.Nazwał go Korcem, a od niegowedle zwyczaju poszło potem i książęce ich nazwisko.Poległ on w r.1399.Jego następcywsławili się prawie wszyscy wojennymi czyny, dla których najlepszym naówczas teatrem byłWołyń, ciągle wystawiony na napady Tatarów, Turków i Rusi.Takimi byli Lew i Aleksander,książęta koreccy, bezpotomni, których ciała leżą w pieczarach kijewskich; także Iwan, ichbrat.Bohusz Fiedorowicz, wojewoda wołyński, starosta łucki, winnicki, bracławski,żytomirski, za zezwoleniem króla fundował zamek w Winnicy 1572 i w Bracławiu 1550 r.ioba umocnił.Przed śmiercią swoją posłał królowi swój łuk i konia, których do wojny używał.Nasi kronikarze kilka podobnych darów przedśmiertnych wspominają.Bohusza ciałospoczywa u P.Marii Pieczerskiej w Kijewie.Joachim, syn jego, miał za sobą Chodkiewiczównę, pochowany w kaplicy zamkowejkoreckiej, której dziś ani śladu.Ale najsławniejsi pewno z książąt koreckich byli Samuel i Karol, bracia, obaj wojownicywielcy.Samuel był zięciem hospodara multańskiego, co go po części do wojen własnymkosztem z Turkami zmusiło.Piszą, że po dziewiętnastu wygranych bitwach we dwudziestejdopiero w r.1617 stoczonej w niewolą został wzięty.Z największą trudnością przyszło mu sięwydobyć z więzienia.W tym niebezpieczeństwie uczynił ślub wystawić w Korcu kościółfranciszkanom, jeśliby mu się z niego wyrwać udało, a nadto odbyć jeszcze pielgrzymkę doLoretu.W tej niewoli został Samuel katolikiem, prawie jednocześnie z bratem swoim Karolem.Sława jego wojenna sprawiła, że sułtan, chociaż niewolnika, ze czcią go przyjął, a nawetwedle zwyczaju probował namowy, chcąc go nakłonić, aby się zbisurmanił.Lecz jakkolwieknagliło go niebezpieczeństwo, Korecki takiej zmiany wiary, stanu i życia nie mógł wymóc nasobie.W owych wiekach było to daleko niepodobniejszym niż dziś, zważywszy jeszczepochodzenie Samuela.Tymczasem żona jego i Sieniawski, podczas korony, myśląc o jegooswobodzeniu, nadesłali mu pieniędzy, a Greczyn, który mu w niewoli posługiwał, we flaszywina podniósł ukryty powróz i piłkę.Miał tedy czym straż przekupić, upoił ją, trzy kraty żelazne w oknie przepiłował, a z wieżypo murze się spuścił.Szczęśliwie dostawszy się do Raguzy, stamtąd popłynął do Sycylii,głównym mieście swego księstwa ufundował kościół katolicki.Jego niezwyciężonej bohaterskiej duszy niezłamało pięcioletnie wiezienie groznych Szwedów ani nie zwiodły pokusy obcych krajów.Najdroższa ojczyznanie czekając na śmierć swego obywatela przyszła z pomocą pozbawionemu płaszcza i togi.Gdy Osman krajowi zagroził, kaszrelan wołyński przewidujacy i rozważny wielką wystawił liczbędoświadczonych żołnierzy.Ten pomnik dzielności i sławy ustawili sławni jego potomkowie Samuel iEufrozyna, by gwiazda rodu Koreckich świeciła smiertelnym i nieśmiertelnym.Napis na srebrnej bkasze złotymi literami:Carolus Olgerdowicz KoreckiCastellhanus VolhiniaeDeposuit hic quod mortalitatis erat.Anna de PotokPotocka, perpetuum monumentum sibi et posteris.Dux at maritus reliquit et esse voluit.Obiit aetat.30 christi 1623 4 Maij.Requiescat in sancta pace.Karol Olgierdowicz Korecki, kasztelan wołynski, złożył tu co było śmiertelne.Anna z Potoka Potocka.Wiecznąpamiatkę dla siebie i potomnych zostawił książę i mąż, aby trwała.Zmarła mając lat trzydzieści, w roku 1623, 4maja.Niech spoczywa w świętym spokoju.26K.Niesiecki, [Korona polska.],t.II s.606 i nast40udając kupca.Lecz w drodze o mało ich nie pochwytał okręt korsarzy tureckich, których ztrudnością uniknąć potrafili.Z Sycylii wreście dostał się Samuel do Neapolu, a stąd doRzymu w roku 1618.Dopełniając ślubu uczynionego w niewoli, pielgrzymował do Loretu idopiero do kraju powrócił.Los jego nowe mu niebezpieczeństwa gotował.Z hetmanem %7łółkiewskim udał się znówna wyprawę przeciw Turkom i tam drugi raz w niewolę wzięty został [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl trzylatki.xlx.pl
.ZwycięzcaTomży, złowrogiego mołdawskiego Buzyrysa, Samuel Korecki, który poniósł śmierć okrutną z rozkazu sułtana.Brat jego Karol przywiózł ciało aż z tureckich brzegów i złożył w tym, jakze skromnym grobowcu.D.O.MAtavis editus regibus.Clarus Dux in Korec,Major suis majoribus.Primum ob.Susceptam a se orthodoxam religionemCujus ubique accerimus propugnator vindex et parensMetropoli in suo Ducatu Catholici templi fundator.Cujus invictissimum herois animumNon carcer quinquennalis Suecorum immanium infregitNon illecebrae exterarum nationum abduxeruntNon charissima patria, civem mortuum expectavitProfuit egenti sago et toga.Volhyniae maturo consilio prudentissimus CastellanusContra Osmanum terra minitantemAluit plurima centena veteranorum militumHujusIllustrissima prosapia Samuel et EufrosinautMortalibus immortalibusque sidus Corecianeum luceretHoc trpohaeum virtuti et gloriae defixerunt.Bogu Najlepszemu NajwyższemuDawnych ksiąząt potomek.Sławna latorośl rodu Olgierda, sławny książę na Korcu.Większy od swychprzodków.Po powrocie do religii katolickiej, której stał się najzarliwszym obrońcą, opiekunem i wyznawcą, w39Książęta Koreccy,26 których to miejsce było kolebką, nosili w herbie Pogoń, a ród swójwiedli od Olgerda, jak dowodzi Niesiecki, potem zaś od Dymitra Buttawa Olgerdowicza,który tu wziąwszy działem dobra na Wołyniu, zbudował zamek na skale nad rzeką Korzec,tam gdzie ona do Słuczy wpada, otoczony dokoła wodą.Nazwał go Korcem, a od niegowedle zwyczaju poszło potem i książęce ich nazwisko.Poległ on w r.1399.Jego następcywsławili się prawie wszyscy wojennymi czyny, dla których najlepszym naówczas teatrem byłWołyń, ciągle wystawiony na napady Tatarów, Turków i Rusi.Takimi byli Lew i Aleksander,książęta koreccy, bezpotomni, których ciała leżą w pieczarach kijewskich; także Iwan, ichbrat.Bohusz Fiedorowicz, wojewoda wołyński, starosta łucki, winnicki, bracławski,żytomirski, za zezwoleniem króla fundował zamek w Winnicy 1572 i w Bracławiu 1550 r.ioba umocnił.Przed śmiercią swoją posłał królowi swój łuk i konia, których do wojny używał.Nasi kronikarze kilka podobnych darów przedśmiertnych wspominają.Bohusza ciałospoczywa u P.Marii Pieczerskiej w Kijewie.Joachim, syn jego, miał za sobą Chodkiewiczównę, pochowany w kaplicy zamkowejkoreckiej, której dziś ani śladu.Ale najsławniejsi pewno z książąt koreckich byli Samuel i Karol, bracia, obaj wojownicywielcy.Samuel był zięciem hospodara multańskiego, co go po części do wojen własnymkosztem z Turkami zmusiło.Piszą, że po dziewiętnastu wygranych bitwach we dwudziestejdopiero w r.1617 stoczonej w niewolą został wzięty.Z największą trudnością przyszło mu sięwydobyć z więzienia.W tym niebezpieczeństwie uczynił ślub wystawić w Korcu kościółfranciszkanom, jeśliby mu się z niego wyrwać udało, a nadto odbyć jeszcze pielgrzymkę doLoretu.W tej niewoli został Samuel katolikiem, prawie jednocześnie z bratem swoim Karolem.Sława jego wojenna sprawiła, że sułtan, chociaż niewolnika, ze czcią go przyjął, a nawetwedle zwyczaju probował namowy, chcąc go nakłonić, aby się zbisurmanił.Lecz jakkolwieknagliło go niebezpieczeństwo, Korecki takiej zmiany wiary, stanu i życia nie mógł wymóc nasobie.W owych wiekach było to daleko niepodobniejszym niż dziś, zważywszy jeszczepochodzenie Samuela.Tymczasem żona jego i Sieniawski, podczas korony, myśląc o jegooswobodzeniu, nadesłali mu pieniędzy, a Greczyn, który mu w niewoli posługiwał, we flaszywina podniósł ukryty powróz i piłkę.Miał tedy czym straż przekupić, upoił ją, trzy kraty żelazne w oknie przepiłował, a z wieżypo murze się spuścił.Szczęśliwie dostawszy się do Raguzy, stamtąd popłynął do Sycylii,głównym mieście swego księstwa ufundował kościół katolicki.Jego niezwyciężonej bohaterskiej duszy niezłamało pięcioletnie wiezienie groznych Szwedów ani nie zwiodły pokusy obcych krajów.Najdroższa ojczyznanie czekając na śmierć swego obywatela przyszła z pomocą pozbawionemu płaszcza i togi.Gdy Osman krajowi zagroził, kaszrelan wołyński przewidujacy i rozważny wielką wystawił liczbędoświadczonych żołnierzy.Ten pomnik dzielności i sławy ustawili sławni jego potomkowie Samuel iEufrozyna, by gwiazda rodu Koreckich świeciła smiertelnym i nieśmiertelnym.Napis na srebrnej bkasze złotymi literami:Carolus Olgerdowicz KoreckiCastellhanus VolhiniaeDeposuit hic quod mortalitatis erat.Anna de PotokPotocka, perpetuum monumentum sibi et posteris.Dux at maritus reliquit et esse voluit.Obiit aetat.30 christi 1623 4 Maij.Requiescat in sancta pace.Karol Olgierdowicz Korecki, kasztelan wołynski, złożył tu co było śmiertelne.Anna z Potoka Potocka.Wiecznąpamiatkę dla siebie i potomnych zostawił książę i mąż, aby trwała.Zmarła mając lat trzydzieści, w roku 1623, 4maja.Niech spoczywa w świętym spokoju.26K.Niesiecki, [Korona polska.],t.II s.606 i nast40udając kupca.Lecz w drodze o mało ich nie pochwytał okręt korsarzy tureckich, których ztrudnością uniknąć potrafili.Z Sycylii wreście dostał się Samuel do Neapolu, a stąd doRzymu w roku 1618.Dopełniając ślubu uczynionego w niewoli, pielgrzymował do Loretu idopiero do kraju powrócił.Los jego nowe mu niebezpieczeństwa gotował.Z hetmanem %7łółkiewskim udał się znówna wyprawę przeciw Turkom i tam drugi raz w niewolę wzięty został [ Pobierz całość w formacie PDF ]