X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.RwiadomoS� jest tylko drobn� cz�stk� tego, czym jeste-Smy.A czy� nie znaczy to, �e jesteSmy czymS w i � c e j  ni� to,za co siebie uwa�amy?Cierpimy, bo brak nam mi�oSci.MySl�, �e ka�dy to czuje i mo-�emy to przyj�� za pewnik.Ale pewnie zadajesz sobie pytanie:Cierpimy, bo nie jesteSmy kochani? Czy: Cierpimy, bo sami niekochamy? Nie potrafi� powiedzie� na to nic innego, ni�: mamuczucie, �e to jest wszystko jedno.S�ysza�eS pewnie tak� mySl, �e  Bóg jest mi�oSci� i prawd�.Nie wiem, ale mówi si� pewnie równie�, �e Bóg jest  jednoSci�.Bo, kto jak kto, ale Bóg przecie� musi ni� by�.Wi�c: JeSli Bóg jestmi�oSci� i prawd�  i jeSli Bóg jest jednoSci�  to mi�oS� i prawdas� jednym.Wynika�oby z tego wszystkiego, �e cierpimy, bo brak nam praw-dy.JesteSmy uwik�ani w fa�sz.Nie musisz mi wierzy�, po prostu s�uchaj.By� uwik�anym w fa�sz to nie znaczy by� z natury fa�szywym.To znaczy coS wr�cz przeciwnego: �e coS, co jest z natury praw-dziwe, uwik�ane jest w jak�S nieprawd�.Od dzieci�stwa uwik�ani jesteSmy w ró�ne poj�cia, w ró�ne s�o-wa.To one s� naszym punktem startu.A zarazem s� zapisemdoSwiadczenia  tych, którzy �yli tu przed nami.I zauwa�: od-daj� nie  prawd� o zjawiskach  a zaledwie jakiS stan ich po-strzegania.Nie �adn�  obiektywn� rzeczywistoS�  tylko pe-wien sposób jej pojmowania.A �e serca ludzkie s� krzywe, pe�ne162 sprzecznoSci, wi�c i te poj�cia s� krzywe.A tym samym i w nasrodz� sprzecznoSci.W naszym mySleniu i w naszych uczuciach.Bo to, co si� pomySli, ju� si� s t a j e , ju� rodzi coS nast�pnego.Totak jak w matematyce  jedno wynika z drugiego i jeSli zrobi-my jakieS jedno b��dne za�o�enie, wszystko nast�pne te� b�dzieb��dem.KiedyS mySla�am, �e �ycie jest jak równanie matematyczne,w którym jest o jedn� (i czy jedn� tylko?) niewiadom� za du�o.I �e cz�owiekowi nie zosta�a dana szansa, �eby to równanie roz-wi�za�.�eby wszystko mu si� wreszcie zgodzi�o.W tej chwili ro-zumiem, czuj�, widz�, �e to nieprawda  �e wszystko si� tu zga-dza! I to zgadza si� w tak doskona�� jednoS�, �e po prostu niemo�na si� nadziwi�.Wszystko, co jest, daje si� sprowadzi� do tejjednoSci.Ale po to, aby tego dozna�, trzeba najpierw wszystkosprowadzi� do jednoSci w sobie samym.Wyzby� si� wszelkiegofa�szu.I wtedy wszystko si� rozumie i wszystko si� zna.Doznanie tej jednoSci jest tym, co ludzie nazywaj�  doSwiad-czeniem Boga.Ale  Bóg to jest te� poj�cie, to jest te� tylko s�o-wo.I jesteSmy uwik�ani w to s�owo tak samo jak we wszystkiepozosta�e.Bo s�owa znacz� przecie� to tylko, co wk�adamy w niez samych siebie.I s�owo Bóg  te�  ka�dy rozumie tak, jak gona to sta�.I dlatego wielu ludzi nie waha si� przed odtr�ceniemdrugiego cz�owieka w imi� tego s�owa.I nie tylko tego jednego.Ale, cho� to paradoksalne, ten fanatyzm, z jakim ludzie broni�swojej wiary, czy jakiejkolwiek wspólnej im idei, jest te� moty-wowany wreszcie niczym innym, jak prymitywnym, zdomino-wanym przez Slepe  ja , d��eniem do jednoSci i prawdy.Bo je-steSmy jednoSci�  i d��ymy do jednoSci.I jeSli l�kamy si� osi�gn��j� przez mi�oS�, próbujemy wymusi� j� od zewn�trz  przezgwa�t i przemoc.To takie proste, cho� niech�tnie przychodzi nam to rozumie�.Prawda jest zawsze prosta.Skomplikowane s� tylko nieprawdy.Ale my wolimy ufa� w�aSnie temu, co jest m�tne, zawi�e i m�dr-kowate, co jest bardziej form� ni� treSci�, co jest samo w siebieuwik�ane.Odtr�camy prawd� o sobie  w imi� pró�noSci.163 Grzeszymy niemi�oSci� w imi� mi�oSci.Grzeszymy nieprawd�w imi� prawdy.Unieszcz�Sliwiamy siebie  w imi� w�asnegoszcz�Scia.(I innych  w imi� ich szcz�Scia).To nieprawda, �e jesteSmy  xli !  jak to sobie cz�sto powta-rzamy (na przemian z tym, �e  cz�owiek to brzmi dumnie ).JesteS-my tylko s�abi i gnuSni.JesteSmy chorzy! I zara�amy si� t� chorob�od siebie wzajemnie.Unieszcz�Sliwiamy innych  bo sami jeste-Smy nieszcz�Sliwi.A czym�e jest szcz�Scie, jeSli nie poczuciem spe�nienia.A ju�przecie� samo s�owo  spe�nienie sugeruje pe�ni�, czyli ca�oS�.Ca�oS�  czyli jednoS�.Nasze d��enie do szcz�Scia jest d��eniemdo wyzbycia si� sprzecznoSci.D��eniem do jednoSci ze sob� sa-mym i ze wszystkim, co jest.I to w�aSnie nic innego, jak ów brakj ednoSci w nas samych, jest przyczyn� tego dyskomfortu �ycia,jaki stale prze�ywamy.To w�aSnie wobec tego braku spe�nieniaw nas samych  wobec tego, co sami sobie ujmujemy  odwra-camy si� zniech�ceni od samych siebie, próbuj�c dope�ni� ten brak,zrekompensowa� go sobie.CoS sobie  doda�.CoS komuS  uj��.Ale có�.Dodajemy-ujmujemy, zadawalamy swoje po��dania i am-bicje  i nie potrafimy ich zadowoli�.One stale ��daj� dla siebieczegoS wi�cej.Pragniemy zazna� spe�nienia  a zyskujemy zaled-wie coS zamiast.Próbujemy wi�c stale dope�ni� siebie o coS wi�cej.Lecz nie mo�na dope�ni� samego siebie  o coS spoza siebie sa-mego.Zyskujemy coS zamiast  bo d��ymy do czegoS zamiast.Naczelnym pragnieniem nas wszystkich jest pragnienie mi�o-Sci  zjednoczenia si� z drugim cz�owiekiem.A doSwiadczenieprawdziwie g��bokiego zjednoczenia z jednym cz�owiekiem niemo�e nie odmieni� do g��bi naszego stosunku do wszystkich i n -nych ludzi  i ca�ego naszego �ycia.Ale z mi�oSci� jest jak z Bogiem, i jak ze wszystkim innym rozumiemy j� tak, jak nas na to sta� [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzylatki.xlx.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.